"Dorosły" chłop a taki głupi... skąd tacy ludzie?

Powiedzcie mi skąd się biorą tacy ludzie... :D Byłam na imprezie ze znajomymi. Wszyscy troche popili ale w granicach rozsądku, przyszli "znajomi znajomych".Zamienilam z pewnym kolesiem 5 zdań od tak po prostu bo zagadał. nastepnego dnia zaczal do mnie wydzwaniać, odebrałam bo nie wiedziałam kto. Rozmowa była okropnie drętwa i po 2 minutach ktore trwały jak wieczność postarałam sie dyplomatycznie zakonczyc. nie dawal za wygraną. dzwonił z innych numerów na kolejne drętwa rozmowy ktora konczylam jeszcze szybciej. póżniej dostaje smsa "zakochalem sie w Tobie i co mam zrobic?" odpisałam "iść spać i poczekać aż ci przejdzie, no i nie zachowywać się jak 15latek" Dodam ze koleś ma coś ok 30. PS. Nie dotarło, on dalej to samo :/ jak kulturalnie powiedzieć żeby się odfikał? bo żal dupe ściska, jak koleś wyznaje miłość osobie z ktora zamienił kilka zdań :/

alkohol ! wstyd sie przyznac , napisałam podobnie do jednego , ale cóz ...... komórka i alkohol , nie łączyć jdednego z drugim

najgorsze jest to ze on mi tak napisał po kilku dniach, jak juz był trzeźwy... :P

Napisz mu, ze nie chcialas sie przyznac, zeby mu glupio nie bylo, ale jestes strasznie zakochana w innym chlopaku, z ktorym powoli zaczyna sie ukladac (mozesz dodac, ze nie mowilas o tym nikomu, zeby nie zapeszyc- to nie bedzie cie sprawdzal). Im szybciej go odwalisz tym lepiej i dla ciebie i dla niego. Trzeba drugiej osobie wprost powiedziec, ze NIGDY nic z tego nie bedzie, bo inaczej nie zrozumie.

qrwa kto jest tak zjebany że pisze tematy z tym &quot ciągle?!!!! Wypierdalaj stąd i zrób coś z tym

Alkohol plus charakter "męczydupy" to się nigdy nie trzyma kupy ;)