Chcialabym chlopca ale boje sie zaryzykowac ; (

Witam.MAm dwie corki jedna ma 7 lat a druga ma pol roku..Chcielibysmy z mezem synka,ale boimy sie,ze bedzie znowu dziewczynka Pytanie brzmi,czy mozna to zaplanowac Np Przez lekarza? Nie interesuje mnie in vitro..A kolejne pytanie.Czy na 3 dziecko zdecydowalybyscie sie "jedno po drugim" CZy byscie odczekaly ? Dziekuje za wszystkie rady..pozdrawiam!

Zaplanować się nie da. Są niby te metody że na chłopca w owulacje, a na dziewczynkę przed, ale to ci 100% nie daje. Ja chciałam dziewczynkę. Mam 3 i 2 letnie dzieci. W końcu postanowiliśmy się zdecydować. Niby staraliśmy się o dziewczynkę, ale dopiero w listopadzie się dowiem co tam wyszło. Z tym, ze już mi wszystko jedno. Jak dla mnie mała różnica wieku jest super.

A Jakiej plci masz dzieciaczki ? :)

nie da się zaplanować płci z pomocą lekarza, nawet przez in vitro w Pl tego nie robią. Płeć zależy od plemnika i podobno te męskie są słabsze, więc zaleca się współżycie w czasie owulacji, a nie przed. Można by zrobić monitoring ustalić przy jakiej wielkości Twoje pęcherzyki pękają, a w kolejnym cyklu monitorowac codziennie i wyłapać moment. A czy poskutkuje? Nigdy nie wiadomo :)

ja bede miala chlopca a kochalismy sie z N. w jeden jedyny dzien, 2 dni przed owulka... chyba nie ma tego jednego jedynego sposobu.. kumpel moj kiedys mi powiedzial, ze na chlopaka to jedna pozycja ( kobieta na gorze)- ma 2 synow... ja tam twierdze, ze czasami jest tak, ze facet ma nadprodukcje "zenskich" plemnikow i nie ma szans na to, zeby byl syn.. mam wielu znajomych wlasnie co maja po 2-3 corki a syna brak i to 3 dziecko tez "robili" z nadzieja na syna ;] powodzenia

Dziekuje,mymieszkamy za granica :)

dziewczynke i bardzo chce miec drugie dziecko ale boje sie ze to bedzie chlopak a ja niechce chlopca!

i jeśli by się urodził syn, to dziewczynki zeszłyby na dalszy plan? szczerze to nie rozumiem takich ludzi ty

mialo byc a ja mam dziewczynke..

Mam tzw parkę i ciągle słyszę opinię, że jak parka to po cholerę mi to trzecie jest potrzebna. Tak jakby całym sensem istnienia było rozmnożyć się w układzie chłopiec plus dziewczynka.

Kiedyś czytałam, że jeśli ma się już dwójkę dzieci jednej płci, to szansa, że urodzi się płeć odmienna wynosi tylko 20%.

A ja ci powiem tak-masz racje :) Ja bardzo kocham moje dziewczynki,ale ciekawosc jest wielka co do chlopca a chcielismy miec z M 3 dzieci...Dodam ze pierwsza coreczka jest z poprzedniego zwiazku..Wiec chyba jakies szanse sa ;)

Przez 2 lata podczas których jestem mamą chłopca nie zauważyłam większych różnic w wychowywaniu chłopca i dziewczynki. Re różnice raczej biorą się z charakteru dziecka a nie płci. Przynajmniej w tych pierwszych latach bo co dalej to nie wiem. Ja marze o dziewczynce głównie ze względu na córkę, która jest niesamowicie wrażliwym dzieckiem i jej największym marzeniem jest mieć siostrę. Tyle razy nam powtarza na co dzień, ze tak bardzo chce siostrę, że w końcu sami zaczęliśmy myśleć w ten sposób. Brata kocha bardzo, ale brat mówi fuj nie będę się bawił lalkami, fuj nie chcę różowego bo to dziewczyńskie, a małej zabawy samochodzikami się znudziły. Marzy jej się ktoś kto tak jak ona odnajdzie się w świecie sukienek, lalek, nalepek z księżniczkami. Wiem, ze tego też nie dominuje płeć bo zdarzają się dziewczynki chłopczyce. Ale większa szansa na "różową dziewczynkę" niż na chętnego do nalepek z królewnami chłopca. Dlatego tak nam wszystkim chodzi po głowie ta dziewczynka.

pierwszym moim dzieckiem jest synek i zanim zdecydowalam sie zajsc w koleja ciaze szukalam wszedzie informacji na temat planowania plci,oczywiscie net byl pierwszy a przy kontronej wizycie u ginekologa pytalam sie o to i tak: dziwczynki plodzi sie na 3-4dni przed owulacja i 3-4 dni po owulacji lekarz wytlumaczyl mi to w ten sposob ze plemniki odpowiadajace za plec zenska sa wolniejsze ale dluzej zywotne,meskie zas szybsze ale szybko zanikaja wiec zanim plemnik dotrze po 3-4 dniach po stosunku do jajeczka szanse na zaplodnienie maja tylko zenskie.zeby synusa to w dzien szczytowej owulacji..KONIECZNE JEST ABY CYLK MIESIACZKOWY BYL REGULARNY!!!!!! hhehe moj maz smial sie ze zostal wplatany w intryge:):)bo wyznaczalam mu dni na stosunek:):)ale dzieki temu dzisiaj cieszymy sie roczna coreczka:)mamy parke zawsze tego chcelismy:) schemat nie zostal tylko przezemnie sprawdzony innym kolezanka tez sie udalo:) pozdrawiam i powodzenia.

to ciekawe co napisałaś...ktos coś wie na ten temat?