Jemu zalezy tylko na seksie.

A ja sie zauroczylam.Mamy sie spotkac w ta sobote.I cos czuje ze zalezy mu na tym zeby mnie przeleciec.Cos tam wspomnial na ten temat.Owszem cos tam proszulismy teamt seksu.To ma byc nasze 1 spotkanie.Ma przyjechac do mnie.Odleglosc 250km. Nieukrywam dawno nie mialam faceta- polr oku bez seksu.W co ja sie wpakowalam.

Jak ci zależy na czymś więcej a jemu tylko na tym to proste - nie brnij dalej.

korzystaj poki mozesz

Wlasnie mowil ze gdyby mu na mnie nie zalezalo to by taki kawal nie przyjezdzal. Jest tak ze przyjedzie w sobote popoludniu a w niedziele na 8 ma sluzbe. Wiec musi zaraz wracac.Mam juz teraz na niego ogromna ochote.Wogole na seks.Ale wiem ze nie moge z nim tego zrobic odrazu.

Mozesz, chyba ze jestes dziewica. W takim wypadku musisz poczekac do slubu.

ja mam 26 lat.On 30.Boje sie tego spotkania.

Ja bym korzystala z okazji, jesli rzeczywiscie by mi sie podobal.

Mysle o tym.A rzeczywistosc moze okazac sie inna.

nie rob tego na 1 spotkaniu bo wiecej go nie zobaczysz

ponwawiamm

pol roku bez seksu i taaaaaaka tragedia, faktycznie, baaaaardzo dlugo

bedzie bzykanko,chyba nie ymslisz ze facet bedzie jechal 250km, jakies 5 godzin by tylko cie pocalowac,dobre sexib bedzie w sobote,ON wybiera dziewczyny z daleka bo w domu zona itd,,

A gdzie go poznalas?

Poznalismy sie na czacie.

ale to by było takie romantyczne aby jechał tyle km..by ją tylko pocałowac:)

Setki mil do Ciebie jechałem... nie żałowałem konia i owsa by twarz Twoją nadobną ujrzeć, ma miła a tyś nawet z tej cholernej wieży nosa nie wystawiła, podłoto :D:D:D