Jaką rzecz wsadziłaś sobie w pipkę po raz pierwszy?

granat hukowy

Tą rzeczą była osiedlowa klopsztanga

dupa:P

lalkę barbie ale to był poważny wypadek

zegar z kukułką:P trza było gdzieś schować:D

kij od mopa

ach, dzięki za wypowiedzi bo u mnie to był kijek od przepychaczki w kiblu, no ale niestety za bardzo dałam się ponieść emocjom i za głęboko włożyłam. tym sposobem srtaciłam swoją ukochaną przepychaczkę na zawsze., czasami jeszcze czuję jak ten kijek ociera mi się o nery i mam wtedy mega orgasmmmm

puszke po piwie

tradycyjnie,jak to w katolickim kraju,trzeba było od krzyzyka zacząć

TAMPONA:P

.. Noga!

Wiadro

drugą rzeczą jaką sobie wsadziłam była rura od odkurzacza :O

a potem to już poszło była noga od stołu, rura wydechowa od samochodu, wąż ogrodowy którym mój stary podlewa codziennie trawnik, potem darł ryja że nie ma czym trawy podlać i trawa uschła a wąż w mojej pipie siedzi nadal

kto by pomyślał że tyle można tam zmieścić :O