jak sie w koncu odzywiac?

Co do żurawiny nie jest zbyt zdrowa bo zawiera benzoesany które są kancerogenne:O.

idioty, on nie wie o czym pisze kretyn jeden poczytajcieciekawe topici na kafe w których piszą ludzie którzy naprawdę maja wiedze a nie jakiś kmiot pfffyyyyy

Nie zgadzam się z Maksem. Z głodówkami mam do czynienia od sporego czasu. Po pierwsze. Wodę z cytryną i miodem zaleca się na głodówkach, ale tylko w przypadku nagłego spadku sił, jeśli możesz się bez tego obejść to jednak nie pij. W trakcie głodówek nie przyjmuje się żadnych witamin!! Tylko woda jak sam przecież pisał. Woda, woda, woda, nic ponad to. Żadnych sztucznych witamin, żadnych prochów! Po drugie. Nie polecam ćwiczeń, zwłaszcza forsownych w trakcie głodówki. Głodówka jest wystarczającym obciążeniem dla organizmu, nie powinno się go dodatkowo katować forsownymi ćwiczeniami! Pragniesz ruchu - idź na dłuższy spacer. Bardzo polecane są sauny (zakładam, że nie masz problemów z krążeniem). Po trzecie. Odstęp między głodówkami powinien trwać 2x tyle co sama głodówka. Jeśli nie jesz 2 dni, to robisz przerwe na 4 i znów. Osobiście polecam nawet ciut dłuższe odstępy, nawet do 3x okres głodówki. Wiem, że w przypadku głodówek są różne szkoły, ale wiele już sprawdziłam i te rady, które dałam są optymalne.

nie mam plomb z rtecia... a weglowodany juz wyeliminowalam oraz cukier i mieso .dzisiaj zjadlam serek wiejski z orzeszkami i dynia, ok 17 zjem jakies jablko moze.. mam do schudniecia jakies 15 kg ale tak jak mowie mi glownie chodzi o to zeby byc zdrowa, nie music brac zadnych lekow . na chwile obecna nic nie biore, nawet wit c odstawilam, zurawinke tez juz przestalam lykac, bralam cale 2 tyg i troche pomoglo faktycznie, ale nie chce caly zcas brac tabletek.tylko ziola jeszcze sobie zaraz zaparze.. w takim razie jakie zwiazki mialabym brac?

w żurawinie jest kwas benzoesowy, jak w innych kwasnych owocach to inna substancja niż np benzoesan sodu...

Polelum-dzieki za rade:)

" [zgłoś do usunięcia] polelum Nie zgadzam się z Maksem. Z głodówkami mam do czynienia od sporego czasu. Po pierwsze. Wodę z cytryną i miodem zaleca się na głodówkach, ale tylko w przypadku nagłego spadku sił, jeśli możesz się bez tego obejść to jednak nie pij. W trakcie głodówek nie przyjmuje się żadnych witamin!! Tylko woda jak sam przecież pisał. Woda, woda, woda, nic ponad to. Żadnych sztucznych witamin, żadnych prochów! Po drugie. Nie polecam ćwiczeń, zwłaszcza forsownych w trakcie głodówki. Głodówka jest wystarczającym obciążeniem dla organizmu, nie powinno się go dodatkowo katować forsownymi ćwiczeniami! Pragniesz ruchu - idź na dłuższy spacer. Bardzo polecane są sauny (zakładam, że nie masz problemów z krążeniem). Po trzecie. Odstęp między głodówkami powinien trwać 2x tyle co sama głodówka. Jeśli nie jesz 2 dni, to robisz przerwe na 4 i znów. Osobiście polecam nawet ciut dłuższe odstępy, nawet do 3x okres głodówki. Wiem, że w przypadku głodówek są różne szkoły, ale wiele już sprawdziłam i te rady, które dałam są optymalne." Bez względu na to czy jest to zdrowe łykanie miodu powoduje że to już nie jest głodówka a co najwyżej pseudogłodówka:P.I nie musi być sama woda-więc może być coś innego:P.Może nie witaminy ale przynajmniej sole mineralne:P.A co do odstępu to się nie zgadzam-ja robię tak jak polecam i jakoś nie zauważyłem innych problemów niż miałem:P.A jak ktoś robi długie odstępy to raczej prędko nie schudnie o ile w ogóle cokolwiek schudnie:P.W każdym razie ja nie mam z tego powodu problemów więc nie widze powodu aby rezygnować z tego systemu i napisałem dlaczego jest on lepszy do schudnięcia od długiej głodówki bez przerwy .Chociaż uważam że do samego odchudzania najlepszy jest duży wysiłek całodzienny np. 300 km jechać rowerkiem.Przynajmniej będzie więcej mieśni.Ale problem w tym że może część ubyć w czasie głodówki oczyszczającej:O.

