co chcialybyscie dostac dla dziecka?

Niedlugo moja przyjaciolka rodzi pierwsze dziecko i chcialabym jej cos fajnego sprezentowac dla bobasa ale nie mam pojecia co. Chodzilam troche po sklepach i widzialam np. specjalne butelki, ktore podobno nie powoduja kolek. Ale nie wiem czy to prawda czy tylko reklama, takie 2 sztuki to ok. 50 zlotych. Kupilam kilka ciuszkow na 62 cm bo pani w sklepie powiedziala, ze duzo dzieci rodzi sie teraz majac 55-57 cm dlugosci i najmniejsze ubranka najczesciej leza nieuzywane bo juz trzeba kupowac nowe. Powiedzmy, ze moj budzet to jakies 300 zlotych, moze byc ciut wiecej ale nie mam zielonego pojecia co sie dzieciom kupuje teraz a swoich jeszcze nie mam. Wiec tak sie pytam co chcialybyscie dostac albo co sie wam najbardziej przydalo po porodzie.

z fishera albo taką huśtawkę http://allegro.pl/bright-starts-hustawka-slonik-i1199311479.html

ja bym chciala dostac bujaczek z fisher price, http://www.smyk-s2.pl/lezaczki/120-fisherprice-lezaczki.html

ja chyba najbardziej cieszyłam się z pieluch, chusteczek i tego typu rzeczy, bo one na początku idą jak woda! Jeżeli będzie karmić piersią to butelki jej się nie przydadzą. Z ciuszków zawsze będzie zadowolona nawet jeśli ma całą szafę. Może jakaś książka typu "Pierwszy rok życia dziecka". Ja jeszcze dostałam taką książkę jak samemu wymyślać zabawy nawet dla niemowlaka - też się przydała.

o! bujaczek to zdecydowanie przydatna rzecz!

Napewno rozmawiasz z kolezanka i wiesz czego jej brakuje. Wszystko dla dzieci jest okropnie drogie wiec napewno bedzie zadowolona jak ją od jakiegos zakupu odciązysz. Ja bym byla zadowolona gdyby ktos mi sprezentowal w rozmiarze 62 kombinezon zimowy dla dziecka bo sa dosyc drogie i ciezko mamie kupic na raz tak droga rzecz patrząc ile rzeczy jest do kupienia, a to jest konieczne na zblizającą sie zime. Komplet butelek z firmy Avent tez byłby świetny bo to są jedne z najlepszych i wcale nie są tanie...

leżaczek, mate, wieksze ciuszki i coś dla mamy - może wesołą koszulę do karmienia.

ja bym chciała nowe Audi dom z basenem i konia

a i jeszcze nową torebke bo stara mi się już rozjebała

wszystko zapracował :P

Angells , co do kombinezonu to polecam aukcje internetowe, w moim przypadku sprawdzil sie ebay, kupilam nowiutki kombinezon, sliczny za 45 zl

ja chce tylko pieluchy :))) kazda ilosc i rozmiar :)

źniej

a bo to dla dziecka co bym chciała dostac. To nie wiem........ nic mi do głowy nie przychodzi . Musze się kurwa zastanowić

nie wiem może dla dzidzi bym potrzebowała kurwa jak to się nazywa ..... zapomniałam:(

No wlasnie myslalam o kombinezonie, mieszkam za granica i np. w C&A taki ladny ale z kolei nie wiem czy praktyczny to koszt 19 euro wiec mnie nie zbawi. Pozatym kolezanka rodzi w grudni wiec pewnie sie przyda; Z drugiej strony wiem, ze to pierwsze dziecko w jej rodzinie wiec dziadkowie pewnie zwariuja ze szczescia i tez zniosa jej mnostwo tego do domu. http://allegro.pl/sliczny-kombinezon-kubus-puchatek-0-3-m-disney-i1193866785.html Wydaje mi sie, ze mniej wiecej taki material, taki mieciutki i pluszowy, ladny oczywiscie a nie wiem czy nadaje sie do prania. W pampersy oczywiscie trzeba trafic :P

tak w pampersy trzeba trafić bo można sie zesrać obok

A w ogole to nie glupio wyglada jak zniose komus 5 paczek pampersow?

No super jest ten co pokazałas. To naprawde dobry pomysl i watpie, zeby kazdy tak pomyslal o nim. Wszyscy tylko ubranka kupuja i zapewne na kombinezon nikt nie wpadnie

ładniusi kombinezon. Pieluchy sobie kupią sami albo dziadkowie kupią jak sama mówisz. Lepiej kup leżaczek albo matę edukacyjną, ewentualnie to krzesełko do karmienia. To są fajne rzeczy na prezent.

moj bękart nic nie potrzebuje zamiast kocyka w gazete owijam cyca nie daje tylko krowe kupilam zamiast wozka koszyk z marketu itd sporo oszczedzilam a becikowe przechlalam

No wlasnie ten kombinezon chodzi mi po glowie, to znaczy nie ten konkretny z allegro. pewnie pieluchy sie przydadza tez bo wiem, ze nie maja latwo z kasa ale caly czas wydaj mi sie, ze to jakos tak dziwnie wyglada.

