JA Z MĘZEM I KOCHANEK Z ZONA JEDZIEMY RAZEM NA URLOP

trace wiare w ludzi czytajac takie posty. Jak mozna byc tak zaklamanym? Po co ci maz, skoro masz kochanka? mam nadzieje ze zarazi cie jakims swinstwem.

i jak z tym wyjazdem? bo zaciekawiło mnie i sama myślę o czymś podobnym :)

No to juz nie masz małżęństwa. Kochanka trzeba mieć dyskretnie a ty robisz z tego pokazówkę

Nie podoba mi sie taki pomysł, i w ogóle cała sytuacja. Ale to moje zdanie. :o

i większość się myliła :P wyjazd zajebiście udany, nikt ze współmałżonków się nie połapał, pierwsze dwa dni mieliśmy dystans do sobie, potem ja zagadałam z mezem on z zona,z e może byśmy się zaprzyjaźnili i razem spędzali czas, oni sami, my sami... zgodzili się, z kochankiem tez spotykaliśmy się sam na sam, ale na niezbyt długo, oczywiście bez....ale jutro nadrobimy:D:D

powinno sie lac do lba :D

Trochę mylący jest temat :) Powinien być taki: - Mój mąż mnie zdradza, ale ja i mąż jego kochanki robimy to samo... :) A już jutro zostaniemy swingersami.

a mam w dupie wasze zdanie na ten temat, ja się dobrze bawię swoim życiem :D, na starość będzie co wspominać i wstyd opowiadać :D:D