powiedzialam mu ze przez tydzien sie nie odezwe - jak wytrzymac?

oczywiscie jest foch, bo on wczoraj caly dzien sie nie odzywal, milo ze obiecal mi ze bedzie pisal czesciej smsy (napislama dwa kilka dni temu...). on pewnie nie bedzie mial problemu zeby sie nie odezwac, ale u mnie jest z tym ciezko.... pomocy!

pokasowac numery? ja nie myslec o nim....

tez mam z tym problem, nigdy nie udalo misie dlugo wytrzymac. Moj tez rzadko pisze sms i rzadko dzowni. juz sie przyzwyczailam.

skasuj numer i się nie odzywaj.. gorzej jak znasz numer na pamięć hehe

wytrzymasz, z kazdym dniem bedzie Ci łatwiej a pomysl jaka bedziesz zadowolona jak on nie wytrzyma i sie odezwie ;)

co trzeba robic zeby miec takie problemy?

moj facet tez rzadko kiedy. nie weim od czego to zalezy. czy mu nie zależny. ok dziewczynki pomożecie? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4575507

mialo byc ze pare dni temu napisal dwa smsy i na tym koniec... a mial sie odzywac czesciej.... nie znam na pamiec, ale mam archiwum gg i smsy od niego wiec nawet jak skasuje, to bede miec te numery gdzies i w kazdej chwili moge zapisac z powrotem.. juz tak robilam... ehh...

Kiedys jak się rozstałam z chłopakiem usunęłam jego nr tel a że nie znam na pamieć było mi łatwo. Oczywiscie po jakims tygodniu zaczął pisać że kocha itp kasowałam smsa i miałam spokój.... Naprawdę działa tyle razy miałam ochoter napisać ale jak jak nie mam numeru :) pozdrawiam:)

myslisz ze to błahy problem? on ma ryzykowny zawod, martwilam sie o niego, pod koniec dnia napisalam mu to w smsie a on dopiero rano mi odpisal. calutki dzien sie nie odzywal. jakby nie mogl znalezc chwili zeby wyslac smsa. co mi przeciez obiecal...

zajmij się czymś żeby czas Ci szybciej płynął,nie wiem czy pracujesz ale jesli nie to np wysprzątaj mieszkanie,wyjdź gdzieś,spotkaj ze znajomymi...Pokaż mu że jak mu zależy to musi się wykazać inicjatywą!

wiadomo że się martwisz:( moj tez rzadko sie odzywa i wie ze jestem zla z tego powodu dlatego jak napisze to ja tez odrazu sie nie odzywam przez jakis czas, wtedy pisze non stop:) niech zobaczy jak to jest:)

Faceci nawet w dlugim zwiazku potrzebuja wolnosci. Ciagle nagabywanie smsami lub tel nie jest dobre. Mam znajomego,ktorego panna tak czesto wydzwania, nie raz klnal pod nosem jak odbieral ten tel

ale ja wlasnie staram sie go nie osaczac... niw wydzwaniam, nie pisze.. czekam az on to zrobi.

fool me ja do mojego dzwonilam wczoraj o 20,odezwal sie dzis rano...zatem postanowilam że chuj,jak dzis wieczorem zadzwoni nie odbiore,żeby se nie myślał że siedzę i tylko czekam na sygnał od niego

ja dzis z nim gvadalam i wlasnie sie poklocilismy... powiedzial ze wymyslam i ze chyba mi sie nudzi. to mu napisalam że w takim razie pa i do nastepnego czwartku. mija godzina a ja juz wymiekam, bo wlansie go widze na gg...

nie poniżaj się dziewczyno:) jak dlugo ze sobą jesteście?

rok, na odległosc.

nie wytrzymam na bank

nie wytrzymam no :(((

rok na odległość :O kurcze rok czasu się pałować przez SMSy

że co prosze? spotykamy sie raz na jakis czas.

mojfacet tez czesto nie pisze a tym bardziej nie dzwoni. Nie mysl o nim. Zrob cos co zajmie ci duzo czasu i zeby sie odstesowac. moze jakas kapiel albo poczytaj jakies babskie gazetki:)

a co robi twoj facet? tzn gdzie pracuje?

jest górnikiem.

ale on moglby sie odezwac....