ugryzła mnie mysz - pomocy!

ugryzła mnie mysz jakies 15 minut temu, mam mała ranke ale bardzo boli, czy moge sie czyms zarazic? dodam ze jest to mysz hodowlana z zoologicznego ps. tak sie wkurzylam ze mialam ochote ja wyrzucic ; / menda mała

hłe hłe

wodą utlenioną zalej lub obsikaj nic nie działa tak odkażająco jak własne siki;) a tak a propo trzeba było z nią nie zaczynać:D

bardzo zabawne ;p ale ja mam hipohondrie wiec albo mnie uspokoicie alebo wyslecie do lekarza

A nie był to szczur przypadkiem?

juz polałam woda utleniona, rana jest wielkosci oczka szpilki a ja wylalam na to prawie pol butelki, normalnie nie nawidze tej myszy, jest dzika i ni jak nie moge jej oswoic, mam ochote ja puscic w ta trawe i niech spier*

to po co ją trzymasz i więźisz? Ona chce wolności, lecz może ją mój kot zjeść:D

ona13 - juz mam pare chetnych znajomych co wezma je dla kota :P:D, bo mam 2 myszki, jedna jest normalna i nie boi sie tak, a ta t o istna dzicz, takie małe gono a palec b oli jak nie wiem co

kurde ja bym sie bała zakazenia. cholera wie jakie teraz maja te pasozyty i co roznosza myszy. chyba bym pojechała do szpitala po jakis zastrzyk.

dzieki, pocieszylas/es mnie ;p ale sama racja tez bym chetnie pojechala ale chyba dam spobie spokoj bede robila zamieszanie, napisalam na stronce o myszach co sadza na ten temat czy moge sie czyms zarazic, mysz ogolnie jest spokojna wiec wscieklizny nie ma, to ze mnie ugryzla raczej moja wina bo jest strachliwa a ja pociagnelam ja za ogon mocno bo chciala mi uciec a ja nie moglam ja złapac

no i myszy sa zadbane, sprzatam im w klatce codziennie po 2 razy, a co 3 dni myje cała klatke wraz z wyposażeniem