patrze na ogloszenia SPONSORINGU. Smiesza mnie dziewczyny ktore...

chca zeby facet-sponsor byl przystojny. Osz kuzwa, przystojny, sympatyczny, inteligentny, odpoweidzialny, pewnie jeszcze dobry w lozku. No i taki ktorego stac zeby bez problemu placic kilka stow za bzykanko zmanierowanej cizi. Pomyslcie glupie suki ze gdyby taki facet isntial to lasencje kleilyby sie do niego same na kazdym kroku. Jak ktos postanawia placic za staly uklad studentnce, bo inaczej sobie nie porucha, (a boi sie i brzydzi burdeli) to nie jest raczej polaczeniem Billa Gatesa z Bradem Pittem.

Zamanierowna cizia jak to trafnie kolega określił musi niestety wyglądać i sobie radzić w tym dośc trudnym zawodzie. A jak któraś tego nie ma to z pustego nie naleje. Rynek i tak wszystko zweryfikuje.

Eee tam, znam paru gości którzy po prostu lubią takie klimaty i przynajmniej część tych kryteriów raczej spełniają.

a najlepiej zeby jeszcze sie liczyl z ich zdaniem, bo one sa wrazliwe:)) no i nie zawsze im sie chce

a swoją drogą to ochyda być z kims tylko dla pieniedzy Taka cizia musi przyjmowac na sobie co leci stary dziadek z proteza smierdziuch krzywy garbaty karzel polamaniec. Kuzwa w zyciu bym tego nie zrobila !!! Dziewczyny czemu jestescie takie szmaty ?!

przez takie jak wy pozniej faceci nas nie szanuja !