Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olga822r

czemu tyle ludzi jest wobec mnie zawistnych tylko dlatego

Polecane posty

Gość Olga822r

,że dobrze mi się powodzi w wielu dziedzinach w zyciu? mam 26 lat . Ale wyglądam młodo tzn na ok 20 lat i odkąd poszłam do liceum zawsze miałam duże powodzenie np na dyskotekach , na wakacjach czego koleżanki zawsze mi zazdrościły i nie raz to okazywały bardziej lub mniej jawnie. Poza tym mam dobrą pracę bo mi się poszczęściło , miałam łatwy start w zyciu bo mam zamoznych rodziców. skonczyłam ciężkie studia. i mam narzeczonego przystojnego , fajnego i dość bogatego. Nie raz ludzie mi dogadują różne rzeczy czasem wprost. np ,że to dlatego tyle osiągnęłam bo jestem rozpieszczoną jedynaczką , że dlatego mam dobrą pracę bo na pewno dałam dupy itd.. już nie raz słyszałam takie dosrywki.. dlaczego ludzie są tacy zawistni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszłaś się pochwalić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga822r
bo parę razy słyszałam takie rzeczy od biedniejszych ludzi ode mnie. czepiali się ,że jestem jedynaczką bez powodu.. udowadniali ,że po studiach nie będę miała pracy. a jak ją mam i to niezłą twierdzą ,że dałam dupy napewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna Agnieszko, czy będę
Ludzie są zawistni, bo taka jest natura ludzka,jak obracasz się wśród podobnych sobie to kilmat do zawiści jest nieporównywalnie mniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga822r
a zresztą ja nie całe życie miałam łatwe bo miałam bardzo ciężkie dzieciństwo.. a ,że potem zaczęło być ok to już ludzie nie mogą zdzierżyć i czasem jawnie mi dosrywają ,albo mówią źle na moich rodziców ,że są bogaci itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna Agnieszko, czy będę
We wszystkich sferach życia jest lepiej jak ludzie zadają się z podobnymi sobie,mniej czasu i nerwów traci się wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga822r
nawet czasem pozornie bliskie osoby potrafią mi czegoś zazdrościć jak dobra koleżanka z dzieciństwa-powodzenia, czy mój facet kiedyś mi zazdrościł ,że mam łatwy start w życiu , ale nie ten co teraz z nim jestem bo ten jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie masz się komu pochwalić, bo wszystkie przyjaciółki ziejące zawiścią cię porzuciły, więc postanowiłaś zaszpanować tutaj?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet30tka
ciesz sie dziewczyno one sie pomarszcza a ty masz exta 6 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga822r
tak np tamten facet co się z nim spotykałam.. mówił ,że nic nie osiagnę bo jestem jedynaczką i nie jestem nauczona cięzkiej pracy itd , tak samo jego rodzinka... albo niektóre koleżaneczki mi docinały jak miałam większe powodzenie od nich coś odnośnie wyglądu na drugi dzien.. albo robiły krzywe miny jak mi jakis facet cos miłego powiedział..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie powiedzialabym że to zazdrość,raczej mają Cię dość,bo tak się obnosisz swoimi "sukcesami"🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hujhi
widze, ze jestes osoba, ktora dowartosciowuje sie faktem, ze inni moga jej zazdroscic. Wiec podniecaj sie tym dalej, ale moze nie tu na forum🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga822r
mam dalej jakieś koleżanki nie zerwałam kontaktu ze wszystkimi tylko z tymi bardziej fałszywymi co mi robiły docinki w stylu ,,jak to się stało ,że ten facet zwrócił na ciebie uwagę". ale prawdziwych przyjaciół nie mam. miałam jedną prawdziwą przyjaciółkę ,ale nasz kontakt się urwał bo ona jest teraz w innym mieście ,a ja w innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga822r
ja się nie obnoszę. nie mam się po co tu chwalić bo i tak mnie nie znacie itd. ale musiałam opisać jakoś moją sytuację. a w realu nie obnoszę się sukcesami. ale np jak mam powodzenie na imprezie ,a potem na drugi dzien słyszałam dosrywki to coś było nie tak.. nie wiem czemu ludziom nie pasuje jak drugiemu powodzi się lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna Agnieszko, czy będę
