parcie na ślub

Może dzisiaj też ktoś się wypowie ;)

ona niby jeest warta kogos lepszego ?? a ona to co jest ?? ciagle cos jej nie pasuje nie wie czy kocha ale nie potrafi podjac dojrzalej decyzji zachowuje sie jak gowniara jak cos nie tak jak czegos nie ma to na sile tylko zbey bylo tak jak ona oczkeuje to jest milosc?? nie to jest chec kreowania wlasnej rzeczywistosic nieumiejetnosc patrzenia na realia na czloweika z ktorym sie jest na siebie i zbierznosc oczekiwan ty powinnas z nia powaznie porozmawiac i powiedziec jej dosadnie jak ona sie zachowuje bo jestes jej przyjacoilka a jak ona nie da sobie przemowic to powiedz ze juz nie bedziesz sluchala jej marudzenia i nczego na temat jej zwiazku

Gdyby to było takie proste :) Powtarzam jej to od mniej więcej dwóch lat, kiedy widzę, ze ten jej facet już się nie zmieni i to ona będzie musiała nosić i spodnie i spódnicę w tym związku, czyli równocześnie zajmować się domem i jeszcze na niego zarabiać. Nikt nie powiedział, ze to jest miłość. Znam ją kilkanaście lat i wiem, ze zasługuje na kogoś lepszego, ale nie potrafię zrozumieć co ją przy nim trzyma. Wiem, ze nie potrafi być sama, ale czy to wystarczający powód, żeby być z kimś, kogo się nie kocha? :o

Tak powinnaś od niego odejść autorko, zasługujesz na kogoś lepszego

Chmurko, to nie o sobie pisałam ;)

jezeli sama nie rozumie ze robi blad to trudno