Co zabieracie ze sobą do kibla by się nie nudzić

macie jakieś swoje stałe akcesoria w zależności od tego co w tym kibelku robicie?:) tak sie własnie zastanawiam....:D:D:P

gazete,wejdz na email;)

mam stałą literaturę kiblową (od lat czytam wiekopomne dzieła Katarzyny Grocholi) albo Focusy, NG. Powinnam zacząć czytać Życie na gorąco. Czuję, ze mój udzialw TzG sie oddala. Juz nie mam sily na sluchanie tego radiowego gównienka :( (Celine Dione - I'm alive :( )

;)

prosze się się nie rozdrabniać tylko skupić na kupie i rzetelnie udzielać odpowiedzi:P no chyba że chcecie mi powiedzieć że siusiacie i kupkacie w obecności partnera....:P a tez mykam,......papa:)

Pupciaaan, pozdrawiam Twoje pupcie :D

ja zawsze biore laptopa na kibiel i siedze na necie

gazetke albo ksiazke. Czasem jak mi przynosza do domu ulotki z marketu,to tez zabieram,i zastanawiam sie wtedy,co trzeba kupic:)

Ja tylko jak się kąpie to włączam sobie radio (mam radio wbudowane w wannie) ale jak biorę tylko prysznic to nie włączam bo prysznic zazwyczaj trwa 5-10 min i nie zdążę się zanudzić :) Co do spraw posiedzeniowych to też niczego nie zabieram bo nie siedzę na kiblu długo :p

do kupy to nic

mam sudoku w komórce i przeważnie wystarcza :)

laptopa

sudoku, zdecydowanie

ostatnio siedząc na kibelku dzwoniłam do dziecka by mi doniósł papier.......szczęście że miałam komę przy sobie:) ps....zapomniałam wcześniej skontrolować stan:O....i masz babo placek...:P

Zawsze świeżą gazetkę i papieroska

ile wy na tym kiblu siedzicie ze musicie cos czytac?? ja myslalam ze do kibla sie idzie jak sie chce i ja tak chodze, czyli ide, siadam, robie, wycieram, myje rece i juz, zajmuje mi to moze 3 minuty? co to za przyjemnosc siedziec na kiblu?

moje wypróżnianie trwa około minuty :D ale nigdy niewiesz. jest jeszcze zatwardzenie albo rozwolnienie :D

ja tradycyjnie mam AVANTI ...:)

mp3 + papierosek, + czasem gazetka

nigdy nie usiade na kiblu dopóki nie bede miec czegos do czytania, najlepiej ksiazke albo gazete. w ostatecznosci obojetnie jaką. w ostatecznej ostatecznosci czytam etykiety na proszkach do prania i plynach do mycia :) ostatnio studiowalem domestosa i ze zdiwieniem odkrylem ze myje kibel, a jak sie go rozcienczy troche to mozna podloge myc lol ciekawe co jeszcze potrafi hehe

hmm..sądzę że posiedzenie zajmuje mi jakieś 20-30 min...i faktycznie...jak nie mam gazety czy kompa to wyszukuję jakiś proszek do prania i rzetelnie studiuję jego skład chemiczny

Dobry dymek, ewentualnie SUDOKU.................

zacznijcie żreć więcej owoców i warzyw, kupę zrobicie szybko i bez rekwizytów