mam chyba manię prześladowczą..

ogólnie mam chłopaka i ludzie mi mowią ,że jestem ładna,ale ciagle mam watpliwości czy faktycznie tak jest. najgorsze jest to ,że mam manie ,że usłyszę coś na ulicy jakiś urywek zdania i biore to do siebie np goscię ktorzy pili wódkę (ale to dopiero potem zauważylam ) powiedzieli ,,blee weźmiemy inna" i ja znim zauważylam ta wódkę myślalam ,ze to o mnie . albo coś mi się czasem zdaje ,że uslyszę ,a nawet nie jestem pewna co to znaczylo i przypisuje temu najgorsze znaczenie i przypisuje to do siebie. może to sie bierze z tego ,że w dziecinstwie byłam nie ladna i sie nasluchalam nieprzyjemnych rzeczy? odkad wyładniałam nikt mi nie mówił ,że jestem brzydka ,wręcz przeciwnie, ale ciagle przypisuje do siebie jakieś krzywe spojrzenie ,słowo ktore uslyszę w oddali itd.. co do moich kompleksow bylam u psychologa to zapewniał mnie ,że jestem ladną osobą, ale z drugiej str co miał powiedzieć? nie wiem co z tym zrobić męczy mnie to już... z drugiej strony slyszałam nie raz na ulicy pozytywne komentarze i się nie przesłyszałam

Najlepszym sposobem na zarobienie jest oto ta stronka http://puzz.info.pl/?p=GT0UeSkP1vuD zarejstruj sie warto wchodzisz ukladasz puzle potem sie rejestrujesz wydajesz tylko 1 zl by komputer mogl zapisac Twoje dane ;] a Ty cieszysz sie reszta wygranej ...Sprawdz warto.. ja Juz dostalam kase i gram dalej. 100% pewna wygrana

zmień psychologa:o

bylam już u 3 i każdy był do dupy ... męczy mnie już to ,że wszystko biore tak do siebie nawet jak to jest słyszane w oddali i oderwane z kontekstu ,albo nawet nie wiem co dokladnie slyszałam

up

albo jak ktoś sie na mnie krzywo popatrzy to już to biorę do siebie .. wiem ,że to nie jest normalne ,ale męczy mnie to

powie ktoś coś?

up

ok widzę ,że lakceważycie mój problem trudno...

jesteś przewrażliwiona. też tak mam :)

ale to ,,przewrażliwienie" jest czasem nie do zniesienia dla mnie... jak uslyszę jakiś komplement od kogos obcego to odzyskuję na chwilę wiarę w siebie.. a potem znowu to samo.. np jak jacyś faceci się śmieja i mówia ,, to może chodxmy inną drogą" to myślę ,że to dlatego ,że im sie nie podobam.. i tak dalej wszystko biore do siebie :(

no ta rzgata, ale twoje przewrażliwienie jest uzasadnione -ty naprawdę jsteś brzydka

albo uslyszę jakieś słowo za mną i nie wiem co znaczylo ,ale za chwilę myslę sobie ,że brzmialo jak paszczur i przypisuje to do siebie

wiem sama jak to czytam myslę ,że jestem psychiczna ...

nie jesteś psychiczna... tylko przewrażliwiona. chodzisz do psychologa?? on powinien dać Ci wskazówki, jak popracować nad pewnością siebie. wiem

nie dał mi wskazówek tylko stwierdził ,że powinnam przestac zwracac na to uwage.. ale mi nowość

no to rzeczywiście się postarał:O... nie wiem co Ci powiedzieć. Ja też sobie z tym nie radzę. dobrze jest mieć kogoś u boku, powiedzieć mu o takich podejrzeniach, koleżanka Cię wysmieje, sprostuje, aż Ci się głupio zrobi, a zarazem lżej... :)

to przynajmniej nie jestem jedyna co tak ma bo myślałam ,że tylko ja potrafię byc taka przeczulona ;)