jestem po studiach i nie moge znalezc pracy.. wstyd jak pojde na sprzataczke???

szukam pracy i nie ma nic ;[[ znalazlam na sprzataczke tylko.. moja mama mowi zebym odpuscila bo to nie jest praca dla mnie itp.. mowi ze to wstyd zeby po studiach na sprzataczke isc i szkoda bylo mojej nauki w takim razie i ze powinnam miec wieksze ambicje.. ale ja szukam i nie ma nigdzie :(:( mam depresje z tego powodu :(pedagogike skonczylam... co myslicie??

podobno bycie sprzątaczką po studiach to nie jest wstyd o ile odbywa się to za granicą ;)

duzy wstyd . Po srednim jeszcze sprzataczka ujdzie , ale po studiach to juz porazka . Ale nie wiem czy wstyd dla ciebie czy dla kraju , ktory nie potrafi ci zapewnic normalnej pracy .

poszukaj w sklepie i nie warzywniaku może jakieś prywatne przedszkole, żłobek jako pomoc na początek?

koleżanka po studiach chciała do biedronki się przyjąć i jej nie przyjeli bo by się mądrzyłą za bardzo:O

ale nie ma nic ;[ szukam i nic! i co ja mam robic?? ;/

ja myślę ze wybrałaś fatalny kierunek studiów który produkuje bezrobotnych nie wiem co ci doradzić może jakieś dokształcanie tam gdzie będziesz mogla znaleźć sobie pracę

duzy wstyd . Po srednim jeszcze sprzataczka ujdzie , ale po studiach to juz porazka . Ale nie wiem czy wiekszy wstyd dla ciebie, czy dla kraju , ktory nie potrafi ci zapewnic normalnej pracy .

jaks ie studiowalo takie gowno top sie ma!

pedagogika ???????????????????? :O i co chcesz w szkole uczyc ? i z bachorami sie uzerac ... o matko

popieram poprzedniczkee

z tym fatalnym kierunkiem studiów to przesadzacie - każdy kierunek kończy po prostu zbyt wielu ludzi i każdy z nich szuka pracy . ja jestem programistą i skończyłem też finanse na akademii ekonomicznej i pracy dla mnie nie ma

ja wlasnie nie poszlam nigdzie na studia bo sie po nich gowno ma! wiec lepiej nie tracic kasy i czasu na studiowanie jak i tak nic sie po tym nie ma albo prace za 1500. 1500 to ja w sklepie moge zarobic bez studiow.

ale ja nie szukam w zawodzie pracy... chcialam jakas wzgledna,,, a wlasnie moja mama mowi, ze na kasie lub jako sprzataczka to wlasnie udowadniaja ze na marne poszla moja nauka i ze nie mam ambicji... ;[[

na sprzataczki to przyjmuja bez szkoly. wiec nawet ja z matura nie mysle o tym zeby isc na sprzataczke. najbardziej chcialabym w jakims sklepie. kosmetycznym lub odziezowym. podobno w galeriach handlowych zarabiaja sporo. slyszlam ostatnio ze 2,5 tys...

ale tez zalezy w jakim sklepie, bo w takim jak h&m czy new yorker to czytalam ze trzeba sie urobic strasznie i ze w ciagu calego dnia maja tylko 10 min przerwy i ciagle nadgodziny...

szukaj w skelpie z ciuchami, moze spozywczym dlaczego nie

dobrze tez jest w biurze pracy sie zarejestrowac, zorbilas to ? na bank znajda ci jakis staz! chociaz to na poczatek jets dobre. a jesli mieszkasz w duzym miescie to i z praca nie powonni miec problemu. gdzie mieszkasz ?

a jaka specjalizacje konczylas? czy pedagogike ogolną? i pelne mgr czy tylkok lic? Ja jestem po pedagogike ale mam konkretną specjalizacje i prace rowniez.

teraz to mało gdzie zarobisz 2,5tyś u mnie , w dużej sieciówce płacą 1400, umowa na stałe i prywatna opieka medyczna, praca po 8godz na różne zmiany (9-21)

takie zycie ja jestem na 3 roku archoelogii i pluje se w brode sze to gowno studiuje glupia bylam!

ooooo tu sie nie zgodze z ta biedronka, u nas na kasie kobiety w biedronce zarabiaja 2 tys na reke! powaznie

Per "Paniusia" to sobie mozesz mowic jak Ci ktos na to pozwoli, ja sobie tego nei zycze. Jesli takaś ciekawa to ucze dzieci angielskiego.

mnie by to 1400 starczylo .... jak zorbie prawko poszuka pracy, albo najpierw na poczatek jakiegos stazu z bora pracy ... bo w galeriach to pewnie bede wymagali studiow lub dobrej znajomosci angielskiego .... a ja na maturze mialam 47% pisemne i 70%ustne wiec slabo ...

dalej głosujcie na POpaprańców i będzie pięknie

no wlasnie, i uzeraj sie z bachorami potem! jak ta ''paniusia'' maskara. ...

dobrze tez jest w biurze pracy sie zarejestrowac, zorbilas to ? na bank znajda ci jakis staz! ha ha , na bank tos mnie rozsmieszyła

to idz na studium do zawodu

ja po informatyce pracy nie mam, bo nie mam doświadczenia, a skad je wziasc. Ale szukam jakiejkolwiek pracy by za coś żyć, a jak już znajdę to poszukam lepszej w międzyczasie. Powodzenia. Ten kraj jest chory

tak, u nas przynajmniej kazdemu znajduja staz