Mają swoją pożądam innej

nie pisał nic ze ją zna osobiście czy cos wiec leci na pozory. nie każdy jest aniolkowaty. rozumiem zwiazek 4 lata ale 7? z reszta ja tu wyrazam swoja opinie jak widze to wszystko wiec soory, ale mam prawo. pierwsze lepsze mięso a wiesz co to znaczy w ogole? skoro sam pisze ze jest ładniejsza czy cos tam i w ogole od jego dziewczyny to lepsza i pierwsza taka lepsza od jego laski.

Następny pies-kundel, a nie prawdziwy facet. Taka prawda!!!

mnie facet zostawil dla innej, nie zdradzil ale zostawil, a bylismy razem 5 lat i jestem zadowolona. nie znalazlam jeszcze nikogo, ale ciesze sie ze nie bylo takiej sytuacji, ze jest ze mna na sile. wole byc sama niz zyc tak, jak wy tu radzicie, zeby sie zastanowil czy opamietal. kiedy mnie porzucal (o dziwo!!!) poczulam do niego jeszcze wiekszy szacunek. bo byl uczciwy i mial odwage na taki krok. nadal go kocham ale co to za zycie z kims na sile, bo szkoda lat. wy jestescie chyba jakimis egoistkami. od niezonatego faceta oczekujecie wiernosci i stalosci w uczuciach? blagam nie badzcie smieszne

romans oj nie! :( tylko związek

Ta nowa która Cię teraz tak fascynuje, po kilku latach również by Ci spowszedniała...... Taka jest kolej rzeczy, fascynacja i zauroczenie trwają chwilę, potem związek albo się rozpada, albo trwa dalej oparty na przyjaźni i "głębszej miłości". Nie radziłabym burzyć całego życia dla fascynacji, która prędzej czy poźniej minie, bo ZAWSZE mija ...

Nie rozumiem też dlaczego wciąż go obrażacie i plujecie jadem. Jasno napisał, że chce być uczciwy. Nie każdy zdradza i nie każdy chce się potem męczyć ze swoim sumieniem. Miał prawo się kimś zainteresować. Ja z jego postów wnioskuję, że jest dobrym facetem, do tego inteligentnym i kto wie może przystojnym. Więc skąd możecie wiedzieć na co on zasłużył. Ma prawo zainteresowac sie inna kobieta, ma nawet prawo zwizac sie z nia i rozstac sie z obecna partnerka.Jest tylko jedno wielkie ALE! Musi zachowac sie jak facet z klasa i rozstac sie z klasa a nie leciec na 2 fronty!

Przecież nie leci na dwa fronty i nie chce nawet.

Owszem nie leci na 2 fronty i jest jak narazie bardzo uczciwy ale wszystko do czasu....Ja np nie chcialabym aby moj facet marzyl o jakiejs babce z pracy i zostal ze mna tylko z rozsadku lub ze strachu ze z nowa sie nie powiedzie. To chyba juz gorsze od zdrady fizycznej... Potem by ze mna spal i myslal jak mogloby byc z tamta w lozku....

a najgorsze jest to, ze wiele z nas jest w zwiazkach i nawet nie wemy ze nasi faceci moga byc w takiej samej sytuacji:(

Rownie dobrze jakis facet moze byc zafascynowany kobieta autora postu i zastanawiac sie nad wlasnym zwiazkiem...Mnie to osobiscie przeraza

E tam. :) Też mnie takie myśli nachodzą, bo znając mojego to pewnie by nie odszedł właśnie dlatego, że tyle lat, że skrzywdzi, że to i tamto. :P Dlatego raz na jakiś czas mu przypominam, że w razie co- nie ma się zastanawiać, bo ja sobie w życiu radęęę dam. :)

i co chcialabys sie dowiedziec ze twoj facet jest z toba ze strachu ze sie nie uda z inna kobieta,ze go nie zechce?

Nie, tego właśnie nie chcę. Chciałabym, żeby wtedy ode mnie odszedł. Zresztą nawet jakby wspomniał o innej to ja bym odeszła. Gdybym miała dowód, a on by się nie przyznawał- to też bym odeszła. Nie chciałabym w czymś takim tkwić i nie czekałabym na jego decyzję. Taka już jestem.

Potrzebowałam się od Niego uwolnić. Mam nadzieję, że kiedyś to zrozumie i mi wybaczy...

mozliwe wyciszyc tak ale uwolnic Nie:(

Hm, to moim zdaniem chwilowe zauroczenie. Pamietaj, ze gdyby tamta kobeita byla z Toba 7 lat, tez juz przestalaby o siebie w domu dbac, nie chodzilaby w domu w swoich eleganckich ciuszkach, wspanialej fryzurze. po jakims czasie znudziloby sie jej blyszczenie przed Toba wyszukanym poczuciem humoru. Zalozylaby kapcie, szeroka pidzamke i wlaczyla tv proszac zebys obejrzal z nia film. a do pracy nadal chodzilaby peiknie ubrana i tylko czekac az kolejny facet, glupi - tj. podobny do Ciebie, zwroci na nia uwage i zacznie podrywac. NIGDY, ale to NIGDY kobieta nie dba po tylu latach o siebie w domu tak jak na poczatku zwaizku. Nie mowie, ze musi sie zapuscic, zgrubnac itp. Ale zawsze przyjdzie czas, ze zamiast pomalowac paznokcie i pieknie ulozyc wlosy bedize wolala po prostu polozyc sie na kanapie po ciezkim dniu i sobei chrapnac :) taka natura czlowieka.:P Zaloze sie, ze Twoja dziewczyna rowneiz chodzi super ubrana do pracy i pewnie ktorys pracujacy z nia facet ma podobny dylemat do Twojego :)

czy fizjonomia kobiety jest dla ciebie najwazniejsza?

sie nie licza z partnerka

liczy sie zgrabna figura-fajne cycki,zajefajny tyłek,ładna buzia-to wszystko jesli idzie o sex. a jesli idzie o rodzine-liczy sie mądrośc,inteligencja,niestety kasa-bo za 1200 nie pozyjesz dlugo,wzajemne zaufanie i KOCHANIE siebie jakim sie jest. czasem drobne klamstwa-dla jednych drobne dla drugich ogromne-zalezy po ktorej stronie sie stoi w danym momencie :) grunt to sie kochac****ozadac-z czasem niestety tylko kochac... i ak dozywamy starosci a potem umieramy i nie mamy problemow z sumieniem ...

a potem jest BÓG i co dalej? zapłacimy za całe te 9 przykazanie-nie pozadaj zony blizniego swego... ale nie zawsze sie uda :P