Obrzęk stóp.

Witam wszystkich serdecznie mam problem ze stopami od dziewiątego roku życia czyli 16 tal jest to coś okropnego. Zaczeło się od lewej stopy a za pół roku także nastąpił obrzęk prawej stopy mocniej. Byłam u kilku lekaży badali nerki, żyły i serce wszystko w jak najlepszym porządku. Najgorszy jest teraz fakt że tak choroba czy przypadłość nie wiem jak ją określić postępuje wyżej do łydek u ud :(. Czuję wodę bardzo wysoko, nogi z rana nie są normalne nie wiem jak już wyglądać powinny normalne stopy bo choć opuchlizna maleje to nigdy nie znika do końca nawet nie widać na nich żyłek. obrzęk nasila sie z dniem wieczorem nawet nie widać kostki tylko opuchliznę a latem ciężko stawia sie kroki. Co do soli to nie jadam bo wiem że zatrzymuje wodę w organiźmnie, antykoncepcji nigdy nie stosowałam jedzenie raczej normalne a ruch zawsze jakiś był teraz niestety brak czasu i zmęczenie nie pozwalają na aktywny tryb życia. Nogi do góry i leżenie nie pomagają, czasem wystarczy że postoję pół godziny i już zaczynają bardziej puchnąć, mam naprawde tego serdecznie dość lekarze mi nie pomagają sama o wszystkie badania i skierowania musiałam prosić. Proszę pomóżcie :(((( zrozpaczona :(((

a kiedy ostatni raz robiłas badanie cukru?? ale jak cie tak badali to pewnie masz w porządku. a może coś z naczyniami limfatycznymi w nogach?? bo skoro nerki i żyły w porządku to nic innego nie przychodzi mi do głowy. A miał już ktoś z twojej rodziny z czyms takim problemy??

wyniki cukru super a co do rodzinki to tak babcia i nie spokrewniona z nią ciocia miały ten sam problem babci niestety juz nie mam ale wiem że nigdy się na to nie badała ale obie miały to dopiero po 40 roku życia ciocia żyje nadal obrzęk jest wszędzie niestety już w wieku 45 lat dostała na to rentę lekarze powiedzieli, że są to żyły limfantyczne z którymi niestety już się nic nie poradzi nie ma na to lekarstw, ale mnie do tej pory nikt nic takiego nie stwierdziła:(więc sama nie wiem