wyjazd z chlopakiem na weeked

kilka dni temu temu mój "kolega" zaprosił mnie na wspólny wyjazd. mielibyśmy załapać się na sobotnią noc i wrócić następnego dnia wieczorem. nie wiem sama czy się powinnam zgodzić.. czy ta propozycja nie jest dwuznaczna ? może ktoś z was był w takiej sytuacji ? dodam że mam 18l. a chłopak 21. pozdrowienia ;)

Czy twój "kolega" jest świeżopoznany czy że tak powiem "wypróbowany"? Ile się znacie? Ja tak kiedyś wyjechałam z dwoma kolegami, z tym że znaliśmy się wtedy od 6 lat i wiedziałam, że żadnych niecnych planów nie mają :-) I było ekstra :-D

ach poznany, juz trzy lata . zawsze mieliscmy sie ku sobie. tyle ze on jest typem "babiarza" , ma torche dziewczyn za soba. ja jjestem dziewica i chyba ten wyjazd by to zmienil. boje sie jego reakcji na to ze bylby moim pierwszym chlopakiem. ot co! moze to glupie .

ja tam wyjechałam raz na weekend z przyjacielem pomimo że mam faceta ale z kolegą nic nigdy nie kręciłam nawet po prostu tak przyjacielski wypad i było super

niby tak .. ach mam metlik w glowie. rodzice sie zgodzili tylko ja mam jakies watpliwosci. pojade i zdecyduje czy sie mu oddac czy nie ;) haha