Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona niezdecydowanaa

Problem z facetem

Polecane posty

Gość ona niezdecydowanaa

Otóz mój chłopak jest cudowny ma wiele zalet ale przeszkadza mi kilka rzeczy w jego zachhowaniu.Dzieli nas 20 km raz ja przyjezdzam do niego a raz on do mnie oboje jezdzimy autobusem mimo iz on ma samochód(mówi ze musi oszczedzac na paliwie).Nigdy mnie jeszcze nie odwiozł do domu ani nie przyjechał po mnie zawsze musze jechac autobusem.Swoją rodzinke za to wszedzie wozi samochodem np do siostry jezdzi zawsze samochodem a do mnie nigdy.Poza tym mimo że mówi mi czesto ze mnie kocha i chce sie ze mna w przyszłosci ozenić nigdy nie przedstawił mnie swojej rodzinie jego rodzice widuja mnie przelotnie.Uważacie ze jest sens byc z chłopakiem któremu szkoda na mnie paliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona niezdecydowanaa
Pracuje chociaz nie zarabia dużo.Samochód jest jego przynajmniej tak powiedział jak sie pytałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona niezdecydowanaa
Ja juz nie wiem co robić bo oprócz tego co napisałam jest naprawde fajnym facetem:( Tylko przykro mi że szkoda mu na mnie kasy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakis palant zostaw go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona niezdecydowanaa
Nikt mi nic nie doradzi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona niezdecydowanaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona niezdecydowanaa
Mam powiedziec prosto z mostu zeby mnie odwiozł od czasu do czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryuio
jeżeli żal mu na ciebie paliwa to znaczy że ma cię w nosie, poza tym nie dba o twoje bezpieczeństwo. Normalny facet nie pozwoliłby lasce jeździć samej, tylko odprowadziłby Cię lub odwiózł do domu. A to, że cię nie poznał z rodziną to też mówi samo za siebie, jesteś dla niego przelotną znajomością, być może po prostu "tanim"" spędzeniem czasu, którego ma za dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka lalala
Powiem Ci,że miałam kiedyś takiego faceta. Który twierdził, że miał "cuda wianki" w domku, super samochód, super pracę, super znajomości. Okazało się, że nie miał prawa jazdy ani samochodu,a jego praca nie była zbyt specjalna. I zawsze przyjeżdżał do mnie czymś innym niż samochodem. Więc wnioskuję, że albo CIę okłamuje by Ci zaimponować. Co do przedstawiania rodzince, to uwierz mi Autorko (bez żadnej mojej złośliwości) skoro jeszcze tego nie zrobi, to albo się wstydzi swojej dziewczyny, albo nie jest Ciebie pewny. Po prostu nie chce Cie pokazywać, twierdząc, że skoro może kiedyś wymieni Cię na inną to nie ma sensu. Przetestowane na wielu przykładach. Rozmawiałam na ten temat z niejednym facetem, i każdy mówił to samo. Więc coś w tym jest. Poza tym studiuję psychologię, więc troszkę się na tym znam:) Nie trać wiary, skoro Cię nie docenia, stań się oziębła, zdystansowana, sam zatęskni za przeszłością, i stanie się bardziej pewny Ciebie. Życzę dużo miłości. I pamiętaj kobietko musisz się szanować, to mężczyźni mają za nami biegać i się starać, a nie my mamy chcieć im gwiazdkę z nieba zdjąć. Sama znam życie i nie jedno przeszłam. Więc już trochępoznałam się na ludziach. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rose 88
a długo jeseście ze sobą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona niezdecydowanaa
Czyli musze sie zastanowic nad tym zwiazkiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra taki facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra taki facet
Mój musi mnie pod same drzwi podwozic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała siebie..
miałam identycznie jak ty.. musiałam się prosić w końcu żeby mnie gdzieś podwiózł, wiecznie nie mial pieniędzy na paliwo ale tylko wtedy jak o mnie chodziło, nie miał tez pieniędzy na karty do tel. za to na swoje liczne zachcianki i to full drogie o jakich mi sie nie sniło mial!! rodzicom też mnie nie chciał przedstawić, dodam że z ma z nimi dobry kontakt i kocha bardzo, on moich znał od początku, i jak byliśmy ponad 1.5 roku razem jakoś wyszło że zapytałam wprost czemu tego nie zrobił to sie wykręcal a ja mu głupia uwierzyłam!! jak szliśmy gdzieś to płaciłam za siebie a często nawet stawiałam bo mi szkoda jego było, chociaż sama nie miałam za duzo kasy!! naiwna!! a potem zerwał ze mna. zostawil mnie po prostu, powiedzial że nie kocha i nie jestem dziewczyną jego marzeń.. także widzisz co Cię czeka:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhbkdfhgsdjhsgkjghsdfkjdfkj
zerwij z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×