Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pytająca się......

Dlaczego męzczyźni odchodzą bez słowa???

Polecane posty

Gość Pytająca się......

Znałam takiego 2 lata poważny facet. Nigdy nie powiedziałabym o nim nic złego bo nie dawał takich powodów. Gdy sie poznalismy ja byłam w związku.On jak twierdził zakochał sie we mnie. Starał się mimo ,że tłumaczyłam ze nie mozemy byc razem. Codziennie się ozdywał itp. Nie powiem bo był fajnym facetem ale jako kolega. I jednego dnia.Zamilkł zero wyjasnien.Nie odbierał telefonów mimo,ze prosiłam itp. Jesli czuł ,że nie da rady byc tylko moim przyjacielem ok rozumiem. Ale dlaczego nie pozegnał się jak normalny dojżały facet.Tylko znikł bez słowa??? I milczy juz ponad 2 mce. Dlaczego tak postapił? Dlaczego spalił za sobą mosty? A może to znikniecie bez słowa to wg niego jeszcze otwarta furtka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca się......
Upsss....bład w słowie dojrzały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze on nie zyje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquariuss
Bo myśli że może się zatesknisz za jego zaleotami. A ty bedąc jego "przyjaciółką" dajesz mu głupie nadzieje, że coś będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze on nie zyje?
tez tak moze byc...sadzi ze jak bedzie milczec to Ty zrozumiesz swoj bład i zaczniesz zabiegac.jesli naprawde ci na nim nie zalezy to go olej i nie rob mu nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarstwa juz wziete
? jak nie to przypominam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość supka
dojrzały należy pisać przez rz, poprawna forma zniknął a nie znikł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkkkkka
Też mam takiego znajomego - kumplowaliśmy się przez 6lat zawsze jak potrzebowałam pomocy odrazu się zjawiał ale na zwykłe smsy nie odpisywał inie odbierał telefonów - jak zapraszałam go na ślub powiedział,że nie będzie zapytała dlaczego to powiedział,że przez te wszystkie lata był we mnie zakochany i pojawiał się tylko,żeby sprawdzić co u mnie żeby nie robić sobie krzywdy i dalej jak będę czegoś potrzebowac to on będzie ale nie bedziemy się widywać. Byłam w szoku- traktowałam go jak brata. Teraz jest 6miesiecy po ślubie i od tego czasu go nie widziałam-ale nie chcę go ranić moim szczęściem więc uznałam że pewnie tak lepiej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca się......
Przeciez naprawiłam błąd w słowie dorzały:P Wam się nigdy nic takiego nie przytrafiło? A wracając do tematu....Po miesiącu od jego milczenia się odezwałam wysłałąm dwa smsy i nawet dzwoniłam ale bez efektu:(Wiec chyba nie chodziło mu o to ,żebym zatęskniła...Zateskniłam i co? i nic.. Jemu tak zależało na tej znajomosci nie moge uwierzyć ,że zrobił coś takiego. Tzn spodziewałam się ,że w końcu nasze drogi sie rozejdą ale nie spodziewałam sie ,ze w taki sposób:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakim cudem takie wariatki
chodza po swiecie wiesz ze nic z tego to nad czym lamentujesz babo ?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moskala
a ty to już zupełnie pozbawiona wrażliwości jesteś ? nie dałaś mu nadziei na nic więcej i się dziwisz że urwał kontakt.pewnie tak mu było łatwiej chce się odkochać i zapomnieć o tobie. a ty skoro masz faceta to nie rób temu drugiemu mętliku w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca się......
Juz raz tez zerwał ze mną kontakt...ale wrócił po tygodniu.Gdy dowiedział się,że mój partner się ode mnie wyprowadził... Ale potem pogodziłam się z moim obecnym wróciliśmy do siebie I PAN o którym mowa gdy sie o tym dowiedział zniknął.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem ciekaw,czy Marlenka mi
bo ma swój honor widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca się......
Moskala- ale przeciez on wiedział ,że mam faceta od samego początku.... Mi nie chodzi o to ,żeby wielce wrócił....ale mógł chociaż szczerze powiedzieć...a nie tak znikać...To ,że go nie kochałam nie oznacza ,ze mnie to wcale nie dotknęło to jego zniknięcie.... ALE OCZYWISCIE KTO WINNY WSZYSTKIEMU???/jaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak TYYYYYY a teraz
spadowa gimgowna nie potrzebujemy tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca się......
wiesz co? nie bedę zniżać się do Twojego poziomu:) Także powiem grzecznie jak ci się nie podoba opusc mój post:) Grzecznie proszę:) A wyrazki uzywasz pod moim adresem z jakiego powodu? Przeciez nic o mnie nie wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smieszy mnie to...
Hahaha, wlasnie on o ciebie zabiegal. a ty go olalas. Nie dziw sie, ze sobie poszedl. Dobrze zrobil! ty po prostu potrzebujesz chyba dowartosciowania, nieprawdaz? Gdy za toba nie biegal to od razu sobie o nim przypomnialas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedna z was....
Jesli komuś nie podoba sie co tutaj piszę autorka to tego nie czytajcie jest wiele innych tematów:) A niektórzy zachowują sie tak jakby kafe nalezała do nich:) Jesteście żałośni a raczej żałosne.... Te zakompleksione których nikt nigdy nie kochał.... wiec co robią? obrażają bo jak to możliwe ,że jedną kobietę kocha 2 facetów a mnie nikt no to jej dowalę i poprawię sobie samopoczucie:) Jakie wy jestescie głupie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedna z was....
Smieszy mnie to- mylisz się. Nic o mnie nie wiesz. Mówisz,że chce żeby on zabiegał? Nie. Bo ja mam partnera od 7 lat i to mi wystarcza:) Ale cóz jak nie umie sie czytać ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moskala
a po co ci był zakochany w tobie kolega jak nie po to by się dowartościować ? daj biednemu chłopu spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty masz cos nie teges z glowa
jednak przykre troche ale coz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×