Miało być tak pięknie, a jest jak zwykle:((

Smutno mi dziś mam dołek znowu nie dostałam się na wymarzone studia (nawet na płatne- co dodatkowo mnie dołuje). Jestem sama, nie mam się nawet komu pożalić. Choć nigdy zbyt wylewna nie byłam. Czasem brakuje mi znajomych albo jakieś bratniej duszy.Tak bardzo chciałam wyjechać. Myślałam że się wszystko zmieni a tu nic z tego:(( Rodzice tez mnie dołują, zwłaszcza matka cały czas mi wypomina te studia. Skończyłam już jeden kierunek, ale nie lubię go. Nie chciałabym się z nim wiązać na stałe:( Z resztą miał być tylko dopełnieniem tego wymarzonego. Dodatkowo nie mogę znaleźć pracy ehhh. Wszystko wskazuje, że będę musiała siedzieć w domu przez ten rok. Choć wolałabym tego uniknąć:(( Mam znajomą z liceum, która ma wszystko o czym ja marzyłam, bardzo jej zazdroszczę. Czy ja chciałabym dużo? tylko odrobinkę szczęścia w swoim nudno-pustym życiu:((

nie przejmuj sie :) bedzie dobrze :))

nie przejmuj sie :) bedzie dobrze :))

Jak można się nie dostać na płatne studia, kiedy prywatne uczelnie dałyby się pociąć, żeby przyciągnąć do siebie studentów? Nie rozumiem...

jassssne :D nie będzie dobrze dopóki się nie postarasz

może autorka zapomniała złożyć papiery? :)

A trzeba składać jakieś papiery??

ale na jaki kierunek chcialas? i po co chcesz jeszcze studiowac? ja nie pochwalam przydlugiej nauki;< do roboty sie wez lepiej a nie wieczna nauka

próbuj dalej. wkońcu może się uda:)

1. Autorka nie zapomniała złożyć papierów brakło jej aż 4 punkty 2. Uczelnie medyczne bo o tych tu mowa( a właściwie jedna konkretna) nie muszę się "ciąć" żeby mieć studentów, którzy płacą za naukę i zawsze mają sporo chętnych na zarówno na dzienne jak i płatne. 3. Co do brania się do pracy to do 60 zdążę się jeszcze napracować:) przynajmniej w pracy która będę lubić, poza tym rodzice od dawna mnie już nie utrzymują To byłoby jak na razie tyle