Ten rok jest dla mnie przeklęty

Mam 25 lat. W ciągu ostatnich 8 miesięcy: rozstałam się z facetem, z którym byłam 3 lata, miesiąc później poznałam miłość mojego życia, która nagle przestała się do mnie odzywać. Nie poddając się, poznałam niedługo potem kolejną miłość mojego życia, byłam z nim parę miesięcy, zakochałam się, ale dzieli nas zbyt duża odległość i on uznał, że to nie ma sensu. W międzyczasie mój przyjaciel z grupy i moja przyjaciółka z dzieciństwa poznali się na mojej imprezie, zakochali się w sobie i są teraz razem, mnie unikają, bo przyjaciółka jest zazdrosna... Miałam w tym roku już 4 śluby znajomych, będą jeszcze 4. Nie to żebym się użalała nad sobą, wiem, że ludzie mają gorsze problemy, ale wokół mnie same pary, zakochani, narzeczeni, śluby...a ja się czuje jakaś gorsza...

duzo tych milosci zycia a rok sie jeszcze nie skonczyl:P

To jesteś małolata:P.Znam sporo starsze panny:P.

mój jest zdecydowanie gorszy, twoje problemy to nie problemy serio, usiądź na ogóra i wyrżnij się

dwie milosci zycia? trudno takie osoby traktowac powaznie

Energiczna Trzydziestolatka niektorzy to kochliwi:P

Smieje sie przeciez z tego...ale prawda jest taka ze jestem chyba uzalezniona od milosci...tak bardzo chce byc z kims kto bedzie mnie kochal ze wpadam po uszy...

bo nie wiesz co to miłość

a ja myślałam że miłość życia jest tylko jedna ?! ?!

Chcialabym ja w koncu spotkac...wtedy mi sie wydawalo, ze oni nimi sa, bylam gotowa zrobic dla nich wszystko...a oni mnie traktowali jak zabawke

Zawsze sprawdzaj horoskop.Pytaj sie o dokładny czas i miejsce urodzenia bo te dane i twoje wystarczą do diagnozy.

dla mnie te te rok jest OHZDNz, popryedni TO SAMO. Ale przynajmniej wiem jaka mialam byc w zyciu by tak nisko nie upasc. Zawsze cos. Madrosc po fakcie Polaki nawet tego nie umieja pocieszam sie. A ja jestem madra po fakcie. Dzis bym bila matke - gdybym byla mlodsza - atak agresji fizycznej na nia i albo do cholery pojdzie do psychiatry albo nie. A teraz wszyscy moga isc DO KIBLA - tyle mnie cokolwiek obchodzi.

wyzywalabym ja od kurew + babcie to samo i mialabym rodzine po trzasnieciu drzwiami i sponiewieraniu obydwu kurew. A tak + kurwy sponiewieraly mnie. I chuje . Najgorsze jest to -ile te kurwy moga poniewierac normalnymi - no ile. Ile moga krasc i sie rzadzic. rzdz kurew - istny burdel. Rzady kurew - wole szatana i pieklo.

dla mnie ten rok tez za dobrze sie nie zaczol....ale zeby sie zakochiwac tyle razy to nie

Gdzieś słyszałam że ten rok jest rokiem "Żelaznego Tygrysa" i ma być bardzo ciężki.Po katastrofie smoleńskiej można stwierdzić że coś w tym jednak jest...