Mój mąż nie lubi mojego dziecka z poprzedniego związku!

niech placi alimenty na corki, na syna wez alimenty od tamtego ojca i mieszkaj sobie razem z dziecmi bo oni sa twoim najwiekszym skarbem a skoro rodzina wychowuje twojego synka to teraz tym bardziej ci pomoga. a wlasnie a alimenty od ojca swojego synka masz? bo jesli masz a wydajesz je np. na swoje "lepsze dzieci" to zle o tobie swiadczy.

Córki są mojego i mojego męża. Macie prawo mnie wyzywac ale teraz sytuacja zabrneła troche za daleko. Już rodzina się na mnie wyżywa że jestem podła, gdy poznałam swojego męża przed ślubem nie mówił mu przez 2 miesiące że mam syna, później gdy się dowiedział to powiedział że postara się to zaakceptowac ale potem gdy pojawiły się dzieci powiedział że nie da rady pokochac mojego syna ani nawet zaakceptowac. Więc mój syn gdy skończyliśmy już strych i gdy planowałam przeprowadzka z mężem i dziecmi na góre(z wszystkimi dziecmi) to okazało się że moje najstarsze dziecko będzie musiało tam zostac.

Ale czego od ludzi oczekujesz?Akceptacji twojego zachowania,żebyś mogła zagłuszyć wyrzuty sumienia?Powiem ci tak,nikt kto ma trochę oleju w głowie nie postąpiłby tak jak ty.

to prowo na bank,nie ma tak głupich bab.

Brak słów ,naprawdę!!! skoro nie umiał zaakceptować dziecka to należało się z nim w kawiarni na kawę umawiać albo na sex w hotelu a nie wychodzić za takiego kogoś .A Ty nie lepsza!szok.

Wiesz żadko kiedy się wypowiadam raczej Czytam forum .Ale to co robisz Jest Straszne ty nie jesteś prawdzią Mamą która kocha tak z całego serca swoje dziecko.I słusznie że inni tobą gardzą ja bym tez to zrobiła.Jestem sama z córcią ale nigdy przenigdy bym nie pozwoliła by wogóle taka sytuacja miała miejsce.Oczywiście każdy ma prawo ułożyć sobie życie ,ale jeśli jakiś facet nie akceptuje i nie pokocha mojego dziecka tak jak mnie to wole samotne życie i tyle .Bo ona jest dla mnie najważniejsza na świecie i nikt ani nic tego nie zmieni .Wspóczuje temu chłopcu :(

Tylko teraz jest już za późno żeby wszystko odkręcic, musiałam się komuś wyżalic. Popełniłam kolejny błąd w życiu, ale prawda jest taka że wszystkie dzieci które mam kocham jednakowo. Tak mi się ułożyło na moje własne życzenie i już nic na to nie poradze. To jest sytuacja bez wyjścia, jeszcze mężowi przychodzi do głowy taki pomysł jak przeprowadzka.

jesteś głupia jak but!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mój synek odwiedza nas mnie od czasu do czasu lub często też sama do swoje dziecka zejde by z nim porozmawiac. Wiem że źle robie ale teraz za późno jest na odkręcenie wszystkiego. Mój facet jako mąż i ojciec moich córek jest bardzo dobry, gorzej z tym że mojego dziecka nie umiał zaakceptowac i z tym mi najtrudniej się pogodzic. ale z ciebie podla szmata i wyrodna maciora nie zdziwilabym sie zdziro jakby twoje biedne dziecko kiedys popelnilo samoboja

powinnas sie raczej zastanowic nad wywaleniem meza z chaty jesli nie zacznie akceptowac twojego syna. O tym Ty myslslas wiążąc się z tym facetem? skoro od razu nie byl zachwycony twoim dzieckiem? ze mu sie odwidzi? Po co godzilas sie na kolejną dwójke? moze gdybys skonczyla na tym jednym to w koncu potraktowałby je jako swoje? Każda matka najpierw 2x sie zastanowi czy dany facet jest odpowiednim kandydaten na ojca... A Ty o czym myslalas? Masz cholernie patologiczna sytuacje - ojciec, bracia, ty, dzieci, mąż - wszyscy razem na jednej kupie... teraz juz nic nie zrobisz ale dobrze ze wiesz ze zachowalas sie jak kretynka a syn kiedys odwróci się do Ciebie plecami...

córki?

Syn ma 9 lat a moje corki maja po 5. Tylko co ja zrobie? gdy wyrzuce męża z domu to będę żyła ze swojej marnej wypłaty??? z trójką małych dzieci? nie wiem co dalej, narazie jestem bezsilna, musze to sobie sama wszystko poukładac.

jeste głupia a nie bezsilna

tak to jest jak się dupą myśli. chłop ważniejszy od dziecka. wpierdol powinnaś porządny dostać. twój chłop też. oboje jesteście gówno warci. co powiesz synkowi jak zdecydujecie się na przeprowadzkę? brak wolnych miejsc???? pizdo głupia.

glupia, denna babo??? jestes duzo gorsza od tych kobiet, ktore dokonuja aborcji!!!!!! syn ma dopiero 9 lat!!!! i co??? jak dlugo nie ma pelnej rodziny??? temu twojemu pierdolonemu mezowi wycielabym w pysk. i tobie pewnie tez glupia suko!!! twoj syn bedzie niedlugo nastolatkiem, zobaczysz, jakie beda z nim problemy. i ty bedziez musiala za to odpowiadac. a kiedys ci sie odwdzieczy i plunie ci w twarz!!!!! tak to juz jest: DNO PŁODZI DNO!!!!!!

