nie wierzę że w zyciu spotka mnie cokolwiek dobrego

to co dobre jest już za mną, teraz czekaja mnie przykre sprawy

jakie?

samotność, odtrącenie przez wszystkich,brak nadziei, rozpacz i smierć.

czasami też tak myślę

to tak jak ja :(

a co chcesz samobójstwo popełnić?

i ty tak potrafisz to wszystko zorganizowac drugiej osobie, zdolny jestes, za co tak kogoś bardzo nienawidzisz?

eee tam, u mnie też teraz ciężkie chwile od kilku m-cy, ale będzie dobrze, damy radę ;)

myślę o smierci dość często to czy żyję czy nie to nie ma żadnego znaczenia dla kogokolwiek co ze mnie za człowiek że mając 26 lat nigdy nie miałem dziewczyny,nie mam żadnych znajomych,nikogo.To swiadczy o mnie jak najgorzej jestem facetem godnym pogardy.

z takich powodów tak myślisz? tutaj możesz kogoś poznać ;)

może zamiast siedzieći smęcić czas coś zmienić wyjść do ludzi.

starszy sierzant - wez chlopie daj spokoj. nie miales nigdy dziewczyny no i co z tego? a co na nich sie swiat konczy? a ja mialam mnostwo chlopakow, a teraz mam jednego juz od niemal 5 lat - NO I CO Z TEGO? JESTEM LEPSZA? nie, jestem gorsza nie mam nikogo na swiecie jestem sama, nie mam nic, mialam jeden jedyny skarb, ktory Bóg mi zabral i teraz nie wiem jak sobie w zyciu rade dac, siedze teraz i marnotrawie sie/swoje zycie wszystko moglo byc inne, swiat/zycie mialo byc takie piekne ale teraz juz nie widze niczego, nie widze sensu w niczym tak samemu wszystko robic? jak? po co? dla kogo?

jeżeli kogoś chcesz poznaćto serwis randkowy lub czat. Może będziesz miał szczęście i kogoś fajnego poznasz;)

chyba ze ktos cie bedzie nekał , bo nie moze sobie poradzic bez ciebie

wyjdę na Nowy Świat w Warszawie i krzyknę: szukam znajomych!!! nie wyobrażam sobie że ktoś może mnie kochać,uważam że to absolutnie niemożliwe, napewno nie może się to przytrafić właśnie mi.Nienawidzę siebie,powineinem umrzeć bo napewno swoim życiem zasłużyłem na smierć.

a czym niby zasługujesz na śmierć?

wez czlowieku - to co Ty wygadujesz, to sie az czytac nie chce, no i ja tez nie mam znajomych? to pojde pierdolne sobie w leb, tak? chociaz... w sumie... taka mam ochote...

za to że istnieję. tyle porządnych ludzi zapada co roku na raka a ja żyję.to rażaca niesprawiedliwośc

po prostu niektórym pisane jest życie w samotności. Pomimo prób zmian tkwią w tym samym miejscu. A Ty próbowałeś coś chociażzmienić ?

no szkoda ze jak ktos nie chce zyc, a ktos chce - to sie nie moga zamienic zyciem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

starszy sierżant wojsko/policja ?

w taki razie strzelę sobię kiedyś w łeb jestem bezwartościowym facetem

ja próbowałam nagrac sex na kamerkę , ale sie nie udało

Policja

jedyne moje zainteresowania to czytanie książek i nauka języków obcych beznadzieja........

to se strzel, jak uwazasz, ze jestes bezwartosciowy.. - ja nie czaje skad sie tacy ludzie jak Ty biora? kurwa zyje sobie biedny czlowiek, zapierdala, meczy sie, poci... i go kurwa Bog ma w dupie - choruje i umiera w mekach a takie inne - kurwa ma wszystko i zrzedzi, ze nie ma dziewczyny, znajomych, ze nic go nie czego i oczywiscie dozyjesz pewnie 90!!!!!!!!!!!!!!! moze i moje slowa sa okropne i sie tak nie powinno nawet myslec - ale ja tego kurwa NO NIE CZAJE

no i oczywiscie ten 1 - jest kochany, pogodny i CHCE ZYC PONAD WSZYSTKO - no ale jako ze chce, to mu nie bedzie dane;( pierdolony swiat!

ale pewnie masz interesujące wnętrze

Jak myślisz, czemu Cię nie chcą?