SMUTNA DZIEWCZYNA BEZ MISIA

mam 19 lat , trochę stresu w zyciu przeszłam, kłopoty rodzinne , smierc jednego z rodziców, mam wrazliwy charakter, byle czym się stresuje... Obecnie mam takie objawy : -kiedy wstaję rano codziennie jest mi niedobrze, czuję napięcie w mięśniach -w nocy często nie mogę zasnąć, mam taki natłok mysli nie wiadomo o czym, ze nie moge usnac, nawet gdy staram sie nie myslec -przy stresujacych sytuacjach mdłości i napięcie w miesniach sie nasilają, mam tez okropne bóle brzucha, -kompletnie nie mam apetytu, zwłaszcza rano i wieczorem, nie moge nic przełknąć Czy da sie temu jakos zaradzic?

lekarz pomoże, serio.

też tak miałem. Na mdłości dobrze jest co dziennie pić coca colę. Wbrew wszelkim opiniom , że jest nie zdrowa pomaga w sprawach mdłości. Ja dzięki niej nawet nie mam choroby lokomocyjnej w autobusach. A co stresów nerwowych polecam lekarza. Pomoże naprawde

to nic innego jak nerwica i nie ma tu złotych srodkow ,jakas piguła nie załatwi sprawy

Ja mam tak sama.Ciagle nerwy i stresy.nie spie po nocach ale jutro mam wizyte u lekarza.Przez to nie moge sie zmobilizowac do szukania pracy.A mam miesiac czasu na znalezienie czegos.I na dodatek jestem sama z malym dzieckiem.