Polelum-ale dlaczego takie krotkie rpzerwy meidzy glodowkami mialy byc nie zdrowe?

" 13:22 [zgłoś do usunięcia] panna krasowianka nie mam plomb z rtecia... a weglowodany juz wyeliminowalam oraz cukier i mieso .dzisiaj zjadlam serek wiejski z orzeszkami i dynia, ok 17 zjem jakies jablko moze.. mam do schudniecia jakies 15 kg ale tak jak mowie mi glownie chodzi o to zeby byc zdrowa, nie music brac zadnych lekow . na chwile obecna nic nie biore, nawet wit c odstawilam, zurawinke tez juz przestalam lykac, bralam cale 2 tyg i troche pomoglo faktycznie, ale nie chce caly zcas brac tabletek.tylko ziola jeszcze sobie zaraz zaparze.. w takim razie jakie zwiazki mialabym brac? " " Serki też są podejrzane-podobno często są z soi gmo a to o wiele gorsze niż z porzadnego mleka:O.A do odchudzania najlepsze są zwiazki chromu.Problem w tym że w sklepie chemicznym bez zezwolenia można tylko na lewo kupić ale np. na foreach chemicznych często sprzedaja bez zezwolenia.Poza tym chyba czysty chrom w proszku da się kupić bez zezwolenia.Generalnie to bym polecił prawie wszystko czergo można miec łatwo niedobór;).Problem w tym że po 1 częśc tylko niezupełnie legalnie:O,inna część np. związki germanu-które jednocześnie trzeba przerobić biochemicznie-trudno znaleźć:O.No i niektóre mają bardoz wysoką cene np. związki palladu czy platyny:O..Generalnie komplet soli mineralnych też by sporo kosztował-tak aby wszystkeigo starczyło na 50 lat to ze 2000-3000 zł:O.Ale jak widać by starczyło na bardzo długo wiec jak na jednorazowy wydatek nie jest źle;).Ale te odżywki to oczywiście aby nie mieć niedoboreów i raczej to nie tyle do oczyszczania co do liukwidacji innych chorób;).I podałem ceny ze sklepu chemicznego-odradzam apteki bo tam nie dość że znacznie drożej to co gorsze oni dodają czesto do odżywek różne trucizny jak aspartamy.Jak sie zdecydujesz to napisze jakie odżywki zwykle się przydają;).I napisz czy miałaś kiedykolwiek plomby z rtęcią:P.Jak miałaś to raczej jesteś zatruta:O. 13:22 [zgłoś do usunięcia] Max, doucz się trochę w żurawinie jest kwas benzoesowy, jak w innych kwasnych owocach to inna substancja niż np benzoesan sodu..." Ale ja nie pisałem że sam benZoesan sodowy jest kancerogenny ale wszystkie benzoesany-i to nie ma znaczenia czy naturalne czy nie:P.A w innych owocach też jest ale zwykle sporo mniej:P.Więc kto inny musi sie douczyć:P.

max a to nie jest tez trujace w jakis sposob? przyznam sie ze mam obawy przed zastosowaniem tych Twoich zwiazkow...czy Ty to uzywales?ja moze jednak porpzestane na zwyklej glodowce poki co...

