Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapytam sie co mi szkodzi

czy wypada iść w takiej sukience na wesele?

Polecane posty

Gość zapytam sie co mi szkodzi

Idę z moim chłopakiem jako osoba towarzysząca do jego rodziny na wesele. Jego kuzyn się żeni. Kupiłam sukienkę w Zarze. Urzekła mnie. Jednak trochę się boję ją założyć. Sukienka jest bardzo ładna w mojej opinii, kolor ciemnozielony, ale nie jest on jednolity - są na niej motywy kwiatów. Kolor jest hmmm jak to nazwać, matowy? W sensie nie błyszczy. Utrzymana w tonie ciemnym. Jest dość krótka. Przed kolano, ale za połowę uda. Wiązanie na szyi, całe plecy nagie. Sukienka leży na mnie ładnie, mam niezłe plecy ;) I teraz tak. Mój plan wygląda następująco. Do kościoła założę inną sukienkę. Jednak przedstawiona wyżej do kościoła chyba nie wypada (jestem ateistką, ale szacunek do tego miejsca mam). Potem się przebiorę. Co myślicie dziewczyny? Wiem, że bez zdjęcia ocenić ciężko, ale chodzi mi o sam krój. Wypada? Czy może tylko długie się zakłada? Bardziej zabudowane? Moje doświadczenie w weselach jest żadne. Byłam raz jak byłam dzieckiem. Nigdy nie widziałam filmów z wesel itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doradczyni_z piekla
Daj zdjecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgsgasrg
mozesz isc w takim, tylko zaloz cos na ramiona do kosciola, nie ma sensu sie przebierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doradczyni_z piekla
no wlasnie przeciez to twoja sprawa w czym idziesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytam sie co mi szkodzi
Wiadomo, że moja. Chodziło mi o trzecie opinie ;) Moja mama marudzi, że krótka i do kościoła odpada, na tańce ok. Mam biały żakiet (jedyny jaki mam w garderobie :O). JEst ładny, elegancki. Do tej sukienki nie pasuje raczej :( Choć nie mirzyłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olofkawwdde
moim zdaniem bedzie dziwnie jak bedziesz sie przebierac. byłam na wielu weselach i nikt z gosci nie zmieniał kreacji, co najwyzej młoda po oczepinach no i raz swiadkowa. mysle ze nie ma sensu zakladac czegos innego do kosciola, teraz duzo kobiet tak sie ubiera idą na slub pozniej wesele i jest ok.powinnas jednak załozyc cos na te plecy i ramiona skoro są odkryte to proponuje jakis zakiecik, lub sweterek jesli sukienka nie jest wybitnie elegancka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdj
Do kościoła załóż bolerko albo żakiet który będzie pasował do sukienki. Po co się przebierać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DAJ ZDJECIE BO Z OPISU
Sobie jej nie wyobrazimy :) Poza tym po co zakładać inna sukienke do kosciola? wystarczy ze ramiona i plecy zakryjesz szalem lub założysz marynarkę :) Bez sensu się przebierac. Ja ostatnio tez bylam na slubie i weselu, mialam krotka sukienke na ramiaczkach a w kosciele zalozona marynarke i wiekszosc dziewczyn tak mialo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytam sie co mi szkodzi
Hmmmm, mierzę. Dramatu nie ma z tym żakietem ale wystaje to wiązanie na szyi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olofkawwdde
nie wiem czemu ale jakby zobaczyła dziewczyne która w kosciele była w innej sukience a na weselu jest w innej to pomyslałabym ze strojnisia z niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytam sie co mi szkodzi
Dzięki dziewczyny za opinie :) z tym przebieraniem faktycznie chybiony pomysl jak tak teraz myślę :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
co Wy wymyslacie z tym przebieraniem??? bardzo czesto kobiety ubieraja co innego do koscioła, a po mszy sie przebieraja w super sukienki, to wrecz norma i autorko dobry pomysł zeby do koscioła ubrac co innego a potem przebrac sie w sukienke któa opisałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsgsfzb
chodze ost czesto na wesela (taki wiek) i widzialam tylko jedna osobe ktora sie przebrala (ciotka po 50tce) i wygladalo to komicznie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy z tym przebieraniem./...
jezu pzrecież to ślub, po cholere sie przebierać, w końcu tyłek jej zakryje, a z reszta nie jest podobno całkiem krótka, tylko do połowy uda. Najwyżej jakiś szal na plecy sobie kup, albo zwykłej czarnej marynarki poszukaj np satynowej albo jakie tam lubisz, bo taka na pewno ci się jeszcze przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy z tym przebieraniem./...
w kosciele z rezsta nikt na ciebie patrzył nie bedzie, tylko na panne młodą, ewentualnie na zegarek kiedy koniec i kiedy jedzonko:) wiec nawet jak tab biała ubierzesz i kawałek wiązania bedzie wystawał, to się nic nie stanie..ostatnio jak byłam na weselu każdy w kótkiej kiecy, marynarka na plecy i luz było. nikomu do głowy nie przyszło, aby sie przebierać......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytam sie co mi szkodzi
Ok. Jakoś to wiązanie postaram się schować i może nie będzie źle. To przebieranie mi szczególnie wadziło, że to nie wesele od mojej strony. Wszyscy obcy, chcę dobrze wypaść, bez gaf itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytam sie co mi szkodzi
I nie do połowy uda, ale za połowę! ;) Zawsze to parę centymetrów różnicy ;) Przekonuję się do planu nieprzebierania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsgsfzb
a dlugoasc kiecki nie ma tu nic do rzeczy, tez mam sukienke nieco za polowe uda i tylko zakladam cos na ramiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blogosławiona karolina kózka
Nie ma sensu sie przebierać, to , ze trochę krótka, to zaden problem. Załóż sobie marynarkę i bedzie git

