BEZ NAS JESTESCIE PRZEGRANI :))))

HALO! Taki mały wątek, dzisiaj doszłam do myśli, tak obserwując moją rodzinę, moich rodziców, że faceci bez kobiec są przegrani, oni by sobie nie dali rady, nie mieli by po co życ ;)))))

za dużo filozofujesz :P

musiałaś mi to tak brutalnie przypomnieć :< :p

Nie prawda. To zawsze kobiety rozpaczają gdy są same. Tak jest z nastolatkami i tak jets z dorosyłmi kobietami. Poza tym facet bez kobiety ma problem z obiadem i praniem a w związku z tym że to nie trudne więc sobie jakoś poradzi. Kobieta natomiast nie podłączy sobie elektryki, nie naprawi samochodu itd. Sorry ale temat uważam za prowo :D <stopka>Obiecuj tyle ile możesz dać, dawaj więcej niż obiecujesz http://www.garnek.pl/qoodboy/a</stopka>

ja żyje bez kobiety od długiego czasu i jakoś nie zauważyłem tego, ba nawet się rozwijam w rożnych dziedzinach :)

no to wyobraźcie sobie, że wszystkie kobiety wyginęły.. na początku chyba fajnie ale zatesknicie za naszymi grymasami hehe <stopka></stopka>

za seksem chyba zatęsknią :o

Gdyby wszystkie kobiety wyginęły, a faceci wynaleźli sposób na rozmnażanie oraz sposób na zanik popędu płciowego, to po kilku latach latalibyśmy na inne galaktyki :)

to działa w obie strony:) facet nie za bardzo się zna na praniu, sprzątaniu, gotowaniu, prasowaniu i innych takich. kobietki nie za bardzo znają się na samochodach, , robotach domowych(wiertarki, młotki i takie tam), zainstalowaniu czegoś np. Co nie oznacza, że facet nie ugotuje czy kobieta nie wbije gwoździa w ścianę. tak też można ale mimo wszystko współgranie ze sobą jest lepsze.

moze jakis nieuleczalny romantyk. ja znam wielu facetów co sobie swietnie rade dają sami i kobiet i ich grymasów mają wręcz dosyć. nie jeden by tak chciał.. byle mieć co noc inną do ruchania. takie jest zytzie :o :P

oj autorko przesadzasz. To właśnie kobiety w okolicach 30 roku życia dostają świra na punkcie żeby mieć faceta. Sporo czynności kobieta nie zrobi. Np samochodu nie naprawi. Ile faceci tracą energi latając za wami gdyby to na coś innego spożytkowali cywilizacja by poszła do przodu;) <stopka></stopka>

eh szkoda że nie można mieć haremu;) marzenie wielu facetów

brednie.. moj facet przez 6 lat w sumie mieszkał sam i wszystko sam zrobi. ugotuje, uprasuje, upierze oddzielając kolorowe, biale i czarne.. wiekszy pedant ode mnie, jedynie ja lepiej gotuje :P

Husky a ten twój facet czasem krypto gejem nie jest?

znac sie na gotowaniu? prasowaniu? sprzataniu?

jak taki za idealny oraz to że się garnie do babskich prac jest taki zniewieściały. Jak idealny to coś z nim może być nie tak;) A ten twój amant miał jakieś dziewczyny /

facet przeżyje bez kobiety niemniej życie bez niej może być monotonne ;)

no własnie.... no dobrze może przesadziłam, powinnam też powiedziec, ze my bez was też bysmy nei dały rady:( <stopka></stopka>

przesadzasz:) faceci jezeli sa zmuszeni to tez naucza sie obowiazkow w domu takich jak gotowanie, sprzatanie czy tez pranie...takie tez sa kobiety jezeli musza ,to tez naucza sie meskich prac

Zapominacie o jednym że to kobiety są pod większąpresją ze strony rodziny. Zaczynają się pytania czemu nikogo nie masz oraz uszczypliwe uwagi. Kobiety tak szczerze to się boją bycia starą panną. <stopka></stopka>

co mój? no wszystko z nim w porządku. miał dziewczyny.. napisałam, że w sumie mieszkał 6 lat.. bo z rodzicami nie mieszka o wiele dłużej, ale wlasnie mieszkala z nim jakis czas jedna lala. chyba normalne, ze sie nauczył wszystko robić w domu jak mieszkal sam.