nie słuchaj forumowych świrów

" 13:56 [zgłoś do usunięcia] panna krasowianka max a to nie jest tez trujace w jakis sposob? przyznam sie ze mam obawy przed zastosowaniem tych Twoich zwiazkow...czy Ty to uzywales?ja moze jednak porpzestane na zwyklej glodowce poki co..." Jasne że jest trujące jak wszystko łacznie z wodą:D.Wszystko można przesadzić;).Jak będziesz stosowała odpowiednie dawki to nie zaszkodzi;).Jak zdecydujesz się na zakupy to napisze co jest zwykle najbardziej potrzebne i przydatne;).Na te najpilniejsze zwiazki wystarczy z 500 zł ale większość starczy na conajmniej kilka lat;).Zakładając żebyś łykała dawkę wymagana ale zwykle tyle nie trzeba bo cześć jest z żarcia;).A to co bym polecił zależy jeszcze od tego jaką to ma funkcję pełnić;).Jeśli tylko do odtruwania to związki selenu i wersenian sodowy;).Do głodówki zwiazki chromu;).Jak do pokrycia niedoborów to juz sporo więcej:O.I jeszcze trochę jak szukasz profilaktyki na nowotwory-właściwie cześć z tego była używana do leczenia z nowotworów;).No i jeszcze zależy ile możesz na to wydać:O.I tak w sklepie chemicznym jest sporo taniej:O.Np.związki selenu w przeliczeniu na selen z apteki wychodzą w cenie około 3000 za gram czyli drożej od najdroższych metali niepromieniotwórczych a w sklepie chemicznym o ile nie trafisz na hiperzdzierców to poniżej 10 zł;).

chcesz zaufać jakiemuś obcemu niewiadomokumu i eksperymentować na własnym organizmie?

A dodam że używałem-łyknałem około 200 mg selenu który uchodzi za bardzo trujący(w co ja nie wierzę:D) i nie było żadnych problemów:D.Nie wspominając o mniej trujących-bo jeżlei chodzi o tamte to tylko po zażyciu zwiazków miedzi zauważyłem problemy-ale ja to łykałem w dużych dawkach w celu zniszczenia drożdżycy-a było to około 1/3 dawki smiertelnej wiec nic dziwnego że głowa mnie rozbolała;).A ja polecam zwykle znacznie niższe dawki niż sam stosuję;).

poki co zastosuje zwykla glodowke przez 2 dni. na nic innego po prostu mnie nie stac w obecnej chwili;]

"panno, prosze Cię chcesz zaufać jakiemuś obcemu niewiadomokumu i eksperymentować na własnym organizmie?" A konowały też są obce:P.Przy okazji jak mam ufać konowałom co mnie wyganiają z gabinetu:P.A co do zaufania,wiary itp.-ja mam jeszcze różne źródła naukowe więc mogę napisać o nich i będzie wiadomo czy dawka jest bezpieczna:P.Niektóre np. osobiście sprawdziłem:D.Ale nie radzę sprawdzać nie tyle ze względów medycznych ale ekonomicznych-to co ja łyknąłem jednorazowo kosztowało około 3 złote:O.

Ale te zwiazki chromu bardzo polecam;).W razie czego podam dawki;).A napisz czy miałaś kiedykolwiek plomby z rtęcią:O.

nie mialam nigdy zadnych plomb z rtecia.zawsze mialam te biale plomby... a ten chrom moze faktycznie bym kupila, o ile nie drogi...;)tez czytalam ze ejst dobry na odchudzanie. jakie dawki bys polecal?

cze uważaj

myslalam zeby zatsosowac cos takiego: http://dooktor.pl/artykuly-medyczne/ciekawostki/chrom_w_diecie.html

Nie chce mi się polemizować z Maksem. Widać on wszystko wie najlepiej. Krasowianka jesli jesteś zainteresowana mogę przesłać Ci parę książek nt zdrowia, włącznie z oczyszczaniem. Podaj maila, poczytasz, popróbujesz, zobaczysz co działa na Ciebie, a co nie i wybierzesz najodpowiedniejszy dla siebie sposób. Pozdrawiam

justwannaknow@poczta.fm chetnie poczytam wszystko co mi wyslesz:) dzieki serdeczne!

