Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pani reginka

ja po zawodówce on po studiach

Polecane posty

Gość pani reginka

czy taki zwiazek ma jakąś szanse oboje nie jestesmy juz młodzi ,oboje po przejściach ,on finansowo ustawiony ,ja zostawilam wszystko bylemu meżowi i jestem na zero ,mam pełno wątpliwości ,ale nie chcę byc sama i chyba się zakochałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie ma szans
bo jesteś nikim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamućka
a z nim juz rozmawiałaś? co on mysli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani reginka
dla niego nic nie ma znaczenia ,ani brak wyksztalcenia ,ani moja sytuacja materialna,a ja sie boje jego środowiska ,rodziny, przecież nie mogę ciagle tego ukrywać i grac kogos innego niż jestem,on twierdzi że oboje jesteśmy dorośli i nikomu nic do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczący
On nie myśli. On rucha. Ona też nie myśli. Bo jest zakochana. W jedzeniu. I w mieszkaniu. I w cieple..... Ludzie są prości... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtfedt
Wiedze mozna zdobyc,inteligencji sie nie wyuczysz... Nie przejmuj sie swoim wyksztalceniem,wazne jest czy wam jest razem dobrze-nie bedziesz zyc z jego rodzina tylko z nim. Moj narzyczony jest po podstawowce,ja po studiach....i wiem ze wyksztalcenie nie ma nic do madrosci zyciowej...moge z nim porozmawiac o wszystkim,na kazdy temat,nie jeden z wyzszym wyksztalceniem wychodzi przy nim na idiote...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczący
"nie jeden (...) wychodzi przy nim na idiote..." Pani mąż to musi być wyjątkowa menda (bo idiotów nie sieją - się ich robi). Kondolencje dla państwa znajomych* *domagam się przekazania! Koniecznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczący
rtfedt -> nie mąż a "narzeczony*" oczywiście. Sorki. *czyli ruchacz pospolity prosty. A w twoim przypadku w dodatku PRYMITYWNY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sen-pu
Poczekasz, zobaczysz. Znajomy był w takim związku i twierdził, że z czasem nie było o czym rozmawiać. Wykształcenie nie ma nic wspólnego z inteligencją osobistą, zawsze możesz iść wieczorowo do średniej i zdawać maturę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To sa zupelnie inne srodowiska, inny poziom wielokrotnie. Oczywiscie zdarzaja sie inteligetni ludzie po zawodowce i skretyniale chamy po medycynie, ale to nieo to chodzi. Kazde srodowisko ma swoje wady i zalety, ale usposobienie ludzi do nich nalezacych jest z regoly skrajnie rozne i mysle, ze o to sie autorka boi. Poza tym ludzie po studiach maja brzydki zwyczaj lekcewazenia tych niewykztalconych...do tego dochodza roznice w samym sposobie bycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhnn
Dwie przyjaciółki: Dorota (lat 17 i pół) i Monika (lat 17) postanowiły spotkać się pewnego wieczoru, kiedy rodzice Moniki wyjechali za miasto. Dziewczynki wpadły na niewinny pomysł- wyjęły stary talerzyk, na którym wypisały tajemnicze cyfry oraz zdjęcie prababki Doroty i zaczęły wywoływać duchy. Z początku nie działo się nic dziwnego- dziewczynki śmiały się i dokazywały! Nagle usłyszały walenie do drzwi. Rozległ się przeraźliwy huk i przez okno do domu wpadło zakrwawione łyse dziecko bez źrenic. Wystraszone dziewczynki rzuciły się pod drewniany stolik. Niestety przebiegły omen zaczął ciągnąc Monikę za nogę i zawlókł ja do kuchni. Słychać było stamtąd przeraźliwe wrzaski, pękanie kości i głuchy pisk sunącego po podłodze ostrza noża. Monika krzyknęła: "VOLIDER SAKRUMA" 3 razy i wyzionęła ducha... Jeśli przeczytałeś "VOLIDER SAKRUMA" możesz być pewien, że spoczywa na Tobie klątwa. Jest tylko jedno wyjście, by ją z siebie zdjąć: musisz przesłać tą wiadomość do 10 osób w ciągu 15 minut od momentu przeczytania. W przeciwnym razie blada dziewczynka zamorduje Ciebie i 3 najbliższe Ci osoby (tak, tak- właśnie te o których teraz pomyślałeś). Spiesz się, nie masz dużo czasu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tylko takie jedno pytanie - co was łaczy? bo z tego, co napisałaś, to nie widzę niczego wspólnego, żadnej płaszczyzny (oprócz sexu oczywiście)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teeeeeee ewa
a ciebie co łączy z facetami? Tylko seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfrdtrrt
nie przejmuj się tym. ludzie, którzy tylko na to patrzą są mało uduchowieni. powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia8989
kurka wlasnie zalozylam topik z tym samym problemem:D on uczy sie na lekarza a ja tylko po technikum, boje sie ze nie odnajde sie w jego towarzystwie, sami wyksztalceni ludzie a ja taka sierotka, zle sie z tym czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia8989
dodam jeszcze ze nie ejstem jaks tak glupia, pustą dziewczyna, cienie ludzi inteligentnych, a jesli w przyszlosci bedzie mi wypominal???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy to tak trudno maturę zrobić?? przynajmniej? chyba nie jesteście staruszkami..... może weź się po prostu ogarnij?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, wykształcenie nie jest przeszkodą... ja poznałam swojego męża jak miał wykształcenie zawodowe, ja z kolei robiłam magistra... obecnie ja robię doktorat, a on zrobił sobie średnie i w żadnym wypadku, nie przeszkadza nam to być szczęśliwym i kochającym małżeństwem... także jak widzisz, wszystko jest możliwe, jak się trafi na odpowiednią osobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokkon
pamietaj, ze jak pierwsze motylki i zafascynowanie erotyczne opadnie(a zawsze tak jest), to cos musi was laczyc, chyba ze obojgu odpowiada taki uklad: ty dajesz dupy i na maksa go zadowalasz, on zapewnia ci godny byt:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×