pchły w domu!

pomocy!!! byłam u znajomej, która ma zwierzyniec w domu :/ kilka kotow, psów - wszystko łazi gdzie chce i tam zauwazyłam, że siedzi na mmnie pchła!!! po kilku dniach od wizyty u znajomej pchły pojawiły sie w moim domu!!! ja nie mam zwierzat :/ jak sie pozbyć tego cholerstwa? pomocy!!!

ha ha ty tez masz to paskudztwo jesli nie masz malych dzieci w domu ani zwierzat to zrob kilka sesji , najzwyklejszym w swiecie muchozolem , dokladnie spryskaj podłogi i wszystkie szpary , pod łozkiem i takie rozne zakamarki tylko pamietaj wyniesc posciel idp potem po jakichs 15 min jak juz wypsikasz to wchodzisz do domu otwierasz okna i odkurzasz to dziadostwo na moje pchły muchozol działa :P

na szczescie nie mam malych dzieci wiec moge zrobić jakąs sesje srodkiem na pchły i ulotnic sie z domu na jakiś czas... oby pomogło, bo pracuję w urzedzie z ludzmi :/ co za wstyd jak mi przy nich jakaś pchła na twarz wylezie!!! ffffujjj!!! :/

eeeeee pchła na tobie długo nie posiedzi , ugryzie i skoczy sobie dalej , no chyba ze nie golisz nog , pach ani innych okolic :P zrob im kilka inhalacji , to powinno podziałac na nie :P najlepiej jeszcze wypaż posciel bo mogly tam zostawic te żmije jajeczka ale nie przejmuj sie , pchły to nie szczury :P

aaa i jak bedziesz myc podłoge to dolej troche octu i mozesz rozsypac troche płatków róż po domu bo podobno pchły tego nie lubia :P a jak znajdziesz jakas to najlepiej jest ja utopic

dzięki :) jutro będę walczyć :) pozdrowionka

nie ma za co :P

kupiłam środek na pchły dla zwierząt - 2 razy spray i zapsikałam całą chatę :) zakamarki, pólki z ciuchami itp. siebie też :D i ulotniłam sie z domu. juz po wietrzeniu i teraz czekam... pojawią się czy nie... ;> oby nie...!

Ja mam ten sam problem, ale mam psa... Chyba mogę tez pryskać tym muchozolem?

siemka. miałam taki problem, mam kota ale na psa jest podobnie. mieszkanie zapsikac srodkien na pchly dokladnie w polkach tez zeby nawet jajka poginely i zamknac mieszkanie na minimum 3h. psa zapsikac, załowyć obroze przeciz pchlom i jest taki srodek do wcierania zwierzeciu w kark ktory działa wraz z krwioobiegiem. i pilnowam zeby zabiegi zwierzeciu powtarzac w odpowiednim czasie - gdy pierwszy zabieg traci działanie. i spokoj. zwierze nie ma pcheł to i nasze mieszkanie :) pozdrawiam!