POMOCY - problem z tabletkami.

witam, mam nadzieje ze ktos mi tu pomoze i doradzi... biore tabletki ktorych w blistrze jest 28, wiec nie robi sie przerwy miedzy opakowaniami. Ostatnia tabletke wzielam w czwartek o 20, pierwsza z nowego opakowania powinnam byla wziac w piatek o 20 ale usnelam i wzielam ja dopiero w sobote o 12.30 i nastepna ta z soboty normalnie o 20 tak jakbym ja miala wziac bez pomylki :((( kolejne tabletki biore juz normalnie bez opoznien, jednak tydzien przed pomylka wspolzylam. Czy istnieje w takiej sytuacji prawdopodobienstwo ciazy i czy jestem dalej zabezpieczona przy tym opakowaniu w ktorym wzialam pierwsza tabletke z takim opoznieniem? prosze o pomoc :((((

prosze o pomoc, bo jestem bardzo zestresowana ta sytuacja a nie mam mozliwosci udania sie do lekarza w tym miesiacu zeby to skonsultowac :(((

haloooo ? :(((((((

No raczej wszystko OK. Chociaż zaleca się aby nie spóźniać się z kolejną tabletką więcej niż 12 godzin. Ale o kant dupy to rozbić.

a to opakowanie ktore teraz biore zabezpiecza mnie dalej czy przepadlo i musze czekac do nastepnego cyklu na 100% pewnosc?

Klaudia po to masz ulotkę, żeby wiedzieć jak postępować w takich sytuacjach i czy sytuacja jest niebezpieczna czy nie. Zwykle na ulotkach są takie schematy, które pokazują jak postępować w razie pominięcia tabletki i które stosunki były bezpieczne, a które nie. Wydaje mi się, że skoro ostatni stosunek był aż tydzień wstecz przed pominięciem, to nie masz się o co martwić. A o tym, czy jesteś bezpieczna, czy masz zabezpieczać się dodatkowo też powinno być w ulotce. Jakie to pigułki? Yaz?

wiem wiem ze mam ulotke :) mowi ona ze jesli pierwsza tabletka z nowego opakowania zostala przyjeta ponad 12h pozneij a nie bylo 7 dni wczesniej stosunku to dodatkowe zabezpieczenie potrzebne jest przez nastepnych 9 dni i poza tym wszystko ok, a jesli ten stosunek byl (tak jak w moim przypadku) to zaleca sie konsultacje z lakarzem (czego teraz zrobic nie moge, wiec chyba ogranicze sie do testu na wszelki wypadek :( ) ... i teraz nie wiem czy mam sie stresowac i ogolnie czy to opakowanie jeszcze dziala w takiej stuacji czy juz kapa :((( tabletki Qlaira.

nic się nie bój..ciąża ci nie grozi...ja zapomniałam (nie wzięłam wcale) trzech tabletek...3,5 i 8 ...( stosunki prawie codziennie) i w ciąży nie jestem...nie wierze w te ciąże po zapomnieniu jednej tabletki...zbyt mały jest wtedy spadek hormonu, by doszło do owulacji...u mnie przy braku trzech tabsów owulacji nie było, a co dopiero u ciebie...

Będzie działało po 9 dniach w takim razie tak jak wskazuje ulotka, więc ten czas zabezpieczaj się dodatkowo, potem już będziesz bezpieczna, natomiast uważam tak samo jak dziewczyny, że szanse na zapłodnienie są żadne i nie masz się o co martwić. A było krwawienie albo plamienie w końcu opakowania?

bfgrr, no to mnie trochę pocieszylas, bo jak zaczelam czytac rozne fora to mi sie slabo zrobilo tak ze prawie zemdlalam i sie musialam polozyc na chwile, bo wszedzie pisza w sumie ze opoznienie pierwszej z nowego o ponad 12h to najgorsze co mozna zrobic jak sie mialo stosunek w poprzedzajacym tygodniu i ze zwykle to sie marnie konczy:(( a ja jeszcze takie pechowe stworzenie jestem ze sama nie wiem :( nigdy nie pominelam zadnej tabletki i wszystkie bralam bardzo punktualnie wiec teraz jestem zestresowana.. bojabojaboja: ale 9dni to pisze jak sie nie mialo stosunku w tygodniu poprzedzajacym zapomniana tabletke, to jak ja mialam i zalozlmy ze nie jestem w ciazy to po 9 tez bede juz bezpieczna? mialam 2dzien krwawienia w dniu zapomnianej tabletki...