Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KIBIbo

czuję się niedopieszczona

Polecane posty

Gość KIBIbo

Witam, jestem z facetem od 10 miesięcy, od 2 mieszkamy razem. Jest wspaniały, okazuje mi wiele czułości, jest wyrozumiały i zabawny. Kocham go bardzo. To jest mój drugi partner, wcześniej byłam z facetem 5 lat, więc nie mam dużego doświadczenia. Chodzi o to, że mój obecny parter ma małego penisa.. Na początku prawie go nie czułam, potem jakoś się "przyzywczaiłam" i się nauczylam czerpać z seksu przyjemność. Minęło już trochę czasu, a ja się czuję niedopieszczona. On nie uznaje jakby gry wstępnej. Jak próbowałam delikatnie z nim porozmawiać, to przeprosił i obiecał poprawę. Teraz to wygląda w ten sposób, że on uszczypnie mi pierś, pocałuje, a potem mówi, żebym nawilżyła mu penisa ustami i od razu do rzeczy. Męczy mnie już to. Bo jemu nigdy nie przyszło do głowy, że ja tez chciałabym miłości oralnej. Próbowałam już jakoś go zachęcić.. I najlepiej jeszcze, kiedy to ja jestem na górze i przejmuję inicjatywę..Naprawdę z nim rozmawiałam, że mi się nudzi już ciagle ta sama pozycja i żebyśmy spróbowali czegoś innego.. A on: "Dobrze, jutro spróbujemy". I jest dalej, jak było. Już mi się nie chce uprawiać seksu, bo się czuję..jak taka maszyna do zaspokoajania. Wiem, że seks nie jest najważniejszy, bo w życiu codziennym dogadujemy się świetnie, ale już nie wiem sama, co mam zrobić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIBIbo
ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIBIbo
Nie wiem, co ja mam już zrobić. Kocham go bardzo, ale naprawdę brakuje mi takiego normalnego seksu, gdzie ni tylko daję przyjemność, ale i ją biorę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonia... :)
Kup kajdanki i znienacka go przyczep gdzieś za obie ręce. Przez cały czas ignoruj to co mówi, rób to co samej Tobie sprawia przyjemność. Chcesz żeby piescil Cię jezyczkiem? Jeśli przypniesz go gdzieś na płaskim, np. łóżku, usiądz mu na twarz. Szczerze? Żaden facet nie obrazi się przez to a Tobie się to już należy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana, weź mu dobitnie powiedz, że chcesz inaczej, lepiej, chcesz żeby przejmował inicjatywę, chcesz miłości oralnej, chcesz być na dole, z boku jakkolwiek sobie tam lubisz. Bo takie pipu pitu, ze jutro bedzie tak jak chcesz może sobie w odbyt wsadzić.Takie usługi to moze mu zaoferować pani, której sie płaci od godziny a Tobie sie należy fantazja, pomysłowosć i zaangażowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIBIbo
Nie chcę wyjśc wtedy na jakąś maniaczkę seksu, czy coś. Przecież każda kobieta chyba lubi, jak facet okazuje jej w łózku zainteresowanie. Z tym, że on to robi bardzo nieudolnie. A kochac by się chciał codziennie, a loda to najlepiej dwa. Cholera, gdzie w tym wszystkim są moje potrzeby? ;/ Muszę mu w końcu powiedzieć ostro, co mi leży na sercu, mam nadzieję, że go nie urażę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIBIbo
Dzięki, dzisiaj spróbuję to ogarnąć. Naprawdę nie chcę go urazić, bo mi na nim zależy. Zastanawiam się, jak to rezegrać. Normalny wieczór, leżymy, oglądamu tv i mam zacząć rozmowę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIBIbo
Więc dzisiaj w końcu muszę szczerze pogadać. Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SPRIT
wiesz nieznam cie ale moim zdaniem jesli twoj kochany nie nauczy sie cie zaspokajac to kiedys bedzie mial rogi i nie mówie tego zlosliwie do ciebie poprostu mysle ze kazdy potrzebyje zrelakizowac swoje pragnienie i zapokoic swoje potrzeby z sexem jak z jedzieniem potrzebujemy wszyscy tego a ze jest to takie przyjemne to czemu nie korzystac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×