Ja pisac from the U.S. ja miec pytanie dla Polacy

Dzien dobry, Ja mieszkac from the U.S. moj dzidzek byl Polak, ja sie nauczyc od dziadek polish language, ja wpisac w google forum dla kobieta i trafic tutaj, ja sie chciec wy zapytac jak wy zyc w Polska, ja byc chciec odwiedzic Polska w 2011 rok w holiday, czy do Polska lata samolot z U.S.??? czy wy miec tam big zacofanie? wy miec pralka, lodowka, TV, computer? wy miec auto? byc u was school, szpital, sklep? jak wy tam w Polska zyc? ja slyszec ze u was big zacofanie, ze wy prac w rzeka i ze wasze children nie miec school and wy nie mies szpital, ze u was big bieda ja sie pytac bo ja nie chciec miec culture shock jak ja odwiedzic wsz kraj w 2011 rok w holiday

odwiedzic , odwiedzic pod lotnisko stojo bryczki z konmi , panienke wezmo i bagaze tysz wezmo konmi wygodnie i szybko , panienka byc zadowolona , w jakij chacie nocka sie tysz znajdzie \ My zapraszac , odwiedzic

gdybyś się uczył od dziadka języka to nie znałbyś słowa zacofanie. Marna podróba.

ales ty poyebana

u was jesze nie byc car? wy horseback riding ???

Dżennifer, Ty dawaj w Polszeju, nie bojsa nicziewo! Moj dieduszka toże był Paliak. Zdies wsio szto nużna, kak w Amierikie. Dawaj, u tiebia budut samyje haroszyje kanikuly w 2011 gadu. Ja tiebia gawarju

koles postaraj sie bardzij ,ajk to mozlwie ze wiesz jak jest ZACOFANIE po poslku a nie umiesz przetluamczyc BIG?!?!!!??

Ino wągiel se przywieź! Wągiel! Wągiel we wsi!

ta konmi wierzchem i bryczko , panienka byc zadowolano Ja zapraszac do mnie , matka pirogów nalepi , jaki borszcz zrobi panienka sie nie boi , my dobry ludzie , ugoscimy , naszo polske pokazemy Matka pierze w rzece to i panience upierze W naszy wsi jeden telewizor ale jak panienka bydzie chciała co zobaczyc to sasiąd pozwoli , my co nidziela po rosole z kaczki siedzim u niego i ogladom

my nie mieć też łyżka i widelca jeść ręcoma. Ale mówiąc poważnie- moja kumpela lata do Stanów co roku do pracy. Któregoś razu rozmawiała z poznanym tam Amerykaninem na temat życia w Polsce. On jak zwykle popisywał się,że w Ameryce "wszystko największe i najlepsze" więc ona zażartowała,że w Polsce niektórzy mieszkają w ziemiankach. A on spojrzał na nią współczująco i zapytał czy może nie chce, aby przyniósł jej jakieś jedzenie..