Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sewendejs

co by zmieniła wpadka w waszym życiu

Polecane posty

Gość sewendejs

co by zmieniła wpadka w Waszym życiu, w tej chwili ? u mnie: - nie poszłabym na podyplomowe - w pracy byłabym do wylotki .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PinkPong
wyćwiczony brzuszek poszedł by na marne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gti
Zapytajcie Anieli, tak, tak!!! <hahahahahaha>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja NOMINUJE
u mnie zmieniłaby: - rodzice straciliby do mnie zaufanie - mielibyśmy w rodzinie jedną osobę więcej na utrzymaniu - musiałabym spędzać więcej czasu z dzieciakiem i rozważałabym wzięcie urlopu na studiach... - doszły by obowiązki jakie mają mamy małych dzieci nic poza tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psssseudo
pewnie bym sie musiała przeprowadzić do faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- nie zastanawiałabym się czy ciąża teraz, czy za rok, dwa, tylko uszczęśliwiłabym Narzeczonego dzidziusiem :) - do ślubu poszłabym w zaawansowanej ciąży (termin mamy na koniec kwietnia 2011) - wróciłabym do bardzo mało ambitnej pracy, zamiast zmienić na lepszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9h98h98h9
U mnie wpadka zmieniłaby stan finansów. Aborcja bezpłatna nie jest. (Zawsze tak się nastawiałam i obecnie, po urodzeniu jednego dziecka, nadal takie jest moje stanowisko.) Decyzja o urodzeniu dziecka jest zbyt poważna, żebym zdała się na los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o boszzzze
ja to przezyłam, wpadka zmieniła moje zycie w 95%, wtedy nad tym ubolewałam, taraz z perspektywy czasu wiem ze to najlepsza rzecz jaka mogła mi sie w życiu przydażyć, i nie chodzi tylko o piękną córe, wszystko ułożyło sie świetnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby babcia miała wąsy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhmhmhmhmhm
skąd pewność że autorka pomyslała o ciązy? może by wpadła ponieważ cpa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio byłem na wyjeździe do Austrii...no i na postoju nagle nie wiadomo skąd nie wiadmomo kiedy mnie pocisło...do kibla na stację nie miałem co iść bo kolejka chyba z 10 osób...a więc z chusteczkami w ręku szukam miejsca...pośladki to tak zwierałem że o mało co mi kość ogonową nie zmiażdżyły nagle patrze jest!!!między tirem a drzewami jest miejsce no to rostawiłem się i walę...nagle ten tir odjechał a ja w pozie srającego odwrócony tyłkiem w stronę stacji...wszystko było by jeszcze fajnie gdyby akurat nie stała po drugiej stronie zaparkowanego tira grupa osób polskiej wycieczki...głównie były to kobiety w średnim wieku...ale niestety były tez tam sliczne dziewczyny w wieku 5,16,17,18,20 i więcej oczywiście...widok musieli miec niezapomniany...cóż na ich oczach podtarłem się...przeprosiłem za wynikłą sytuację...trochę było im mnie żal...a inną wpadkę miałem na basenie...to było z rok temu miałem takie luźne spodenki do pływania...i nie iwem czemu nagle mi stanął...wszędzie pełno ludzi a jak wiadomo na basenie to porażka...a więc wskoczyłem do wody przeczekać...nagle pogoda się pogorszyła i zaczeło grzmieć na co ratownik wychodzić z wody...dla mnie było to najgorsze co mogłem usłyszeć w ten dzień...no i musiałem wyjść ze stojącą pałką...niestety też szkoda że było aż tyle dziewczyn...potem jedna dziewczyna podeszła i spytała się o moje rozmiary bo kolezanki strasznie chciały wiedziec...głupio mi było strasznie...to było okropne to sa moje 2 wpadki i nic nie zmieniły :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziwiam
nic nie zmienilo a powinno dać Ci do myslenia kupuj chłopie lepsze gatki:D przed wyjściem na basen załatw swoje potrzeby xx o zgrozo:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziwiam
jesli chodzi o 1 wpadkę zabioeraj ze sobą zawsze torbę papierową bądź foliową nie wyrabiam hahahhaha hah aha haha ahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- rodzice by mnie zabili a potem by sie do mnie nie odzywali na zmianę z awanturami:p -ponieważ studiuje bardzo daleko od domu i w moim mieście, gdzie mam całą rodzinę nie ma mojego kierunku studiów to miałabym studia z głowy - musiałabym iść do pracy, podobnie jak mój chłopak i nie wiem jak pogodziłby swoje studia z praca bo też jest na ciężkim kierunku -straciłabym zaufanie rodzicow -wszyscy dowiedzieliby sie że uprawiam seks:D -byłabym załamana i wkrecalabym sobie że teraz wszyscy znajomi obmawiają mnie wkolo nawzajem i ze swoimi rodzinami i mówia jaka jestem głupia.. że sobie życie zmarnowałam itp..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to z potrzeba to nie było przed basenem tylko na wyjeździe...a gatki nawet najlepsze nic nie dadzą...bo w nim drzemie duża siła i chęć do życia i żadne gatki go nie powstrzymają...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałabym kolejne dni rozmyślania, ale nic by nie zmieniło poza kilkoma dniami wolnego. zabieg i tyle w temacie. nic na siłę- do macierzyńswa nie dorosnę nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziwiam
mały a wariat o zgrozo, gdzie Ty mieszkasz chlopie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×