Gość xc_argentyna:D Napisano Sierpień 31, 2010 Cześć. Tak jak w temacie mam problem z życiem seksualnym, chyba psychicznym też, zaraz napiszę co z czego wynika. Proszę o rady (głupie komentarze mnie nie interesują) - to co napiszę zdarzyło się na prawdę. Gdy byłem małym dzieckiem wychowywalem się ze starszymi znajomymi (4-6 lat). Początku nie pamiętam, pamietam tylko to że od dawna byłem zmuszany do różnych zabaw erotycznych, m.in. masturbacji, stosunków analnych, oralnych, itp. To trwało długo może tak do 13-14 roku mojego życia. Co prawda to się skończyło ale w mojej psychice coś pozostało, i mam problem z masturbacją, zdaję sobie sprawę że tak długi okres mógl spowodować jakieś efekty uboczne które dopiero się pojawią. Chciałbym temu zaprzestać lecz nie idzie mi to, co prawda próbuję ale okres abstynencji jest zazwyczaj krótki. Najdlużej byl to miesiąc zwykle to kilka/kilkanaście dni. Czytałem już że najlepiej znaleźć sobie jakieś zajęcie ale to nie pomaga, zawsze mogę znaleźć te pare/naście minut na onanizm. Dodam iż nie mam i nie miałem dziewczyny, co gorsze boję się że przez te wydarzenie z dzieciństwa bardziej jestem nastawiony na płeć męską niżeli na przeciwną. Nie powiem że nie podobają mi się niektórzy faceci - bo bym skłamał a mi chodzi Waszą pomoc/radę. Mam wiele koleżanek nawet "przyjaciółek" - ale wszystko się kończy na tym że są ładne, mądre możliwe że byłby super partnerkami ale jest to coś co mi przeszkadza. Poza tym to strasznie się boję że mógłbym kogoś skrzywdzić. Związki to nie tylko ja i druga półówka ale również dzieci, które co prawda lubię ale boję się że ich też mógłbym niedajboże skrzywdzić. Być mozę lepiej nie pchać się w rodzine, większe prawdopodobiństwo tego że nikogo nie skrzywdzę. Rozpisałem się ale to tylko dlatego że liczę na Wasze rady. A jeśli chodzi o psychologa to to raczej odpada nie pójdę do kogoś kto będzie brał kasę za to zę ja mu się "wyspowiadam" - dla mnie to chore. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach