Czy mogę być w ciąży ? (BARDZO WAŻNE ze względu na zażyw. leków psychotropowych)

Przez rok brałam tabletki antykoncepcyjne, odstawiłam je ok. 3 tyg temu.Kilka dni po odstawieniu wystąpiło krwawienie (ok. tyg po ostatnim spodziewanym okresie).tydzień pózniej, zaraz po zakończeniu krwawienia kochałam się bez zabezpieczenia.Teoretycznie (gdybym nie odstawiła tabletek), okres powinnam dostać wczoraj.Przed chwilą zrobiłam test ciążowy (minęło dokładnie 7 dni od stosunku).Jakie jest prawdopodobieństwo,że mogę być w ciąży i za ile dni powtórzyć test ? Z góry dziękuję za odpowiedz.

Czyli rozumiem, że kochałaś się tuż po ostatnim krwawieniu z odstawienia? Po prostu po ostatnim krwawieniu już nie wzięłaś tabletek?

a jaki jest wynik testu?? wiarygodny jest jesli robisz go nie szybciej niz w dniu spodziewanej miesiaczki i najlepiej na czczo..

Odstawiłam tabletki na początku kolejnego z opakowań i wystąpiło krwawienie.Trwało dokładnie 8 dni i po tych 8miu dniach kochałam się bez zabezpieczenia.

Negatywny.No właśnie wiem, a minęło dopiero 7 dni od stosunku i do tego test nie był robiony z porannego moczu.Słyszałam,że wynik testu domowego będzie wiarygodny dopiero po 14 dniach.Zastanawiam się czy nie oddać moczu do laboratorium, można już po 10-11 dniach i wynik będzie w 100% pewny.

Teraz nie wiem, kiedy tak naprawdę powinnam mieć okres, odstawiłam tabletki i wiadomo,że rozregulowało mi to trochę cykl ..

Hm.. to nie dobrze raczej. Sama w takiej sytuacji nie byłam. Lepiej byś zrobiła, gdybyś po prostu nie rozpoczęła kolejnego opakowania no i po krwawieniu stosowała antykoncepcję. Wiadomo, że po przerwaniu opakowania antykoncepcja nie działa. Cykl jest w Twojej sytuacji zaburzony,nie wiadomo, kiedy miałaś owulację, dni płodne, bo wszystko było pewnie jeszcze rozregulowane. J a odstawiłam w ten sposób, że po prostu po którymś tam krwawieniu z odstawienia nie rozpoczęłam nowego blistra, oczywiście stosowałam inne zabezpieczenia. Okres pojawił się w terminie mniej więcej przypadającym na miesiączkę z okresu sprzed stosowania tabletek. Jednak kolejny pojawił się tydzień później- dopiero po 3 miesiącach wrócił do normy i jest co ok. 25 dni. W Twoim przypadku myślę, że ciąża jest możliwa, bo w przerwałaś blister (i to na samym początku nowego), w czasie krwawienia nie byłaś pewnie już "chroniona". Po też nie. Tak mi się wydaje. Jeśli zazywasz leki prychotropowe idź lepiej na badanie z krwi. To da Ci 100% pewność. Jednak wiele testów jest bardzo czułych i wykrywają ciążę już po 6 dniach od zapłodnienia. Więc skoro ten pokazał , że nie jesteś w ciąży, hmm. Na Twoim miejscu bym zrobiła badanie z krwi dla 100% pewności.

Ja zrobiłam bobo test płytkowy, podobno wykrywa właśnie 6cio dniową ciążę, ale słyszałam,że to po prostu pic na wodę i najlepiej dla pewności odczekać te 14 dni.Natomiast test laboratoryjny (z moczu) wykrywa ciążę (najlepiej) min. 11sto dniową i wtedy jest w 100 % wiarygodny.Poleciłaś babdanie z krwi, tzn,że leki mogą mieć jakiś wpływ na wynik ..?

Nie mam pojęcia, czy te leki mogą mieć wpływ na testy. Chodziło mi o to, żeby jak najszybciej wykryć ewentualną ciażę z uwagi na to, że bierzesz leki, które mogą uszkadzać płód. W razie ciąży lekarz zaleci, co dalej robić. Dlatego zrób test z krwi, bo jest najpewniejszy.

Właśnie też się cholernie martwie, dlatego chce jak najszybciej znać wynik, bo teraz nie wiadomo, czy odstawić, co w przypadku ciąży będzie konieczne, a będzie też miało duży wpływ na moją psychikę .. Tak czy owak - dzięki.Chyba udam się na te badania z krwi, co jest dla mnie straszne, bo mdleję na widok żył etc .. Ale jeżeli dzidzuś już "tam" jest, to nie chce żeby cokolwiek mu jeszcze szkodziło ..

I o to chodzi. Powodzenia!

to nie jesteś w ciąży. On likwiduje owulacje i może prowadzić nawet do mlekotoku.

Nie, brałam tylko Novynette

myślałam,że sulpiryd to środek antykoncepcyjny ; p Z "innych" leków atualnie biorę promazyne, setaloft i niedawno odstawiłam benzodiazepiny.

Ja pewnie będę miała jutro pierwszą odstawkę... Boję się jej trochę, zobaczymy co będzie.

jesteś dziwna , bierzesz leki psychotropowe, a ryzykujesz ciąże...szok! W takim przypadku powinnaś kłaść szczególny nacisk na zabezpieczenie...brak rozumu po prostu!

No racja, 17 lat + alkohol = brak rozumu ;]