seks bez zabezpieczenia

Chodzi o to, że ja z moim partnerem od około roku nie zabezpieczamy się w ogóle. Wcześniej używaliśmy prezerwatyw, ale jak wiadomo były mało komfortowe. teraz pomyśleliśmy, że fajnie jakby było bobo, więc jest jak jest, ale bez ciśnienia na to. Dziwi mnie jednak to, że po tak długim czasie nie jestem w ciąży, mimo iż w dni płodne podświadomie staramy się uważać, to i tak prawdopodobieństwo jest duże. Jak myślicie, czy rzeczywiście łatwo jest zajść w ciążę? Zaskakuje mnie fakt, jak mnóstwo nastolatków zalicza "wpadki", a ludziom, którym naprawdę zależy często się nie udaje...

tematy na tym forum. zobacz ile kobiet ma problemy....

takie łatwe jak się wydaje- ja nie używam zadnego zabezpieczenia już od 1,5 roku, biorę tabletki na uregulowanie hormonów, kocham sie w dni płodne, pozycje i tak dalej... i nic

My uprawialiśmy w dni płodne przerywany, w dni niepłodne na całość. Chodziło o to, że mogliśmy mieć dzidzię, ale nie chcieliśmy się specjalnie starać. I tak przez 8 miesięcy. A potem raz w 9 dc (cykle 28-29 dni) nie przerwaliśmy myśląc będzie co ma być no i była dzidzia od razu.