Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zin.zen.

20lat.facet.pije prawie codziennie . jestem na dnie...

Polecane posty

Gość zin.zen.

Nie widzę sensu w braniu udzialu w wyscigu szczurow, wodka moim przyjacielem - popijam tak zeby nie uwalic sie odrazu , dolewam do wody mineralnej, sokow, i w ciagu dnia troche tego schodzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję Ci znam
ten paraliżujący strach przed uzależnieniem ale z każdej sytuacji jest wyjście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zin.zen.
ja sie nie boje uzaleznienia..... nie wiem co dalej ze soba zrobic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję Ci znam
nie boisz się? w jakim sensie? wyjście jest jedno - wziąć się w garść i albo szukać pomocy albo samemu sobie pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WRÓŻKA A. ANIELA
Zapraszam na wróżby e-mail, układ partnerski i finansowy dobieranie numerologiczne zadajesz maksymalnie do 20 pytań odpłatne 5 zł. anna_anielaa65@o2.pl< br />

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zin.zen.
powiem jak nałogowcy -- panuję nad nałogiem póki co przynajmniej... Przpeoprowadzam się do innego miasta za miesiąc - moze wtedy wyjde na prostą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję Ci znam
ech... coś bym Ci napisała, ale w sumie jaki sens jest się tak wymądrzać kiedy się nie zna drugiej osoby ;) mi się wydaje, że nie warto wmawiać sobie nałogu gdy go tam faktycznie nie ma, ale warto się go bać bo prawdziwy nałóg to kanał, z którego cięzko się wygrzebać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×