Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość w kropce...........

toksyczn rodzice...

Polecane posty

Gość w kropce...........

Witam, mam prawie 24 lata, pracuje.. studiuje zaocznie. Mieszkam z rodzicami.. i mam ciągle spięcia z nimi.. Wczoraj była taka sytuacja, przyjechał po mnie ok 18 brat cioteczny z żoną, pojechaliśmy do ciotecznej siostry... tam był tez chłopak siostry i nasz cioteczny brat. POsiedzieliśmy do 23, poczym brat z zona mnie odwiezli.. Mama wkurzona, bo nie pasowało jej.. dzwoniła do mnie o 22 i powiedziała ze dom to nie hotel. Mam dośc ich.. w sumie mogłabym coś wynająć.. ale nie chce wstydu im robić.. bo to niedużo miasto.. a rodzice mają dom i tylko mnie w tym momencie.. siostra dużo starsza dawnno ma swoje życie..co ja mam zrobić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erereeeeeeeeeeeeeee
jakiego wstydu?wyprowadz sie,dorosnij w koncu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kropce...........
może tez trochę się o nich martwie.. mama trochę choruje, ma SM, ale normalnie pracuje i staramy się zyć jak najbardziej normalnie.. No i to nie zbyt duże miasto.. wiadomo co ludzie będą paplać jak jedyna córka w domu, opuści dom i rodziców.. aby wynajmować jakiś kąt..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz mam podobnie w domu :)rodzice mnie tak bardzo kontrolują muze sie tłumaczyć gdzie byłam z kim i musze wczesnie wracac... i wkoncu znajomy uswiadomił mi ze to kwestia nauczenia rodzicow.. trzeba zaczac im mowic ze nie jestesmy juz małymi dziecmi :P ty tym bardziej :D pogadaj z nimi o tym poporstu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyprowadzka niewiele zmieni, powinnaś sama się zmienić, pokochać i zaakceptować siebie, a wtedy "jazdy" rodziców nie będą miały na Ciebie wpływu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Koteczka-
Autorko, wyluzuj troche, bo nie wiesz o czym mowisz. Masz upierdliwych rodzicow, toksyczni to bardzo duze slowo. Gdyby byli toksyczni to juz dawno bys na uspokajaczach albo antydepresantach jechala. Jestes dorosla. Moja rada - zmien miasto, jedz do duzego wynajmij pokoj w mieszkaniu studenckim i idz do pracy. Ja tak zrobilam i dalam rade - nie musialam krasc,czy dawac d.. jak to niektore "biedne" studentki pisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe w sumie mam podobnie. jestem troche mlodsza od ciebie, mieszkam w duzej aglomeracji ale jak widac tacy ludzie sa wszedzie. zastanawialas sie kiedys dlaczego? ja to wiem. jestes duzo mlodsza od siostry i gdy ona byla juz dziewczyną ty nadal bylas rodzicowym malenstwem i tak pozostanie. ja swoim powtarzam ze mam juz X lat i mam nadzieje ze cos sie w koncu zmieni. co do wynajmu... nie szkoda ci kasy?... moze po prostu trzeba im przypominac ze jestes juz dużą dziewczynką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×