" 14:23 [zgłoś do usunięcia] panna krasowianka nie mialam nigdy zadnych plomb z rtecia.zawsze mialam te biale plomby... a ten chrom moze faktycznie bym kupila, o ile nie drogi... tez czytalam ze ejst dobry na odchudzanie. jakie dawki bys polecal?" Tu chyba da się chrom kupić: http://chemik.aip.pl/pierwiastki.html.Wystarczy paczka 50 gramowa-minimum 1000 końskich dawek:D.Problem jednak jest taki że nie wiem jak z przyswajalnością:O.Generalnie zapotrzebowanie wynosi około 0.2 mg ale polecam po miligramie bo jest słabo przyswajalny;).No i nie marudź że drogi-tam za około 10 złotych 50000 takich dawek dziennych czyli na około 150 lat :D.Za takie coś w aptece byś zapłaciła niebotyczną sumkę:O.A w razie czego możesz zastosowac metodę biochemiczną-sypnac proszek do doniczki i zasiać tam np. rzeżuchę-tak jak jest obowiazkowo w przypadku zwiazków germanu;). " 14:33 [zgłoś do usunięcia] duże dawki chromu są rakotwór cze uważaj" Ja nie proponuję jakichś niebotycznych dawek .A jak się obawia to mam kilka sposobów na leczenie i zapobieganie nowotworom. " 14:35 [zgłoś do usunięcia] panna krasowianka myslalam zeby zatsosowac cos takiego: http://dooktor.pl/artykuly-medyczne/ciekawost ki/chrom_w_diecie.html " Coś mi sie nie chce włączyć:O.Ale napisałem jasno-zakup chromu z tego sklepu wychodzi mimo wszystko znacznie taniej;). 16:16 [zgłoś do usunięcia] " Ja uwazam polelum Nie chce mi się polemizować z Maksem. Widać on wszystko wie najlepiej. Krasowianka jesli jesteś zainteresowana mogę przesłać Ci parę książek nt zdrowia, włącznie z oczyszczaniem. Podaj maila, poczytasz, popróbujesz, zobaczysz co działa na Ciebie, a co nie i wybierzesz najodpowiedniejszy dla siebie sposób. Pozdrawiam" Jak masz wątpliwości to przedstaw dowody na to że się coś nie zgadza:P.

Abym się upewnił co do tych plomb-czy miałaś wstawiane plomby u dentysty zawsze odpłatnie:O?Niektórzy mieli z rtęcią i nie wiedzieli:O.

z rtecia to sa takie ciemne prawda? ja mam wsyztskie biale, i raczej zawsze odplatnie.a czemu to takie wazne?

Wreszcie zobaczyłem tamta strone i jestem okropnie zażenowany:O.W tabletce równoważnik 0.03 mg chromu to kpina-widac że to dla zarobku:O.Potrzeba około 7 tabletek dziennie teoretycznie:O.Doliczając słabą(ale w porównaniu z standardami i tak dużą 70% -ale to moje załozenie-może byc to znacznie mniej:P) przyswajalność wychodzi 10 tabletek dziennie:O.Jak ktoś chce splajtować to polecam te tabletki:O.To co ja polecam jest znacznie tańsze;).Mnie nie stać na takie fanaberie apteczne więc wybieram najtańsze wyjście;).Ale żeby tu kogoś zadowolić napisze coś-na wszelki wypadek dobrze by było gdybyś upewniła się czy nie masz nadmiaru zwiazków chromu ale także innych:O.Problem w tym że takie badanie kosztuje więcej niż ten chrom co polecam:O.

" [zgłoś do usunięcia] panna krasowianka z rtecia to sa takie ciemne prawda? ja mam wsyztskie biale, i raczej zawsze odplatnie.a czemu to takie wazne?" Pisałem o odpłatnych bo bez dopłaty są tylko z ręcią.To jak-zdecydujesz się na jakieś badania czy bedziesz brała bez niczego,czy jednak wolisz zastosować ogólną odtrutkę na zatrucie wieloma metalami ciężkimi i nie tylko?Oczywiście ta odtrutka też coś kosztuje ale i tak mniej niż te badanie;).

a co to za ogolna odtrutka? na badanie sie nie zdecyduje bo nie mam czasu i pieniedzy;/;/ jestem beidna i zagoniona terminami studentka..w takim razie musialabym zamowic ten chrom z tego sklepu chemicznego tak?

max a jaki dokladnie mialabym zamowic ten chrom z tej stronki?

Najpierw musisz się upewnić czy sprzedadzą bo związki chromu zaliczyli do tzw. trucizn-czyli takich na które trzeba miec pozwolenie z sanepidu :O.A tam chyba jest jakiś email kontaktowy czy telefon?I jak chcesz dzwonić to wtedy upewnij się że w tym czasie pracują;).No i jak nie mieszkasz w pobliżu to musisz doliczyć jeszcze opłatę za przesyłkę:O.Jakby nie chcieli sprzedać to wiem gdzie sprzedają bez różnych ceregieli związki chromu a nawet o wiele groźniejsze np. rtęci albo arsenu;).