energiczna dziewczyna

jaki typ faceta chce miec żywa dziewczynę, energiczną, która duzo mówi? sa tacy?

Wydaje mi się, że tacy, którzy są jej przeciwieństwem.

ale jacy? dodam ze jeszcze jestem na dodatek troche nerwowa wiec chyba tylko spokojny facet ze mna wytrzyma

no chyba zartujesz. nie sadze ze chcialaby jakiegos mruka, ktory caly dzien sie leni.

niekoniecznie, bardzo spokojny facet może być zmęczony takim temperamentem

to juz nie wiem chyba bede sama:(

masz ADHD ??

z doswiadczenia wiem, ze wlasnei spokojny facet to nie jest dobry pomysl

ale równie energiczny facet jak ja to może powodowac mieszanke wybuchową:)

a ile masz lat sergij???ja bym taka dziewczynę chciał ale mam 17 lat więc nie wiem nie wiem czy jesteśmy rówieśnikami

tak, ale spokojnego mozna zameczyc... introwertyka meczy osoba ktora jest jego przeciwienstwem.... chyba ze... osoba zywa, najprawdopodobniej ekstrawertyczna znajdzie sobie duzo innych zajec i bedzie szukala atrakcji i emocji poza zwiazkiem (nie chodzi o zdrade:P) ..zainteresowania, zajecia itd Pomysl na czym Ci w zwiazku zalezy? Czy chcesz przy ;parterze odpoczywac, spokojnie posiedziec czy raczej oczekujesz ze bedzie cie zabawial, dostarczal emocji, bedziecie razem przezywac jakiejs ekscytujace rzeczy Mam za soba 3 letni zwiazek ze spokojnym facetem...ja spokojna nie jestem wcale.

Ja jestem teraz spokojny, ale to raczej wina mojego trybu życia, nie mojej natury. Jakbym miał taką dziewczynę jak Ty to byłbym zadowolony. Pewno dostarczyłaby mi ciekawych rozrywek ;)

Taki facet, któremu to nie przeszkadza.

tylko problem w tym, że jak wyprowadzi się mnie z równowagi, to dzieją się straszne rzeczy.

a ja mam tak, że czasami dużo mówią, ale czasami milczę. więc nie jestem typową gadułą...tak pół na pół.

Tak, sa dwa typy spokojnych facetow jeden to taki ktoremu faktycznie nie przeszkadza to ze czasem sie zdenerwujesz ze duzo mowisz... po prostu ma jakby w to "wylane" a drugi typ ktory w srodku kumuluje negatywne emocje, i meczy sie...czuje sie ...napastowany... i ten drugi czesto nie wytrzymuje i nagle wybucha twierdzac ze ma tego dosc....(jesli nei potrafi rozmawiac na codzien)

co za głupoty nie ma typów faceta...nie można ludzi szufladkować bo każdy jest inny...to nie chodzi o to że facet to dusi w sobie bo to nie kobieta tylko jego cierpliwość się kiedyś kończy i ma tego już dosyć...proste dziwne tezy...sam wiem jak jest bo jestem facetem

co cierpliwosc sie konczy? jak cos ci nie pasuje to sie mowi, jak czegos chcesz to powiedz, jak poczules sie urazony to tez powiedz.. nie ma nic gorszego niz facet ktory milczy w imie niewiadomo czego....i sie dziwi ze baba po nim skacze jak nie ma reakcji to tak jest