Chciałam powiększyć cycki, a on powiedział, że jestem głupia

Już kilka razy wybijał mi ten pomysł z głowy, tłumaczył, że nie po niepotrzebne, po czym wczoraj przesłał mi zdj jakiejś laski z dużymi cyckami i napisał "fajne, co?" a następnie jeszcze ":P" Potem kilka innych fot. O co mu chodzi? :O

że mi to niepotrzebne*

upupppuup

zeby Cie wkurzyc:)

Już dawno nie rozmawialiśmy o operacji, wyskoczył z tym tak niespodziewanie, ale po co tłumaczył mi i namawiał, żebym tego nie robiła, skoro teraz pokazuje mi takie rzeczy? :<

oji pewnie chcial sie podraznic z Toba, a Ty chcesz dla siebie powiekszyc czy dla niegO? mam nadizeje ze dla siebie.... zreszta przemyslalas to dobrze? jaki masz rozmiar?

Według kalkulatorów 60d, choć kiedy zmienię wymiar jedynie o centymetr wychodzi 65b i taki też rozmiary mam w swojej szafie. To są naprawdę bardzo małe piersi, chyba nawet 10-latki mają już większe. My nie jesteśmy razem... powiększyć chcę dla siebie, chociaż wiadomo, że każda korekta wyglądu wiążę się z chęcią podobania się bardziej innym ludziom. Piersi w staniku wyglądają bardzo fajnie (push-up :O)

no oczywiscie Twoja decyzja i Twoja kasa...Jeżeli ma Ci poprawić komfort psychiczny to prosze bardzo.... nie chce Ci narzucać swojego zdania..ale czy naprawde warto? przeciez wielu facetom podobaja sie małe piersi, operacja moze sie nie udac...albo jakies komplikacje.. ale jak juz mówilam Twoja decyzja. ja bym na Twoim miejscu nie powiększała. Moim zdaniem trzeba zaakceptować siebie takim jakim sie jest;)

Ju nawet nie chodzi o samą operację ale o to, że on mnie zaskoczył

60d to normalny biust, noszę 60dd i jest naprawdę fajny. Nic sobie nie powiększaj.