Shih-tzu: wypadają im oczy?

tak słyszałam od koleżanki, studiującej weterynarie :|

no czasami, poza tym często odpada im ucho, na szczęście dynda się na żyle:(

a gdzie koleżanka studiuje? bo wiesz ja też czasem studiuję życie mrówek leżąc na kocu na trawie :-D

Ja mam pekinczyka, to prawda że wypadają im oczy... Jednak pod wpływem silnego szoku lub stresu, czasem tez uderzenia o coś. Te psy są tak zbudowane że ich oczodół jest większy od gałki ocznej, w pewnych sytuacjach oko się wyslizguje. Także nie martw się na zapas bo to zdarza się rzadko zapewne, a jesli by już się wydarzyło to od razu z pieskiem do weterynarza, natychmiastowo! a ja nie dasz rady włóż jednorazową rękawiczkę i włóż oko do gałki. Im szybsza reakcja tym większe prawdopodobieństwo ze pies będzie widzial po tym zdarzeniu... Ludzie nie wierzą w to, zawsze jak mówiłam nie stresujcie Kini bo jej oko wypadnie to się śmiali ;)

znajoma która ma takiego pieska mówi że bardzo pieskowi ropieją oczy i ta ropa śmierdzi

jak ludziom przy silnym uderzeniu może wypaść oko to psu pewnie też :P

prędzej zmiażdżysz człowiekowi czaszkę niż mu oko wypadnie PS jestem lekarzem

gdfgdf, chyba w simsach

no coż, jesli nikt z takim przypadkiem się nie spotkał to odpowie NIE... ale ja niestety nie mogę tego powiedzieć, mój Shih-tzu bawił sie z psem podobnej wielkości, w trakcie zabawy niestety oko wypłynęło, co więcej mój znajomy który tez ma tą rasę wyganiał psa z kanapy, zeskakujac z kanapy Shih-tzu delikatnie otarł się o nogę ławy, zerwały się mięśnie oka i oko trzymało się tylko trzeciej powiece, wyszło z oczodołu, trzeba trafić naprawdę na dobrego specjalistę okulistę weterynaryjnego który ma stosowny sprzęt aby dokonać bardzo trudnej operacji specjalistycznej, są to bardzo kosztowne operacje, ale daja ponad 80% szans , że oko będzie sprawne. odpowiadam: (Odpowiedziano: 2011-05-06 20:54:48 Nie, no co ty. Jak psu mogą wypaść oczy? To bzdura. ) To jednak nie jest BZDURA! Pekinczykom i Shih-tzu przy zabawie, co więcej.. nawet przy mocnym głaskaniu po głowie do góry może wywinąć się oko z oczodołu, dolne mięsnie oka sa bardzo delikatne do tego płytki oczodół daje to niebezpieczeństwo. Psy z cofniętym pyskiem i płytkimi oczodołami nie powinny bawić się z małymi dziećmi oraz z innymi psami, to nie przypadki, że Shih-tzu "wypadaja oczy", to częste sytuacje, oczywiście one same nie wypadają, z opowiadań weterynarza mogę jedynie powiedzieć, że wystaczy niewielka ingerencja w takiego psa aby tak się nieszczęsliwie stało, podobno wystarczy uderzyć psa w tył głowy nawet przy zabawie i jeśli powieka w tym momencie będzie otwarta szeroko - oko wypłynie. Shih-tzu to bardzo bardzo delikatne pieski.

To jest wada genetyczna rasy - duże, wypukłe i zbyt płytko osadzone oczy. Dlatego dla hodowców psów rodowodowych ten problem jest bardzo ważny i nie bagatelizowany. Dobiera się do siebie odpowiednio psa i sukę aby problemów z oczami nie było, aby szczenięta z tego krycia nie wyszły z jeszcze większymi, wyłupiastymi oczami. Może to zabawne dla niektórych ale to nie taka bułka z masłem dlatego trzeba mieć pojęcie w tym co się robi. Najważniejsze są pierwsze tygodnie życia małych shih tzu (pekińczyków czy mopsów również ten problem dotyczy) Ktoś kto rozmnaża psy bez rodowodów nie ma w tej kategorii pojęcia, nie ma możliwości odpowiednio dopasować suki i psa no bo nie ma rodowodów więc nie wie czy podobny problem nie występował lub czy może go wykluczyć (genetyka) tak więc szczenięta nierasowe są narażone dwukrotnie na tę przypadłość. Prawda jest taka, że nie ma opcji aby psu oko ot tak wypłynęło, wypadło. Trzeba by chyba go nieźle trzepnąć w łepek żeby faktycznie wypadły aczkolwiek jest to szybciej ''do zrobienia'' niż np. u owczarka niemieckiego właśnie ze względu na budowę oczu, oczodołów itd.

niestety to prawda, sama miałam taki przypadek z moim Shit-zu, miał zapalenie kanału łzowego, wdało sie zakażenie, oko napuchło (powieka dolna i górna napuchła) i niestety oko wypłynęło z oczodołu, teraz jest wszystko ok ale była konieczna operacja przywrócenia oka, teraz jak juz wiem obchodze się z nim jak z "jajkiem" http://tom-vet.pl/images/art/oko2.jpg

marit67 jednak to co Ty opisujesz to troszkę inny przypadek - zapalenie, zakażenie itp. to nie ma związku z tym, że im mogą wypadać oczy ot tak bo takie rzeczy się nie zdarzają. Aby to nastąpiło musiałyby pojawić się komplikacje jak w przypadku Twojego psa, silne uderzenie czy szarpnięcie na skutek którego skóra się naciągnie i oczy się jeszcze bardziej wysuną, w połączeniu z uderzeniem tymbardziej i po prostu mogą ''wypaść'' a precyzując po prostu wypłynąć. Nie należy tego bagatelizować ale też nie należy przesadzać i traktować psa jak świętą krowę, a prawdę mówiąc chyba nikt z tu obecnych, czy posiadaczy psów nie bije ich po głowie kijem bejsbolowym tudzież robi cokolwiek co wprawia psią głowę w ponadprzeciętnej mocy wstrząsy ;)

Mojemu yorkowi też wypadło, dwa tygodnie temu, włożone miał w przeciągu 50minut. Uderzył go głowę owczarek i pyk, wypadło. Krótki pysk, co za tym idzie płytki oczodoł. A wkladanie nie jest aż takie skomplikowane jak piszecie hehe, robi się naciecie w rogu oka, myje się i chlup spowrotem, później naszycie 3 powieki, dwa szewki i po krzyku ;)

mojemu wypadło. Niestety po wielu operacja okazało się, że trzeba usuwać ;(