Ciuszki - zawsze mile widziane :-) Pod warunkiem, że zna się gust mamy. No i raczej na 62, 56 mogą się nie przydać, szkoda wtedy będzie. Może jakaś ładnie wydana książka o rozwoju i opiece nad niemowlęciem? Dobre butelki to wcale nie taki zły pomysł, nawet jeśli będzie karmić piersią, to później jej si ę przydadzą. Albo ładny ręcznik z kapturkiem? Albo taka maskotka z bijącym serduszkiem, poszukaj w googlu "Sterntaler". A najlepiej zapytaj, co by jej było potrzebne, na pewno nie będzie to nietaktem. Ja bym się ucieszyła, gdyby przyjaciele zapytali, co bym potrzebowała dla dziecka, bo wyprawka to duży wydatek, a w ten sposób można otrzymać coś przydatnego i być trochę do przodu z kasą.

Ja bym chciała jakieś proste podstawowe ubranka (takie nieudziwnione, typu proste gładkie pajace i body bo tego nigdy dość, może jakieś portki dresowe, skarpety) ale dobre gatunkowo, nie z polskiej bawełny/wełny ani nie bazarowe, żeby dały radę w czasie n-tego prania... Do tego pieluchy i chusteczki (bo tego też nigdy dość), może jakieś proste podstawowe kosmetyki do pielęgnacji niemowląt (bo one też się szybko kończą) ... niekoniecznie z górnej półki, ale jakichś w miarę sprawdzonych marek. Podstawowe w sensie jakieś płyny do kąpieli (może nawet kilka), szampon, może jakiś lotion/krem albo oliwka. Jakieś zabawki (ale proste dość, bo te wszystkie przekombinowane zazwyczaj błyskawicznie się nudzą), typu grzechotka, gryzak, jakaś niemowlęca szmacianka, może być coś z pozytywką, albo coś do zawieszenia na wózek czy łóżeczko (pluszowa spirala)... Może być jakiś kocyk, bo ich też nigdy zbyt wiele... albo jakieś dobrej jakości flanelki. Najlepiej kupować praktyczne rzeczy, co do których ma się pewność, że zostaną użyte, bo np butelki czy huśtawki są dość ryzykowne, bo dziecko może ich nie akceptować.

chciałabym dostać jakieś ładne pudełko do przechowywania pamiątek dla maleństwa, album pamiątkowy, gdzie można wpisywać najważniejsze momenty, może ładną ramkę, kArnet do fotografa, itd... nie chciałabym zostać zasypana pieluhami bo je i tak muszę kupować, wolałabym coś pozornie niepotrzebnego i bezużytecznego, ale mającego wymiar pamiątkowy - bo na takie rzeczy będąc młodą mamą szkoda byłoby mi kasy...

ze dziecko uczulone na kosmetyki, pieluchy tej firmy jednak powodują wysypke, tak samo chusteczki. To glupi pomysł. Takich rzeczy sie nie kupuje na za[as bo mozna zostac z zapasem pieluch które wywolują alergię u dziecka i co wtedy?

Hustawka czy bujaczek tez mi sie podobaja ale kolezanka ma dosc male mieszkanko wiec wlasciwie nie wiem gdzie by to postawila a nie chce jej zagracac mieszkania sprzetami dla dziecka. I tak dojdzie pewnie wozek, nosidelko, same lozeczko przeciez i nie wiem co tam jeszcze dziecku potrzeba.

O ile nie zależy ci żeby była to niespodzianka i o ile koleżanka nie jest przesadnie skromna i wstydliwa jeśli chodzi o szczere komunikowanie potrzeb, to ją po prostu zapytaj co by chciała, albo czego nie ma a ma zamiar kupić (o ile nie wykracza to poza twój budżet).

mi jak urodziłam to przynieśli skrzynke piwa:P i jak wróciłam do domu to mi od razu polali. Ale się cieszyłam. Po huj mi kocyki i pieluchy

Mało dzieci ma alergie na sprawdzone kosmetyki i pieluchy! Są to tylko dzieci z AZS, ale to względnie niewielki % populacji. Kosmetyki, chustki i pieluchy to zmora rodziców, bo bez przerwy trzeba je kupować, dlatego zawsze się cieszą z takich prezentów. Można zapytać czego używają, albo celować w te najbardziej chwalone.