Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poco komu

dowcipy

Polecane posty

Gość poco komu

napiszcie jakis kawał,nudzi mi się i czuje i maiałam stresujący dzien,chciałabym się pośmiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poco komu
czym???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poco komu
hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia435
z Hitlerem boski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia435
Był sobie facet, który dbał o swoje ciało. Pewnego razu stanął przed lustrem, rozebrał się i zaczął podziwiać swe ciało. Ze zdziwieniem stwierdził jednak, iż wszystko jest pięknie opalone oprócz jego członka! Nie podobało mu się to, wiec postanowił cos z tym zrobić. Poszedł na plażę, rozebrał się i zasypał cale swe ciało, zostawiając członka sterczącego na zewnątrz. Przez plażę przechodziły dwie staruszki. Jedna opierała się na lasce. Przechodząc obok zasypanego faceta ujrzała cos wystającego z piasku. Końcem laski zaczęła przesuwać to w jedna, to w druga stronę. - Życie nie jest sprawiedliwe - powiedziała do drugiej. - Czemu tak mówisz? - spytała tamta zdziwiona. - Gdy miałam 20 lat byłam tego ciekawa, gdy miałam 30 lat bardzo to lubiłam, w wieku 40 lat już sama o to prosiłam, gdy miałam lat 50 już za to płaciłam, w wieku 60 lat zaczęłam się o to modlić, a gdy miałam 70 to już o tym zapomniałam. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosną na dziko, a ja nawet nie mogę przykucnąć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poco komu
dostalam ataku smiechu...oj ta starosc:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cztery katoliczki piją kawę. Pierwsza mówi: - Mój syn jest księdzem. Kiedy wchodzi do pokoju, ludzie mówią: "Ojcze". Druga mówi: - Mój syn jest biskupem, kiedy wchodzi do pokoju, ludzie mówią: "Wasza miłość". Trzecia na to: - Mój syn jest kardynałem, kiedy wchodzi do pokoju, ludzie mówią: "Wasza ekscelencjo". Ponieważ czwarta w milczeniu sączy kawę, delikatnie ją zachęcają: - No...? - Mój syn jest wspaniale umięśnionym tancerzem. Kiedy wychodzi na scenę, kobiety wołają: "O mój Boże!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JAK UPRAWIAJĄ SEKS? BANKIER - na raty NAUCZYCIEL/KA- z przerwami ALPINISTA - zawsze na górze INŻYNIER - zgodnie z planem LISTONOSZ - dochodzi szybko POLITYK - kończy na obietnicach DENTYSTA - wiadomo zawsze oralnie ŚMIECIARZ - dochodzi raz w tygodniu POLICJANT - twarda pałka z kajdankami SZACHISTA - bije króla nawet przy królowej DETEKTYW - tylko w ciemnościach i incognito DŻOKEJ - galopuje ostro i zawsze chce być pierwszy PIŁKARZ - jak nie faul to spalony i nigdy nie może trafić DOSTAWCA PIZZY - jak nie dojedzie w 5 min to zimny NUREK - ma wielkie ciśnienie zwłaszcza gdy jest głęboko GOLFISTA - małe piłeczki, a upiera się żeby zaliczyć 18 dziurek MUZYK - ma niezwykle sprawne palce, ale potrzebuje dyrygenta PRACOWNIK BIURA PODRÓŻY - nigdy nie może znaleźć właściwego miejsca DEALER SAMOCHODOWY - nie ważne gdzie i komu, aby tylko wepchnąć ten swój złom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przychodzi niedźwiedź do zająca i rozpaczliwym tonem mówi: - Zając, ty się mnożysz jak nie wiem co, a ja nic, pomóż przyjacielu. Zając na to: - A marchewkę żresz ? - Nie ! - No staaaaaaary ! Pół roku niedźwiedź je marchew no i nic nie pomogło. Znowu przychodzi do zająca i mówi: - Zając pomóż, nie bądź taki. A zając na to: - A marchewkę żresz ? - Tak! - A tartą - Nie ! - No staaaaaaary ! Więc kolejne pół roku niedźwiedź je tartą marchewkę i nic. Znowu przychodzi do zająca i błaga go o pomoc. Zając: - A marchewkę żresz ? - Tak ! - A tartą ? - Tak ! - A z groszkiem - Nie ! - No staaaaaaary ! No i znów kolejne pół roku niedźwiedź je tartą marchewkę z groszkiem i nic. Przychodzi do zająca i mówi: - Zając ja cię bronię przed wilkiem i lisicą a ty mi się tak odpłacasz. Pomóż mi bo lata lecą, a ja dzieci nie mam. - A marchewkę żresz ? - Tak ! - A tartą ? - Tak ! - A z groszkiem - Tak ! - A dupczysz ? - NIE ! - No staaaaaaary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przychodzi matka z dzieckiem do sklepu, dziecko szarpie matke za rekaw i mówi: - Mamo, mamo chce mi sie jesc i pic. Obok stoi facet i doradza : - Niech mu pani kupi arbuza to zje i sie napije Na to matka: - Zwal se pan konia nogami, to se pan poruchasz i potanczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzi chłopiec na ścieżce i miesza gówno z piaskiem. Przechodzi listonosz i pyta: - Co robisz, mały? - Mieszam gówno z piaskiem. Ulepię listonosza. Listonosz się zdenerwował i poszedł dalej. Spotkał policjanta i poskarżył mu się na chłopca. Policjant postanowił dać malcowi nauczkę. Podszedł, poprawił pas i pyta: - Co robisz, mały? - Mieszam gówno z piaskiem. - I kogo ulepisz? - Listonosza. - A nie policjanta? - Nie. Mam za mało gówna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne humore
wieczór... ojciec dyma syna, jedzie go ostro, daje, daje, w końcu spósza mu sie na twarz i mówi: -ale sie pozmieniało od kiedy mama nie żyje co? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfasdf
dlaczego dupa jest przecięta wzdłuż a nie w poprzek?? żeby nie klaskała podczas biegania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×