Ludzie są tacy i są, ani specjalnie zli,ani dobrzy, niemniej w jakiejkolwiek sferzeżycia, bliższe kontakty z osobami kompletnie,przeważnie jest korzystne, jedynie z punktu widzenia poglądu,że co cię nie zabije to cię wzmocni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga822r
jak widać można... tak samo jak jakaś koleżanka zawsze o mnie zazdrosna cieszyła się kiedyś ,że mi się włosy chwilowo poniszczyły mówiła ,,ale okropne" i się śmiała.. a czemu się zadaje.. zwykle już po takich dosrywkach się nie zadaje przez co mam mało znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga822r
coś w tym jest np jeśli chodzi o pieniądze.. ale nie do końca bo zauważyłam ,że naprawdę zazdrosne sa te ładne koleżanki co by chciały być zawsze w centrum uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna Agnieszko, czy będę
6 lat temu, dostałem od matki stary samochód, bałbym się wsiąść do niego teraz, ani ja się ja nim nie szczyściłem, jezdziem po prostu, taki jeden kolega ( teraz wróg ) cały czas chciał się ze mną zabierać,a jednocześnie, cały czas komentowa jak zle jezdzę, robił to żeby sobie ego podbudować. A kiedyś po pijaku zwierzył się jednemu koledze,że on to generalnie się boi jezdzić, i jak wsiądzie do parę razy na rok to już ma dość stresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet30tka
Olga ja tez jestem jedynakiem i znam to .Ludzie sa strasznie zazdrosni. Kiedys sie tez tym przejmowal ale teraz zlewam kompletnie na to co ludzie mowia i inaczej sie zyje.A do prowokacji zazdrosnikow musisz sie przyzwyczaic i olewac to. Naucz sie smiac z tego i zajmij sie swoim zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja45maja
hej, Olga rozumiem cie bo mam taką samą sytuację. w rodzinie czy wśród znajowmych już niejest tak samo, bo pojawiła sie fajna praca (bo to wg innych tylko szczęście) a nikt nie patrzy że sie staram i naprawdę dużo pracuje. Jakiś samochód mieszkanie, a inni ledwo co mają na cały miesiąc utrzymania. Jestem w twoim wieku, lubię się dobrze ubrać i widze ze prawdziwych przyjaciół już wokół mnie nie ma. Bo wiecznie o cos zazdrości, porównują się i patrza na co moge ewentualnie liczyc, co będa z tego miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna Agnieszko, czy będę
Dlatego jak czytam po raz tysięczny któryś,jakieś żale kogoś,że te wredne baby lecą tylko i wyłącznie na kasę to znaczy,ze najprawdopodobniej ma się z jakimś zakompleksionym zawistnikiem, który startuje do dziewczyny z kompletnie innej bajiki niż ona, i nie zastanawia się,że jeżeli dojdzie do jakiegoś ślubu czy dziecka,to może ją,siebie, i to dziecko w coś bardzo dziwnego wpakować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jine22
Wiecie co, z tego co piszecie wynika tylko jedno - cierpicie na zawyzone poczucie wlasnej wartosci, wmawiacie sobie, ze wszyscy wam zazdroszcza. Ktos sie z wami nie zgadza? ZAZDROSCI Komus sie cos w was nie podoba? Oczywiscie ZAZDROSCI.Wmawiacie to sobie, aby poprawic sobie samopoczucie, bo zazwyczaj zazdrosci sie ludziom pieknym, takim, ktorzy cos osiagneli, wiec fajnie poczuc sie przez lepsza prawda?:D Jestescie smieszne i radze zejsc na ziemie, bo nikt nie lubi zarozumialych, zadzierajacych nosa panienek i nie ma to nic wspolnego z zazdroscia, ale oczywiscie wasze ograniczone umysly nie sa w stanie tego pojac, wiec wniosek bedzie pewnie tylko jeden: Piszę to wszystko z zazdrosci:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja45maja
to nie jest zarozumialstwo, tylko świat jest już tak powalony że tylko liczą sie przyjaźnie z których można cos ewentualnie wynieść - najlepiej jakiś interes. oj mam wrażenie, że nalezysz do osób tzw "glonojadek" który właśnie nigdy nie zrozumie tych którzy cos osiągneli. w większości patrza co się oplaca a co nie. rozejrzyj się może własnie do nich należych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga822r
ja nie sądzę bez przyczyny ,że zazdroszczą. bo nie zrobiłam im nic złego itd ,żeby sobie mogli mi tak dosrywać . a np dziwny zbieg okoliczności ,że np biedniejsi czepiają się ,że jestem jedynaczką, kasy itd ,a np kiedy mam większe powodzenie od koleżanki to ona na drugi dzień zaczyna mi przysrywac dziwnym zbiegiem okoliczności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×