Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Astoria1985

Blokada przed seksem

Polecane posty

Gość Astoria1985

Mam taki problem, że mimo iż jestem atrakcyjna i zgrabną kobietą to mam blokadę przed rozpoczęciem zbliżenia z moim mężczyzną. Nie wiem, nie potrafię jakoś tak podejść i zacząć go z nagła całować i dotykać. Zazwyczaj to on zaczyna, a jeśli ja mam ochotę to bardziej to mówię niż pokazuję... Macie może jakieś pomysł jak mogłabym zacząć nasze igraszki? Może wreszcie się trochę otworzę. Wiem, że mój facet bardzo by tego chciał. A to już nawet mnie zaczyna irytować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś tu dobrze pisze
Napisz najpierw skąd się wzięła ta blokada (ktoś cię skrzywdził?) i dlaczego nie chcesz go całować (brzydzisz się? boisz się odtrącenia?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Astoria1985
Nie, nikt mnie nie skrzywdził. Tzn wychowywałam się w rodzinie z ojcem alkoholikiem, ale nigdy nie próbował nawet mnie dotykać ani nic z tych rzeczy. I nie brzydzę się mojego faceta. Wręcz przeciwnie. Jest bardzo męski i przystojny. To siedzi gdzies we mnie i sama nie wiem skąd się wzięło. Nawet jak ja mam ogromna ochotę to nie rozpocznę tak, jak powinnam tylko powiem np. "To robimy sobie teraz przerwę na małe conieco" lub coś w tym stylu. A nie potrafię podejść do niego i bez słowa zacząć igraszki... Wiem, dziwna jestem i sama tego nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss Nobody
A jakie masz doswiadczenie z facetami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Astoria1985
Heh, no nie mam za dużego. Tzn miałam sporo facetów, ale przed moim facetem kochałam się tylko raz z jednym mężczyzną. Na początku nie chciałam iść do łóżka z byle kim, potem jakoś trafiały mi się za krótkie związki itp. W końcu trafiłam na swoją miłość i tu taka blokada. Nawet się tego po sobie nie spodziewałam, że tak będzie. Nie wiem, czuję w sobie wtedy taki wewnętrzny wstyd, wsytdzę się siebie... Możliwe, że to powód tego, że nie miałam dotąd zbyt dużych doświadczeń. Ale ze swoim facetem jestem już trochę czasu i kochamy się często. Myślałam, że tylko na początku tak będzie, ale to nie ustępuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szafalov und kobretti
Nie masz partnera odpowiedniego po prostu jeszcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Astoria1985
Ah tam nie mam pratnera odpowiediego... Nie chcę żadnego innego. Jesteśmy już małżeństwem i bardzo go kocham. Żaden inny mnie nie interesuje pomimo tego, że na powodzenie nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×