zaraz zrobię test...

W takim wypadku sam się oczyszcza. Taka sytuacja zdarza się dość często (czytałam, że tak kończy 50 % zapłodnionych komórek). Z tym lekarzem to dobry pomysł, tym bardziej, że możesz zajść w ciążę w najbliższym czasie, więc niech zerknie czy tam wszystko ok jest, żeby w razie czego nie było później problemów.

ty rilla to chyba wszystkie rozumy zjadłaś...nie pisałam, że nie było zarodka wogóle tylko, że na USG nie było go widać...ile masz dzieci ? jedno? Raz w ciąży byłaś i wiesz wszystko...jesteś bardziej kompetentna od gina? ...udzielasz się w większości postów i na każdy temat myslisz, że wiesz wszystko...to jest żałosne...