takie głupie rzadko się widzi. :O na razie syn ma 9 lat, to jakbyś wypierdoliła mężusia, to by się udało jeszcze byc dla niego MATKĄ, bo na razie wg mnie nią nie jesteś. a nie możesz wykrzyczec temu faciowi, że tak sobie nie życzysz? spakuj mu walizkę i tyle. ty i mąż jesteście siebie warci. durnie do durniów.

ciekawe co na to pedagog szkolny ,wychowawczyni?? nikt się o niego nie martwi,wszyscy na to przyzwalają ?? biedne dziecko,porzucone dla faceta,szoking

szkoła zapewne o tym nie wie. ;( do autorki - jestes niemiłosiernie głupią pizdą.

napiszę eszcze raz - P I Z D Ą. prawda boli, c'nie?

a ty aniela W Y P I E R D A L A J SZMATO NACIAGACZKO!!!!!! juz policja skarbowa wie o twoich przekretach!!!!!!!

to jest nie do wiary,zamiast mieszkać z synkiem u siebie w domu rodzinnym to przywlokła faceta ,który powinien albo przystać na to ,że bierze matkę z dzieckiem albo wypierd! dawno mnie tak nikt nie zdziwił,żeby dla wyremontowanej góry zrzec się dziecka

matka mojego bylego faceta po smierci jego ojca wyszla znowu za maz i on jako dziecko tez mieszkal pietro nizej t.z w piwnicy :-O no nie w takeij zwyklej piwnicy tylko z wybudowana suterena. mial wtedy 13 lat i ciagle byl sam. nawet nie chodzil za czesto do niej do gory by im nie przeszkadzac:-( nie mowiac o tym ze nieraz glodowal bo myslal ze jak pojdzie na obiad to bedzie przeszkadzal. Mowil ze nie chce jesc, to nie bylo tak ze ona mu nie dawala jesc. zaczal jako chlopak cpac i do dzisiaj jest narkomanem.

i teraz wiemy ze tutaj autorce chodzi tylko o kase,woli pozbyc sie wlasnego dziecka niz stracic dostatnie zycie,matka to ty nie powinnas sie nazywac,mam nadzieje ze kiedys twoj syn napluje ci w twarz,ja bylam samotna matka,od razu na poczatku zastrzegalam ze dzieci sa dla mnie najwazniejsze i jak mu sie to nie podoba to wynocha,moj obecny partner je akceptuje,nie wymagam od niego zeby je kochal tak jak ja,ale jest normalny i wie ze zawsze bym wybrala dzieci a nie jego,w glowie mi sie nie miesci ze mozna byc takim scierwem jak ty,nie wiem po co ten temat tutaj zakladalas,co myslalas ze ludzie cie tutaj pochawla za to co zrobilas idiotko do potegi etnej?

Nie powinnaś nazywać się matką tego chłopca, bo nie zasługujesz na to miano. Jesteś samolubna i nie wiesz jak wielką krzywdę wyrządasz swojemu dziecku! Co? Prosił się na świat? Jest gorszy od Twoich córek?? Skoro wybrałaś kolesia, który ma w dupie Twoje dziecko (Twój syn, Twoja krew!), a Ty się na to godzisz, to jesteś beznadziejna... Nawet mi Ciebie nie szkoda. Zależy Ci na kasie swojego męża? Jest dobrym mężem dla Ciebie i ojcem dla Waszych córek... a syn niech żyje w przekonaniu, że jest gorszy, tak?? Nie zdajesz sobie sprawy jaki to ma wpływ na jego psychikę! Mój kolega miał tak samo i dziś z matką jest powiedzmy na "dzień dobry". Żal, żal, żal... Powinni pozbawić Cię praw do syna!!!

wspolczuje ze tak wszyscy na kupie mieszkacie niby to dom ale na dole ktos inny wy na gorze -nie lepiej sobie mieszkanie kupic ???

Wiesz co ,ja tez wychowywalam syna sama ,bo ojciec po 8 latach bycia razem zostawil mnie w ciazy.Kiedy poznalam meza,od samego poczatku sprawe postawilam jasno,moj syn i ja albo wcale.Nie wiem jak mozesz zgadzac sie na takie traktowanie ,przeciez to Twoj syn!!!!Czy zdajesz sobie sprawe co On czuje i jak ta sytuacja negatywnie odbije sie na calym jego zyciu. Kobieto obudz sie!

i ty siebie nazwałaś BEZBRONNA NIEWIASTA??? Sama wyrzuciłaś syna. Ja pisząc wczoraj na Kafe w temacie że mam kochanka itd. itp to nazwano mnie szmatą a jak ciebie nazwać ???

co na to twój ojciec, bracia? może zajęli by się twoim synem a ty? czy strych jest przepisany na ciebie? jeśli tak to im to odsprzedaj? weź męża, córki i daj spokój tej rodzinie.

bierze mnie na placz ze zlosci i mysle ze to prowokacja:-O

ja nie mam dzieci ale jak to czytam to krew mnie zalewa :O moze to prowo bo czy sa naprawde takie glupie peezdy na swiecie? czepila sie spodni ktore maja kase i dla kasy wyyebala dziecko bo jasnie pan i wladca nie zyczy sobie dziecka innego faceta :O twoj syn jak dorosnie powinien ci obic porzadnie ryj, ty tepa dzido