czy on nie przesadził?

nie bedę się do niego odzywała tak jak sobie życzyl, tylko musze jechać do niego do pracy po klucze bo on swoje zgubił i mamy tylko moj komlet , w takim razie wezme je tylko i pójde do domu. a co do tego ze ja nigdy tak nie zareagowalam, to tez od żadnych znajmoych nie słyszałam żeby partner tak się do nich odzywał

Ja sobie nie wyobrazam zeby moj chlopak tak do mnie powiedzial.....Kazdemu moga puscic nerwy czasem ,ale bez przesady...;/ Niech teraz on ładnie przeprasza....!

nie bedę się do niego odzywała tak jak sobie życzyl, tylko musze jechać do niego do pracy po klucze bo on swoje zgubił i mamy tylko moj komlet , w takim razie wezme je tylko i pójde do domu." i mamy ci uwierzyć ? :D

w co uwierzyć? to jakieś mocno nie realne zebyśmy mieli 1 komplet kluczy?

w co uwierzyć?" że nie wydobędziesz z siebie dźwięku :) ?

to chyba jasne że grzecznosciowo bedę musiała mu powiedziec żeby dał mi klucze i tyle. masz problemy z myśleniem?

Przesadziaał..Napisz u smsa że nie zrobilas tego specjalnie..i tylee..Wejdź tu..Fajne poradyy :) http://www.glitery.pl/polecam,Ania1309 http://Ania1309.gliteruje.pl

że grzecznosciowo bedę musiała mu powiedziec żeby dał mi klucze i tyle." dobrze wiesz że nie o tym mowa ;)