szpilki

Słuchajcie, jak nauczyć się w końcu chodzić na szpilkach i innych wysokich obcasach? Już 26 lat mam i ciągle nie umiem. Trochę próbowałam, ale mi nie szło, tym bardziej że całe dnie gdzieś biegam, - praca - dom - spotkania, a samochodem nie jeżdżę. Tak bym chciała czasem włożyć na wieczór wysokie efektowne buty. Ale nie robię tego, bo boję się, że się przewrócę, ze nie dam rady z bólu, że będę kuśtykać jak drewniak. Jakieś porady?

kup na platformie, zabudowanej najlepiej ładniej wyglądaja. Nie czuc wysokości, no i stabilny obcas, ćwicz w domu .

zjedz sobie pierogów

Nie, ja nie mam problemu z platformami, a zresztą nie podobają mi się. Chcę prawdziwe wysokie szpilki. Mój problem polega na tym, ze trudno mi utrzymywać swobodnie równowagę, gdy obcas jest bardzo cienki - to się tyczy tez niskich butów. Może są jakies kroki, ćwiczenia do oswajania stóp z takim obuwiem? Cienki obcas plus jeszcze wysoooki ?

OstraSiostra mądrze radzi. Gruby stabilny spód jest wygodny.

miałam ten sam problem. Zaczęłam od 9cm, jakieś niedługie spacerki, nogi mnie bolały ale za każdym razem coraz dłużej wytrzymuje ;) oczywiście zawsze w torebce mam baleriny na wszelki wypadek no chyba, że nie biorę pakownej torebki. Ostatnio kupiłam czółenka 11cm, boskie, na platformie i stabilne także jak najbardziej polecam platformy ;)

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://bi.gazeta.pl/im/1/6056/z6056681X.jpg&imgrefurl=http://lula.pl/lula/1,94040,6056270,Szpilki_Giuseppe_Zanotti.html&h=572&w=453&sz=23&tbnid=ppwc6j0f0F9WNM:&tbnh=134&tbnw=106&prev=/images%3Fq%3Dszpilki%2Bna%2Bplatformie&zoom=1&hl=pl&usg=__jVgDCljFjniMeiOimAEx3Sju7rM=&sa=X&ei=lfN0TMDaM9W14AakxvjCBg&ved=0CCgQ9QEwAQ

Też myślałam, że nigdy się nie nauczę chodzić w butach na obcasie. Ja po prostu zaczęłam od grubszego obcasa (grubszego niż szpilka). Kupiłam butki, oczywiście dlatego, że mi się spodobały. Nie pomyślałam wtedy, że nie będę umieć w nich chodzić. No i jakoś tak się uparłam i się nauczyłam. I potem każdy inny but już nie był dla mnie problemem. Najciężej jest się chyba nauczyć właśnie na cienkiej szpilce. Poza tym na prawdę spróbuj z platformą. Można znaleźć bardzo ładne platformy, nie wierzę, że żadne ci nie przypadły do gustu

Platforma na początek. zreszta jak jest dobrze zabudowana, wcale jej nie widać.Startowanie od prawdziwej szpili jest bez sensu.

Też myślałam, że nigdy się nie nauczę chodzić w butach na obcasie. Ja po prostu zaczęłam od grubszego obcasa (grubszego niż szpilka). Kupiłam butki, oczywiście dlatego, że mi się spodobały. Nie pomyślałam wtedy, że nie będę umieć w nich chodzić. No i jakoś tak się uparłam i się nauczyłam. I potem każdy inny but już nie był dla mnie problemem. Najciężej jest się chyba nauczyć właśnie na cienkiej szpilce. Poza tym na prawdę spróbuj z platformą. Można znaleźć bardzo ładne platformy, nie wierzę, że żadne ci nie przypadły do gustu

załóż szpilki w domu włącz muzyke i tańcz:)