Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chujztymwszystkim

Rzuciła mnie 2 tygodnie temu a ja wciąż mocno cierpie... nie potrafie sobie z

Polecane posty

Gość chujztymwszystkim

.. tym poradzić.. budzę się i pierwsza myśl to ona... praktycznie cały dzień o niej myślę nie potrafie sobię z tym poradzić rzuciła mnie kobieta w której się zakochałem jej powód? "to nie to..." "nie zakochałam się w tobie, wiec nie ma sensu tego ciągnąć" rany.. a było tak pieknie, kurwa ludzie.. ja cierpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooooka dziewczyna
masz zamiar sie do niej jeszcze odezwac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nefretete21
Jak dlugo byliscie ze soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chujztymwszystkim
hm.. ona sie do mnie odzywa tak raz na 2 dni.. pogadać, ale tak czysto po koleżeńsku już.. mnie to zajebiscie boli, bo ja wciaz mam w głowie nasze przeciez jeszcze nie tak dawne rozmowy.. a teraz tak sucho-kolezensko!! KURWAAAAAAAAAAAAA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooooka dziewczyna
Ona jest bezczelna moze by Ci tak dala odetchnac?? nic dziwnego ze nie mozesz zapomniec skoro ona Ci nie pozwala, nie pozwol sobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chujztymwszystkim
hm ale wiesz jak jest... ja widzac od niej wiadomosc, albo kiedy widze, ze dzowni to sie zajebiscie ciesze (zawsze ta glupia nadzieja jest ze cos do mnie czuje i ze moze da sie to naprawic...) a tak naprawde ona nie chce nic-ja to doskonale wiem, tylko tak sobie dzwoni pogadac-po kolezensku kurwa mac a najgorsze jest to ze czuje ze we mnie ten dołek wzrasta.. chyba czuje sie gorzej teraz niz np tydzine temu :O a generalnie juz z 3x plakalem sobie w samotnosci masakra, mowie wam masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooooka dziewczyna
to jest jakies zamkniete kolo. Ona jest skonczona egoistką, zero empatii, nie liczy sie z Twoimi uczuciami - zrywa z Toba i sobie dzwoni - nawet miesiac nie minal Skoro wiesz ze nic z tego nie bedzie a sie tylko meczysz to powiedz jej ze nie chcesz kolezenstwa ze wciaz cos do niej czujesz i Cie to meczy. Chroń siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pupciaan
Wal ją stary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chujztymwszystkim
"wal ją stary..." łatwo się mówi ja ją wciąż kocham i jej bardzo pragnę mam taki plan że spróbuję za jakies hmm 2 tygodnie.. umówić się z nią(na coś więcej... ) jeśli mi odmówi.. to wtedy dam sobie z nią definitywnie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chujztymwszystkim
lat mam 22 ano widzisz.. wiem, że to nierealne ale czlowiek jak zakochany to głupi i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskoooka dziewczyna
pomysl jakbys sie z tym czul gdyby naprawde do Ciebie wrocila...jak ten zwiazek by wygladal? w Tobie juz na zawsze pozostanie ta niepewnosc ze Ona kiedys rzucila Cie "bo to nie to"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskoooka dziewczyna
a poza tym to są 2 tygodnie, musialbys miec serce z kamienia i emocje ze stali zeby nagle przestac czuc co czules

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chujztymwszystkim
eh... gdybym mogl cofnac czas przynajmniej o 2 tygodnie, wtedy jeszcze byla moja.. byla w moich objeciach, i bylismy nad morzem <marzyciel>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz z kumplem na wodke i przestan plakac po kątach. nie pierwsza i nie ostatnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chujztymwszystkim
od momenty kiedy mnie rzuciła wypiłem już hekto litry wódki i piwa... kurwa cierpie chcialbym ją teraz tak konkretnie wyruchac zakochalem sie w niej rowniez sexualnie, caly czas mysle o sexie z nia doslownie nie interesuje mnie zadna inna panna - wiec to nie jest kwestia tego, ze jestem napalony... chodzi mi tylko i wylacznie o nią gdybym mogl wybrac w tej chwili sex z nią a jaka kolwiek kobieta na swiecie (znana aktorka, modelka czy cos) to wybral bym z nią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooooka dziewczyna
Sluchaj to moze jak ją juz konkretnie wyruchasz to Ci przejdzie -pomysl o tym, Ona tez seksikiem nie pogardzi pewnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chztw
jestes chory na oneitis. poszukaj w Google jak sie z tego wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chujztymwszystkim
jesli dojdzie do takiego spotkania, to zrucham ją za wszystkie czasy.. tak zeby mnie mój mały bolał (w sumie czesto tak bywalo :PPP ) tylko juz boje sie tego hmm lekkiego rozczarowania, nie wiem jak to nazwac... kiedy mi powie, ze nie chce sie spotkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooooka dziewczyna
no to przyjmij ze to juz jest koniec i spotkaj sie by zaspokoic siebie choc fizycznie, be a man

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chztw
Bieda polega na tym ze jesli cie rzucila to raczej juz jej nie "zruchasz". A sądząc po podejsciu do tematu - chyba mądrze zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×