wpadka/voux pas w skali od 1 do 10!!! oceńcie!

ładnie ubrana i ogólnie ładnie pachnąca dziewczyna w ubraniu, gdzie ma przemoknięte plamy pod pachami w pomieszczeniu, gdzie jest ciepło. ma ubranie z takiego materiału, że mokre plamy widać od razu w kontrastowym kolorze. nikt inny w towarzystwie nie miał takich plam. jak oceniacie taką wpadke w skali od 1 do 10? (mnie to spotkało:(:o)

wypada dodać, że to był sweter z cienkiej bawełny... :o

1000000000000000 Nie pokazuj się ludziom na oczy!

próba popisywania się w Internecie NIEznajomością takich zwrotów jak "faux pas"...:o A spocić się każdy może, głąbie. Poza tym mogła ubrać inny kolor, ale to nie jest tragedia.

musisz golic sie pod pachami i uzywac odpowiednich kosmetykow do tego celu

musisz golic sie pod pachami i uzywac odpowiednich kosmetykow do tego celu" albo zakładać moherowy sweter :D

9/10

albo zakładać moherowy sweter' na mocherowym plamy nie bylyby tak widoczne :D

moherowym*

chodzi o to, że mam antyperspirant, został on użyty, nie było czuć brzydkiego zapachu spod pach, ale były mokre plamy... :o:o:o jak Wy byście się czuli, gdyby Wam się przytrafiła taka sytuacja?! :o czulibyście się zażenowani w momencie, gdy się zorientujecie, albo co byście zrobili..? nie obawialibyście się, że inni uczestnicy spotkania to zauważyli...? :o

ja tu z poważnym problemem, a Wy mi wygarniacie jakieś błędy ort. :o moglibyście powiedzieć, co byście pomyśleli o osobie, która jest w Waszym towarzystwie i spociły jej się pachy.. i to widać!?

Kup kwiaty i je rozeslij wszystkim obecnym z tego zebrania dołącz karteczkę z przeprosinami i uwagą że dezodorant który miałas na sobie nie miał atestu PiHu i stąd te plamy zaznacz także że to sie więcej nie powtórzy i na koniec umieść prośbę do uczestników : by nie rozpowiadali o tym w rodzinie ... :P

Szczerze co do skali, to myślę że 4. Oczywiście że nie ma się z czego cieszyć, ale to żadna tragedia, gorzej by było, gdybyś niefajnie "pachniała", ale jeśli są to tylko plamy, a reszta jet ok, to nic się nie stało. Inni też zapewne byli spoceni, tylko ubrali się tak, że nie widać było tego. Miej jednak w pamięci to i unikaj takich ubrań wiedząc że będziesz w podobnych pomieszczeniach.

od teraz to wywalam ten sweter oraz antyperspirant i robie test na wodne plamy wszystkim innym ciuchom... :o:o:o dzięki za szczerą opinię. ;) poczułam sie tak zażenowana jak to zauważyłam... że chciałam stamtąd uciec.. :D ale zostałam i mam tylko nadzieję, że nikt tego nie zauważył... chociaż.. obawiam się, że jednak było inaczej, bo kontrast był spory.. :P

do dzisiaj nie wiem dlaczego tego nie przewidzialam, sytuacja byla stresujaca i ze stresusie poce, zaden antyperspirant czy depilacja nie pomoze.

ciekawe, co ludzie pomyśleli :o :( to jest najgorsze, że jeden facet tam bardzo mi się podoba - wydaje mi się, że jest rozgarnięty, fajny, dojrzały etc. ale wiadomo.. nawet najlepszych facetów taka gafa może zniechęcić.. :( ehhhh... to było nasze trzecie spotkanie właściwie i to ze znajomymi na dodatek.. wstyd mi jak cholera!!! :o:o:o

" PYTAJNIQQ ja tu z poważnym problemem, a Wy mi wygarniacie jakieś błędy ort. moglibyście powiedzieć, co byście pomyśleli o osobie, która jest w Waszym towarzystwie i spociły jej się pachy.. i to widać!?" ja Ci wytknąłem i błędy i odpowiedziałem w temacie, więc o co Ci chodzi?:D

faux pas kretynie:O:O:O

"kretynie" to możesz mówić do swojego starego. :) to tak na przyszłość, zlotko