Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiciurkaaaaa

Jak często zmieniacie ciuchy?

Polecane posty

Gość kiciurkaaaaa

Tzn. jak np. ubierzecie spodnie to po całym dniu idą do prania? I tak samo z bluzkami, stanikami itd? Bo bieliznę to logiczne, że się zmienia codziennie, ale takie rzeczy jak spodnie, sukienki, bluzy to chyba co innego? No zależy też czy się dba o higienę. A jak to jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stay from meeeeeeeeeeeee
ja stanik zmieniam co 2-3 dni chyba ze sa upaly, to codziennie :P spodnie max dwa dni, sweterki i bluzy to samo (chyba ze pod mialam koszulke na ramiaczkach), a bluzki codziennie. majtki, rajstopy, skarpetki wiadomo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gospodymi z Domowa
Bieliznę codziennie, stanik - co 2-3 dni, zalezy. Resztę biorę na węch - jak koszulka jest przepocona, to po jednym dniu idzie do prania. A węch mam jak pies, więc wyniucham wszystkie smrodki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy od pory roku i tego co robię w ciągu dnia latem w upały wiadomo że po 8 dniach siedzenia w pracy człowiek jest spocony więc wszystkie rzeczy lądują w koszu łącznie z bielizną ale np zimą spodnie ....sweterki...spódnice czy bluzy nie są na raz tym bardziej że zawsze mam jakąś bluzeczkę pod sweterkiem czy bluzą ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powerpoincik
piorę jak jest brudne albo nie świeże codziennie ubieram cos innego i w zaleznosci w jakim jest stanie wieczorem to laduje w szafie albo w pralce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ladna wg was jestem
a mnie zastanawia - w co wy te ubrania ubieracie? w inne ubrania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzacie albo kłamiecie
jeansy prac po jednym dniu noszenia? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ladna wg was jestem
w sumie dupa sie nie poci mniej niz pachy :D ale tez nie piore ich po 1 dniu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doulovemee
No ja właśnie tak samo, w zależności co robiłam i w jakim stanie są ciuchy. Staniki to zależy od pory roku, w lato częściej i podobnie jest z resztą ciuchów. A ja myślałam, że jestem dziwna hihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sevenload
ja wkładam ubranie zawsze po kąpieli, dodatkowo jestem szczupła, prawie wogóle się nie pocę i np koszulka po całym dniu pachnie jak świeżo wyprana:D codziennie wkładam do prania bieliznę, skarpetki, rajstopy itp, reszta na kilka razy kwestia kto jak mocno się poci i kto jak często się kąpie;) to przede wszystkim trzeba brać pod uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do góryyyyyyyyh
hop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona Dżina
spodnie kilka razy zakładam, chyba że jest lato to czesciej, bluski zawsze tylko raz ubieram, skarpetki, bielizna oczywiscie codziennie do prania. Jestem pedantką, zdarza mi sie prac buty, kurtki, torebki jesli wejde gdzies i poczuje że jest tam "nieświeżo". p.s. Kocham moją siostre :):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kropce jestem.....
jak mozna cos noszonego wrzucic do szafy z czystymi rzeczami?? Brudaski!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj dupa się poci mniej niż
pachy :) mamy tam po prostu mniej gruczołów potowych, ale może nie wszyscy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kropce jestem.....
choć przyznam się że czasem zdarza mi sie zabrudzić pościel.. ale co tam do wieczora sie wywietrzy :/ np. tak jak dziś http://www.voila.pl/193/kh15l/?1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop siup hop
w góre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro jest tak jak piszecie to skąd w aitobusach i na ulicy tyle panienek z plamami potu pod pachami i w tak brudnych jeansach że można by drapac brud nożem z nogawek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co dotyka ciala
czyli: bielizna, rajstopy, koszulki, bluzki - nawet kilka razy dziennie (np. skądś przyszłam i jeszcze mam wyjść - to się myję i przebieram.) Spodnie, swetry (ale tylko te na bluzki, np. rozpinane), spódnice - raz na tydzień robię pranie. Kurtki - w zależności od potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo fajny topik
podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w razie potrzeby...np; no skarpetki to co święta...jeansy raz na 5 lat...itp haha :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michasiaaaqa
hehe dokładnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat na topiku stary, ale jakże aktualny. Ja majtki zmieniam codziennie, pomimo, że noszę wkładki. Staniki - zależnie od pogody i od tego co robię. Wiadomo, że jak jest upał, to nawet nie potrzeba ciężko pracować, żeby się spocić. A jeśli się nie pocę to noszę 2 - max. 3 dni. Bluzki zakładam 2 - 3 razy, podobnie sweterki. Spodnie 3-4 razy . Ale w sumie to dlatego, że nie chodzę w domu w rzeczach w których idę do pracy, czy do miasta na zakupy. Do chodzenia "po domu" mam inne ciuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×