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz raczje nam pokazać ja albo jakąś podobną bo ciężko tak ocenic czy się nadaje, czy nie. Ogólnie krótkie aż za zabardzo sukienki nie nadają sięe na weselicha, bo tam się tańczy w różnym tempie i trzeba sukienke trzymać, żeby majtek nie bylo widać :o a juz jak bedzie jakaś 'zabawa weselna' to tylko dluzsza sukienka albo spodnie ratują, a tka to zawsze cos wymyślą, jakies podnoszenia przenoszenia glupoty i wtedy cale kino na wierzchu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze mężatkom odpuszczają, ale mlodym dziewczynom co sa osobami towarzyszącymi chłopaków to już nie ma litości, zawsze jakies takie wyciągają do zabaw, i wteyd ta co ma krótke kieckę ma niezafajnie, naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smart girl
http://www.riverisland.com/Online/women/sale/dresses/grey-twist-back-stud-dress--591770 Ja na wesele idę w takiej tylko ecru. Na zdjęciu nie widać, ale ona ma takie malutkie złote "ćwieki" poprzyklejane na całej długości. Jak klikniesz na alternative viev to zobaczysz plecy. Zakładam do tego bolerko, żeby zakryć ramiona w kościele + czarne rajstopy i piękne satynowe 13 cm szpilki :) Nie masz się co przejmować większość dziewczyn i tak założy jakieś masakryczne świecące różowe kiecki :/ moda weselna mnie przeraża! Zrób jej zdjęcie albo wejdź na stronę zary i poszukaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smart girl
nienormalna jestes jakas-ona jest cala jasna-nie wypada w takiej isc na wesele!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faktycznie zbyt biala jest
ta sukienka :O nie powinnas w takiej isc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fela z wesela
No bez przesady, skąd wiadomo, że jest zbyt biała ?? Chociaż mi się ona nie podoba, ale to kwestia gustu i wyglądu na danej osobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytam sie co mi szkodzi
O widze ze mnie podbiłyście :) Nie bede sie przebierac to na pewno :) Co do dlugosci to juz sie chyba nie przejmuje, a w zabawach brac udzialu nie chce ;) Oczepiny mnie żenują dość mocno. Jakies tam podstawowe tanczenia w koleczku i rzucanie welonu to spoko, ale za wszystko inne dziekuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sienkę z river
island wystarczy powiększyć i widać wzór :P ale nie są to ćwieki... ani nawet 'ćwieki' :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wypada dlatego ze bialy
kolor zarezerwowany jest dla panny mlodej i tylko dla niej!!! czy ci sie to podoba czy nie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ole was chromole
pieprzysz ,nie raz byłam w bieli i jakos wszyscy przezyli :P wsiowy zabobon :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×