Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moniaczek1234

Pierwwsze wrażenie i mina Pana Młodego w dniu śłubu gdy was ujrzał:)

Polecane posty

Gość moniaczek1234

Cześć Kobietki:) To juz raczej pytanie do tych co ślub mają za sobą a może i do tych co wszystko przed nimi. :) a mianowicie jestem ciekawa jak zareagowali Wasi partnrzy na wasz wygląd w dniu śłubu? Czy była to dla nich niespodzianka? Czy moze wszystko ustalaliście wspólnie tzn.Czy suknia im sie podoba czy makijaz ten a moze inny:) a dla przyszłych panien młodych jakiej byscie oczekiwały reakcji:) Pozrowienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frela
hej... wiadomo ze musi byc jakas niespodzianka:) moj wiedzial tylko ze wlosy bede miec upiete i welon wpiety ciut inaczej niz standardowo no i wiedzial jaka suknie bede miec bo razem ja na necie ogladalismy...ale jak zobaczyl wszystko razem,mnie suknie itd to zrobilam bardzo duze wrazenie na nim co zreszta mam do teraz uwiecznione na filmie hihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż nie widział sukinki ani żanyh dodatków. Widział tylko fryzurę (jka miałam robioną próbną.) Jego mina była bezcenna :) tak fajne westchnął jak mnie zobaczył i patrzył góra dół :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż nie widział kompletnie nic- ani fryzury, ani makijażu, ani sukni i wszytskich dodatków i prawdę mówiąc chyba tylko ten jeden raz w życiu patrzył na mnie w ten sposób, którego nie da sie opisać. Właśnie dlatego lubię oglądać zdjęcia z naszego ślubu i wesela :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaczek1234
Ojej, to mi przykro jak to czytam bo mój to miał taka dziwna minę, że aż strzeliłam focha. Potem mnie przepraszał i mówił, że to dlatego bo zjadł nieswieżego korniszona wcześniej i mało w spodnie sie nie zesrał, ale mu nie wierzę :( i co ja mam teraz zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martituska81
Ja jestem przed slubem.... moj facet nic nie widzial i niezobaczy az do momentu kiedy tata zaprowadzi mnie pod oltarz ;) juz nie moge sie doczekac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wpisało mi się, suknię sam wybierał w salonie,, coś w tym stylu mi sie podoba,, i była podobna, dodatków, fryzury, makijażu nie widział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzony siwy was
ja posralem sie w nowy garnitur z wrazenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez sensu wrazliwa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjjkj
fajny temat up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez sensu wrazliwa
noooo dawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam dzieci ale jak bede
na mnie zawsze patrzyl z zachwytem, bez wzgledu na to czy w dniu slubu, wczesniej czy pozniej :-) ale pamietam mine starszego. oczywiscie maz nie widzial ani sukienki, ani fryzury ani nawet mnie w dniu slubu. ale w sobote rano przyjechal ze starszym, sam zostal w samochodzie i wyslal starszego na zwiady. a ja: w dresach z maseczka kojaca na twarzy z walkami na glowie z podkrazonymi oczami paznokcie nie pomalowane i wkurzona na maksa przez tesciowa a zawsze jak mnie widzial to bylam odpicowana ze hej popatrzyl, kiwnal glowa i poszedl. mezowi powiedzial ze ma nadzieje ze sie doprowadze do porzadku na 16 :-) ale jego mina jak mnie zobaczyl w sukni slubnej - bezcenna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż widział mnie przed ślubem w suki, widzał mnie po próbnym czesaniu, z dodatków miałam tylko kolczyki więc nie miało to wiekszego wpływu na mój wygląd. jak przyjachał po mnie przed ślubem to był okropnie zestresowany więc chyba wogóle nie myslał o tym jak kto wygląda ale jak mnie zobaczył to po pierwsze strasznie się ucieszył, po drugie widać było że bardzo mu się podobam bo miał w oczach prawdziwy zachwyt, po trzecie cały wieczór mi powtarzał że wyglądam zachwycająco po czwarte do tej pory- jesteśmy półtora roku po slubie- mówi mi że wyglądałam przepięknie i zawsze jak ogląda zdjęcia ze slubu to mi przypomina że jak mnie zobaczył "to mu ślina na mój widok pociekła". wydaje mi sie ze to nie ma znaczenia czy facet widzial wczesniej suknie i dodatki, faceci nie maja wyobraźnie i nawet nie przypuszczaja jak pieknie bedzie wygladala jego kobieta jak założy to wszystko, uczesze sie i umaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie mój mąż pomagał z suknią net ją sam zamówił mieszkamy razem od 3 lat w jego mieście i ja nie mam tu wiele koleżanek a misiek ma fajne oko do dodatków więc był pomocny. Generalnie to on zawsze reaguje wielkimi oczyma jak się ubieram w jaką sukienkę więc już się przyzwyczaiłam, że to robi na nim wrażenie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amój facet jak zobaczył
swoją żonę po raz pierwszy w sukni ślubnej to też był zadowolony, uśmiechnął się, widać, że mu się podobało. To chyba normalne, to taki czas kiedy człowiek ogólnie cieszy się. Teraz są już po rozwodzie a my jesteśmy razem. Czasem oglądam sobie jego kasetę ze ślubu. On nie, chyba by się wkurzył gdyby wiedział, że ją mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nederland25
A nie jest Ci przykro jak ogladasz ślub swojego faceta z inną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja byla piekna
No jak ja moja zobaczlem po raz pierwszy w sukni, makijazu i fryzurze to mnie przytkalo, bo naprawde wygladala jak krolowa, tak niesamowicie dostojnie. I tylko wydukalem "ale ladnie wygladasz" a potem dodalem "pieknie". I pojechalismy na slub, do okropnie brzydkiego kosciola :D Szofer sie na nia ciagle gapil :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonono kłamczuszku
baaaardzo fajny temat :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna PM
Mojemu chyba się podobało;-) Bo na zdjęciach widać zachwyt jak się witamy;-) Suknię widział tylko na fotkach z katalogu. Ja byłam strasznie oszołomiona jak go zobaczyłam. Choć już wcześniej widziałam go w stroju ślubnym. Pomyślałam tylko że super mu a tym garniaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milastara
eeh mina mojego męża-poprostu bezcenna, chwile jakby na bzdechu, a potem mocno przytulił i pocałował:) ..na samo wspomnienie, uśmiecham sie do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosałlłka
Piszcie jeszcze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Mój spojrzał i powiedział "fajna ta sukienka"... Wszyscy zgromadzeni na błogoslawieństwie bili brawo, że wyglądam powalająco, a on... Ech szkoda słów. Jego chrzesny podsumował potem już na weselu, że "Trzymasz chłopie milion w objęciach. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkie panny mlode wygladaj
ą tak samo :classic_cool:, więc się nie podniecajcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mina mojego też bezcenna
cóż z tego, po dwóch latach było już po rozwodzie. Dobrze, że dzieci z tego związku nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość własny ślub
to chyba w ogóle jedyny taki dzień w życiu, kiedy otrzymuje się taką ilość komplementów od facetów, nie tylko od swojego osobistego :) Strasznie to miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chciałaby chciała
Chciałabym olśnić Pana Młodego w tym dniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upacz
up up :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×